GRODNO
Niedziela,
05 maja
2024 roku
 

Prasa

Z prasy katolickiej (49)

Prasa

„Nowy błogosławiony:
ksiądz zabity przez mafię”
22/2013

W Palermo odbyła się beatyfikacja ks. Guiseppe Puglisiego, sycylijskiego kapłana zamordowanego przez mafię w 1993 r. Naraził się, bo odciągał od niej młodych Sycylijczyków, zwłaszcza tych najbardziej zagrożonych. Dla nich, młodych żyjących na ulicy, utworzył w swojej dzielnicy Ośrodek „Ojcze nasz”. Zabójcę, który przyszedł wykonać nad nim wyrok, przyjął z uśmiechem. W beatyfikacji ks. Puglisiego 25 maja uczestniczyło 80 tysiąc osób. Ksiądz jest pierwszym kapłanem męczennikiem, zamordowanym przez mafię, który został wyniesiony na ołtarze. Imię ks. Puglisiego nosi obecnie wiele szkół, ulic i placów w samym mieście, w całej Sycylii i we Włoszech.
 

Z prasy katolickiej (48)

Prasa

„33 razy słowo serce”
Ks. Jan Sochoń
6/2013

Autor artykułu opowiada o litanii jako o oryginalnym gatunku prywatnej lub publicznej modlitwy chrześcijańskiej. Aby lepiej uczestniczyć w nabożeństwach czerwcowych, artykuł ten przybliża nam historię oraz treść litanii do Serca Pana Jezusa. Mówiąc „Cor Jezu”, dotykamy najbardziej tajemnej i głębokiej cechy naszej natury, mianowicie tego, że dysponujemy sercem zdolnym do miłowania, myślenia, odczuwania niezliczonej gamy odcieni egzystencjalnych przeżyć: od strachu, bólu, cierpienia, aż do zachwytu i uwielbienia. Serce to znak – symbol, wyróżniający nas w życiowych krajobrazach, w całej siatce różnorodnych stworzeń. Stanowi wewnętrzny ośrodek naszych osobowych ekspresji i zachowań.
 

Z prasy katolickiej (47)

Prasa

„Nie warto wracać do Polski”
Krzysztof Kozłowski
18/2013

Dość często możemy przeczytać artykuły dotyczące obwodu kaliningradzkiego i jego mieszkańców, szans, jakie daje nam mały ruch graniczny. A jak wygląda kwestia Kościoła katolickiego w obwodzie kaliningradzkim? O tym mogli dowiedzieć się uczestnicy spotkania z ks. Jerzym Steckiewiczem, które odbyło się w Instytucie Kultury Chrześcijańskiej im. Jana Pawła II w Olsztynie. Ks. Steckiewicz od czerwca 1991 r. pracuje w Kaliningradzie. Tworzy szereg parafii na terenie całego obwodu, w tym m.in. parafię św. Wojciecha (Adalberta) w Kaliningradzie, gdzie buduje kościół i duże zaplecze parafialne. - W tej chwili, można powiedzieć, w obwodzie kaliningradzkim istnieje prawdziwy Kościół katolicki. Ale jest to owoc naszej działalności katechetycznej, charytatywnej. Przez długi czas działało kolegium teologiczne, w którym kształciło się wielu młodych. Wykłady prowadzili również warmińscy kapłani: ks. Stanisław Kozakiewicz, bp Jacek Jezierski, ks. Władysław Turek – mówi ks. Jerzy. Obecnie w obwodzie istnieje 25 parafii. W 10 miastach mieszkają księża. – Można powiedzieć, że tamta ziemia nie jest już pustynią, że jest tam żywy Kościół, a ludzie mają możliwość praktykowania – mówi ks. Steckiewicz.
 

Z prasy katolickiej (46)

