Slowo dla Życia (186)

Niezależnie od tego, jak bardzo staramy się żyć zgodnie z nauczaniem chrześcijańskim, zawsze będzie coś takiego w naszym życiu, z powodu czego powinniśmy prosić o przebaczenie. Pomyślmy o dniach spędzonych na lenistwie, o chwilach, kiedy nasze serce było ogarnięte urazą... Te doświadczenia, które nie są niestety rzadkie, sprawiają, że błagamy: „Panie, Ojcze, odpuść nam nasze winy...”.
Nie przypadkiem, Ewangelia św. Mateusza, zaraz po przekazaniu tekstu „Ojcze nasz” pośród siedmiu użytych wyrażeń skupia się na podkreśleniu właśnie tego, które dotyczy przebaczenia braterskiego: „Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień” (Mt 6, 14-15).
Bóg daje każdemu chrześcijaninowi łaskę, by napisać historię dobra w życiu swoich braci, zwłaszcza tych, którzy uczynili coś przykrego i błędnego. Słowem, uściskiem, uśmiechem możemy przekazać innym to, co otrzymaliśmy najcenniejszego. A co jest tym czymś cennym, co otrzymaliśmy? Przebaczenie, zdolność do obdarzenia innych również przebaczeniem.