Być wiernym Bogu do końca!
кл. Яўген Абрамаў
08 grudnia 2019
|
“„Bądź Mu wierny, a On zajmie się tobą, prostuj swe drogi i Jemu zaufaj” (Syr 2, 6). Uważam, że trzeba zawsze ufać Bogu – jako chrześcijanin, jako kleryk, jako kapłan. Wtedy Stwórca poprowadzi cię tam, gdzie trzeba.
O powołaniu
Mama opowiadała, że marzyłem być przy Panu Jezusie od samego dzieciństwa.
„Nie będę siedział z tobą w ławkach, będę tam” – mówiłem, wskazując na ołtarz.
O powołaniu Mijały lata. Po I Komunii Świętej zacząłem posługiwać jako ministrant. Niedługo po przyjęciu sakramentu bierzmowania coraz częściej pojawiały się myśli o powołaniu, o tym, by wstąpić do seminarium duchownego. Moje pragnienie wzmacniały dobre przykłady kapłanów, które zawsze miałem przed oczyma. †
Mama opowiadała, że marzyłem być przy Panu Jezusie od samego dzieciństwa.
„Nie będę siedział z tobą w ławkach, będę tam” – mówiłem, wskazując na ołtarz.
O powołaniu Mijały lata. Po I Komunii Świętej zacząłem posługiwać jako ministrant. Niedługo po przyjęciu sakramentu bierzmowania coraz częściej pojawiały się myśli o powołaniu, o tym, by wstąpić do seminarium duchownego. Moje pragnienie wzmacniały dobre przykłady kapłanów, które zawsze miałem przed oczyma. †
Droga do Chrystusa nie może być łatwa
Віталій Гурэц
10 listopada 2019
|
Uważam, że wszelkie trudności i cierpienia kleryk powinien przeżywać z Jezusem. Z miłością przyjmować swój krzyż i odważnie iść za głosem Zbawiciela.
O powołaniu
Dla mnie osobiście powołanie jest bezgraniczną miłością miłosiernego Boga okazaną jako młodemu chłopakowi, który szukał swojej drogi życiowej. „Nie wyście Mnie wybrali, ale ja Was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał” (J 15, 16). Rozpoznawałem swoje powołanie podczas rekolekcji, regularnie organizowanych w grodzieńskim Wyższym Seminarium Duchownym, poprzez rozmowy z kapłanami, siostrami zakonnymi oraz osobami świeckimi, których Opatrzność Boża stawiała na mojej drodze, a którzy ukazywali mi żywą i głęboką wiarę. Dużo rozważałem nad tym tematem na modlitwie. Gorejące we mnie pragnienie naśladowania Chrystusa spotęgował wspaniały przykład proboszcza mojej rodzinnej parafii ks. prałata Antoniego Filipczyka.
Jestem bardzo wdzięczny za okazane wsparcie na wybranej drodze rodzicom, bliskim, parafii. Niech Bóg wam wszystkim wynagrodzi! †
Dla mnie osobiście powołanie jest bezgraniczną miłością miłosiernego Boga okazaną jako młodemu chłopakowi, który szukał swojej drogi życiowej. „Nie wyście Mnie wybrali, ale ja Was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał” (J 15, 16). Rozpoznawałem swoje powołanie podczas rekolekcji, regularnie organizowanych w grodzieńskim Wyższym Seminarium Duchownym, poprzez rozmowy z kapłanami, siostrami zakonnymi oraz osobami świeckimi, których Opatrzność Boża stawiała na mojej drodze, a którzy ukazywali mi żywą i głęboką wiarę. Dużo rozważałem nad tym tematem na modlitwie. Gorejące we mnie pragnienie naśladowania Chrystusa spotęgował wspaniały przykład proboszcza mojej rodzinnej parafii ks. prałata Antoniego Filipczyka.
Jestem bardzo wdzięczny za okazane wsparcie na wybranej drodze rodzicom, bliskim, parafii. Niech Bóg wam wszystkim wynagrodzi! †