Slowo dla Życia (168)
Мusimy usiłować otworzyć serce i umysł, aby zaakceptować Bożą rzeczywistość. Chodzi o to, aby mieć wiarę: brak wiary jest przeszkodą dla łaski Bożej. Wielu ochrzczonych żyje tak, jakby Chrystus nie istniał. Powtarzają gesty i znaki wiary, ale nie odpowiada im rzeczywista akceptacja osoby Jezusa i Jego Ewangelii. Każdy chrześcijanin jest powołany do pogłębienia tej podstawowej przynależności, starając się o niej świadczyć poprzez konsekwentny sposób życia, którego wątkiem przewodnim zawsze będzie miłość.
Fragment przemówienia podczas modlitwy „Anioł Pański”, 08.07.2018 †