Warto wiedzieć

•  Polityczna dziennikarka Martyna Pardi po 25 latach pracy w BBC postanowiła pójść do klasztoru. W swoim profilu na Twitterze zostawiła wiadomość: „Cześć, odchodzę z BBC. Z Bogiem”. Była ona jedną z najpoważniejszych osób medialnych w Północnej Irlandii. Dyrektor BBC powiedział, że jest mu bardzo przykro stracić takiego pracownika, ale z drugiej strony życzył dla Martyny wszystkiego najlepszego na nowej drodze.
   
    • W Permi (Rosja) rodzice sataniści nadali swojemu synowi imię Lucyfer. O tym powiadomił naczelnik Kirowskiego oddziału Urzędu Stanu Cywilnego, gdzie dziecko zostało zarejestrowane. Rosyjskie ustawodawstwo pozwala rodzicom wybierać dla dzieci imię, jakie zechcą. Matka dziecka powiedziała, że prowadziła niezdrowy tryb życia i postanowiła, że jeżeli dziecko się urodzi, to zostanie nazwane Lucyferem.†

•  W Moskwie miało miejsce spotkanie na temat „Przestrzeń informacyjna – prezentacja wydarzeń świeckich i religijnych”. Organizatorem wystąpiła Międzynarodowa Agencja Informacyjna „Rosja Dzisiaj”. Przedstawiciele tradycyjnych wyznań Rosji podzielili się uwagami na temat poziomu wiedzy religijnej wśród mieszkańców Rosji. Uczestnicy spotkania z żalem stwierdzili, że poziom wiedzy i świadomości religijnej jest niski.
   
    • Na Malcie sześć sióstr urszulanek wezmą udział w półfinale konkursu Eurovision. Zakonnice wykonają utwór, napisany przez Philipa Vella, który ukazuje ich pracę z sierotami. Pozwolenie na udział w konkursie zakonnice otrzymali od abp. Paula Cremona, który powiedział im iść za radą Papieża i ewangelizować świat. Półfinał odbędzie się 21 i 22 listopada.†

•  W Brazylii, w Rio de Janeiro, został okradziony miejscowy arcybiskup. Trzech uzbrojonych mężczyzn zatrzymało samochód kard. Joao Tempesty w kilometrze od jego rezydencji. Rozpoznawszy kardynała, najpierw go przeprosili, a potem ograbili. Zabrali telefon, pierścień, krzyż i pióro. Również okradziono seminarzystę i fotografa, którzy towarzyszyli arcybiskupowi. Policji udało się już odzyskać skradzione przedmioty, z wyjątkiem aparatów.
   
    • Katolicki biskup Malty zaproponował, aby każda parafia z jego diecezji przyjęła jedną rodzinę chrześcijan, którzy są prześladowani na Bliskim Wschodzie. O tym pragnie powiadomić także rząd Malty, że jego diecezja gotowa jest zrobić taki krok, aby pomóc chrześcijańskim rodzinom, doznającym prześladowań.†

•   W stolicy Liberii, Monrowii, szalejący wirus ebola stał się powodem śmierci całej wspólnoty bonifratrów, którzy opiekowali się chorymi na ten wirus w prowadzonym przez zakon szpitalu św. Józefa. Wraz z braćmi zmarło także sześcioro świeckich pracowników tej placówki medycznej. Wirus ebola, wywołujący gorączkę krwiotoczną, zabił od marca br. w kilku krajach Afryki Zachodniej ponad 1400 osób. Do zarażenia dochodzi przez kontakt z płynami ustrojowymi chorego.
   
    •  W Londynie byli anglikanie chcą zachęcić swoich współwyznawców, aby za ich przykładem przystąpili do Kościoła katolickiego, do ustanowionego dla nich ordynariatu. W każdej wspólnocie ordynariatu odbył się swoisty dzień otwartych drzwi. Po tym, jak Synod Kościoła Anglii dopuścił kobiety do biskupstwa, spora liczba anglikanów wyraziła chęć pojednania się z Kościołem katolickim. †