Prasa

„Powołań nie ubywa”
Marcin Jakimowicz
17/2013

Widziałeś? Tylu księży naraz! Do okien KFC przy alei Najświętszej Maryi Panny przykleiło się kilkanaście młodziutkich twarzy. Za oknem szli mężczyźni w habitach i sutannach. Kilkusetmetrowa gęsta procesja. W jednym młodzi zajadający kurczaki pomylili się: to nie byli księża. To byli klerycy. Niemal 3-tysięczna armia z 67 polskich seminariów. W artykule autor opisuje krajowy zjazd alumnów do Częstochowy, gościem którego był kaznodzieja Domu Papieskiego o. Raniero Cantalamessa. Ojciec zaproponował alumnom zastanowić się nad słowami: „Nie stójcie poza Wieczernikiem, wykąpcie się w Duchu Świętym!” W swojej konferencji kapucyn prosił nawet zebranych, aby powiedzieli głośno po polsku: „Ja nie szukam swojej chwały, ja szukam chwały Chrystusa”. Zgodnym chórem klerycy powtarzali za o. Raniero. „Proszę, zakochajcie się w Jezusie!” – wołał Cantalamessa. Burza oklasków, jaka zerwała się po słowach kapucyna, przypominała aplauz na koncercie rockowym. Następnie pod przewodnictwem kard. Kazimierz Nycza wszyscy wyruszyli na Jasną Górę. Ponad 3 tys. alumnów uczestniczyło w modlitewnym spotkaniu, podczas którego padły słowa, że powołań w Polsce nie ubywa.
 

Z prasy katolickiej (45)

Prasa

Nowy błogosławiony
W Wenecji został beatyfikowany ks. Luca Passi. Żył on na przełomie XVIII i XIX wieku (Bergamo 1789 – Wenecja 1866). Kard. Angelo Amato SDB, który przewodniczył beatyfikacji w imieniu papieża Franciszka opowiedział o nowym błogosławionym: „Był niestrudzonym, entuzjastycznym kaznodzieją, i to nie tylko w ramach duszpasterstwa parafialnego. W różnych miastach na prośbę biskupów i proboszczów głosił rekolekcje wielkopostne, prowadził nauki w miesiącu maryjnym, nowenny, nabożeństwa czterdziestogodzinne. Na zakończenie każdych misji zostawiał ich uczestnikom do zapamiętania zestaw obowiązków religijnych dobrego chrześcijanina, związanych ze stanem życia i zawodem. Ponadto ks. Luca Passi poświęcił się szczególnie formacji młodzieży, tworząc Dzieło św. Doroty, by umacniać wiarę dziewcząt często nie mających podstawowego przygotowania religijnego, a dla chłopców podobne Dzieło św. Rafała. Wreszcie w 1838 r. założył w Wenecji zgromadzenie Sióstr Nauczycielek św. Doroty, które do dziś zajmuje się prowadzeniem młodzieży do Chrystusa”.
 

Z prasy katolickiej (44)

Prasa


„Wybory pod kluczem”
Jacek Dziedzina,
09/2013

Tematem numeru jest wybór nowego papieża. Autor artykułu opowiada o tym, jak będą przebiegały wybory nowego papieża. Kaplica Sykstyńska, 117 uprawnionych do wyboru kardynałów, i pytanie Jezusa do Piotra: „Czy miłujesz mnie więcej aniżeli ci?”, „Ty jesteś Piotr, [czyli Skała], i na tej skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie” (Mt 16,18b-19). Listę pierwszych po św. Piotrze papieży zawdzięczamy św. Ireneuszowi. Znamy ją m.in. z kanonu rzymskiego: Linus, Klet, Klemens, Sykstus... O tym gronie pierwszych czterech następców mówi się, że współpracowali jeszcze z samym św. Piotrem i św. Pawłem. Nie jest natomiast łatwo ustalić, jak w pierwszych trzech, czterech wiekach dokładnie przebiegały wybory następców św. Piotra. Nawet jeśli istniało jakieś archiwum papieskie, to zostało ono zniszczone w czasie prześladowań chrześcijan za rządów Dioklecjana na początku IV wieku.
 

Z prasy katolickiej (43)

Prasa


„Ile waży grzech ciężki?”
07/2013

O tym, jak odróżnić grzech lekki od ciężkiego, z o. Piotrem Jordanem Śliwińskim OFMCap rozmawiał Jacek Dziedzina. Kapucyn z Krakowa opowiada o tym, że grzech zabija życie łaski. Przypomina, że w Piśmie Świętym figurą grzechu jest człowiek trędowaty. Jak twierdzi o. Piotr: „On (grzech ciężki) przerywa w nas życie łaski, jest zdecydowanym odwróceniem się od Boga, powiedzeniem Bogu „nie”. I jest to decyzja człowieka, która sprowadza śmierć”. Założyciel szkoły spowiedników opowiada także o tym, jak w konfesjonale spowiednik odróżnia grzech ciężki od lekkiego. „Ja mam do tego naukę Kościoła. W niektórych przypadkach jest niesłychanie trudno ocenić, czy grzech jest ciężki, czy lekki. Niektóre są oczywiste, na przykład, ktoś zabił kogoś świadomie. Grzechy przeciwko życiu są najczęściej dosyć oczywiste. Ale pamiętajmy, że każdy grzech ma swoje uwarunkowanie przedmiotowe i podmiotowe. Musi wystąpić świadomość i dobrowolność. I nigdy nie ma grzechu śmiertelnego, jeśli nie ma pełnej świadomości i dobrowolności”.
 

Z prasy katolickiej (42)

Prasa

Na katolickim portalu naszej diecezji kilka tygodni temu powstał bardzo interesujący blog pod nazwą „Kobieta. Kościół. Świat”. Rubrykę prowadzi Olga Romejko. Pochodzi z Lidy, studiuje na V roku na Białoruskim Uniwersytecie Państwowym, gdzie uczy się międzynarodowych stosunków ekonomicznych i języków obcych.
    W swojej rubryce autor zastanawia się nad życiem kobiety, jej sensem i miejscem w Kościele i świecie. Angażowanie kobiet zarówno świeckich, jak i osób konsekrowanych w życie Kościoła staje się coraz większe. Rubryka zawiera artykuły o kobietach, które swoim życiem pokazywały i nadal pokazują, co znaczy być matką, córką, siostrą, przyjaciółką, po prostu człowiekiem, którego ręka podaje chleb głodnemu, daje schronienie bezdomnemu i pociechę zasmuconym; co znaczy żyć, wiernie naśladując Chrystusa i Jego Matkę. Na przykład, ostatni wpis do blogu - „12 ważnych postulatów dla dziewcząt”, napisany według książki Jacka Pulikowskiego „Krokodyl dla ukochanej”.
 

Z prasy katolickiej (41)

Prasa

„W Związku Radzieckim nadzieja”

Ks. Marek Gancarczyk
03/2013

Redaktor naczelny w swoim artykule porusza tematy, które nie są zgodne z nauką chrześcijańską, a świat za tym się opowiada. Jak powiada sam autor: „Czasami można odnieść wrażenie, że już nikt nie jest w stanie powstrzymać nieustannie przesuwanej granicy w stronę tego, co grzeszne i niezgodne z naturą”. W swoim redaktorskim słowie ks. Marek wspomina o włoskim Sądzie
 Najwyższym, który zezwolił na wychowywanie dzieci przez pary homoseksualne. Co prawda, w reakcji na to postanowienie przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny abp Vincenzo Paglia powiedział, że w takiej sytuacji dzieci stają się „towarem”, ale jego słowa nie zmieniły przecież decyzji sądu. Wspomina także o podobnej sytuacji we Francji. Nie została bez uwagi także akcja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, której organizatorzy swoimi wypowiedziami wywołali dyskusję o eutanazji. Ks. Marek zastanawia się, czy uda się zatrzymać te i podobne szaleństwa? Chłodna ocena sytuacji podpowiada, że absolutnie nie. Na końcu zaś podsumowuje, że nadzieję daje jednak najnowsza historia. W latach 80-ych ubiegłego wieku tylko zupełnie nieliczni przewidywali rozpad systemu komunistycznego. Związek Radziecki – zdawało się powszechnie – będzie trwał wiecznie. Dzisiaj po tamtej potędze nie ma śladu.
 

Z prasy katolickiej (40)

Prasa

Czy wierzyć w szatana?
1/2013

Redakcja publikuje fragmenty książki S. Zatwardnickiego „Katolicki pomocnik towarzyski, czyli jak pojedynkować się z ateistą”. Autorzy zachęcają czytelnika odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Kościół tak mało poświęca uwagi demonowi? Odpowiedź jest bardzo jasna, bo z natury głosi Dobrą Nowinę o Bogu, który nas zbawił, a jeśli wspomina o złym duchu, to tylko dlatego, że zaprzeczenie jego istnienia podważyłoby Odkupienie, a także naraziło wierzących na niebezpieczeństwo. Czy jednak należy wierzyć w anioła upadłego – szatana? Na pewno nie w taki sam sposób, jak wierzy się w Boga. Nie zachodzi tu żadna symetria. „Diabeł jest stworzeniem i jako taki nie jest właściwym przedmiotem wiary. W rozumieniu Biblii można wierzyć tylko w Boga, nie można wierzyć w złego ducha”. Autorzy przypominają, że Kościół nie nabiera się na diabelskie sztuczki, nie wpada też w zastawioną przez niego pułapkę.
 

Strona 21 z 25:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  241

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.