GRODNO
Poniedziałek,
06 maja
2024 roku
 

Kącik dziecięcy

Zaćmienie Słońca

Kącik dziecięcy

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą".
    (Mt 7, 7-8)
Modlitwa ta była na tyle mocna, a prośba na tyle niezwykła, że słońce na początku nawet trochę się zdziwiło, a potem natychmiast zaczęło szukać swoimi promieniami tego, kto wcale nie potrzebował światła. Wreszcie w trawie znalazło tego, kto cicho płakał i prosił słońce się schować. Było to małe sowiątko. Słońce nakierowało na nie swoje promienie i zaczęło się przysłuchiwać do tego małego stworzenia, aby się dowiedzieć, dlaczego ono się nie cieszy, jak pozostałe, a odwrotnie, płacze i prosi słońce, aby nie świeciło.
 

Jak wybierać szkołę?

Kącik dziecięcy

Poznacie ich po ich owocach. (Мt 7, 16)

Rodzice wybrali dla syna najlepszą, jak im się wydawało, szkołę. Było w niej dobre wyposażenie, wysokokwalifikowani nauczyciele, dzieci z rodzin uprzywilejowanych Rankiem dziadek zabrał wnuka do szkoły. Kiedy weszli na dziedziniec, podbiegły do nich inne dzieci.
– Jaki śmieszny i brzydki dziadek – śmiał się jeden chłopak.
– Hej, grubasie – krzyknął drugi.
Dzieci krzyczały i skakały wokół dziadka z wnukiem. Poczuł się dzwonek, który ogłosił początek lekcji, więc dzieci pobiegły do klasy. Dziadek stanowczo wziął wnuka za rękę i wyszedł.
– Hura, nie pójdę do szkoły! – ucieszył się chłopczyk.
– Pójdziesz, ale nie do tej – odpowiedział dziadek. – Sam wybiorę ci szkołę. †

   

Unikalny dzbanek

Kącik dziecięcy

Pewna pani miała dwa duże gliniane dzbanki. Jeden z nich był pęknięty. Po drodze od źródełka do wsi przez dziurkę wyciekała połowa wody, a drugi dzbanek był cały.  
Przez dwa lata kobieta przynosiła mieszkańcom wsi tylko półtora dzbanka wody. Jasne, cały dzbanek był dumny ze swoich osiągnięć. A pękniętemu dzbankowi było bardzo wstyd z powodu swojej niedoskonałości. Był bardzo nieszczęśliwy, ponieważ mógł robić tylko połowę tego, do czego był przeznaczony.  
Pewnego razu przemówił do kobiety:
- Jest mi wstyd, chcę poprosić cię o przebaczenie.
- Dlaczego się wstydzisz?
   

Zając, który lubił skakać

Kącik dziecięcy

“Naucz się czynić dobro (Iz 1,17a)
Żył sobie kiedyś w lesie zając. Całymi dniami skakał on po zielonym ścieżkom, jadł marchewkę w polu, gonił motyle około wesołego strumyka. A kiedy się zamęczał, odpoczywał na miękkim mchu pod jarzębiną. Dobrze mu było w lesie. Pewnego poranka zajączek poskakał na wysokie wzgórze, aby zobaczyć, jak słońce wstaje zza lasu.
Nagle zauważył, że ze wzgórza naprzeciw go leci sikorka, a w dzióbku trzyma coś ciężkiego. Podleciała do zajączka, usiadła i ostrożnie położyła na ziemię żołędzie.
- Sikorko, po co ci te żołędzie, przecież ty ich nie jesz? – zdziwił się zając.
- Jest to prezent, smakołyk dla wiewiórki.
- Otóż co! Prezenty można dawać tak po prostu? – zdziwił się zajączek. On nigdy nie otrzymywał prezentów, no i sam też nigdy nikomu ich nie dawał.
Jak tylko zajączek zdecydował się skakać dalej, nagle przed nim ni stąd ni zowąd zjawił się kret i podał mu soczysty listek koniczyny:
- Trzymaj! Zachowałem to dla ciebie. Biegasz tu każdego poranka, postanowiłem sprawić ci przyjemność. 
   

Największa w życiu radość

Kącik dziecięcy

Żył sobie kiedyś mały chłopiec o imieniu Michałek. Był bardzo smutny, ponieważ wszyscy zajmowali się tylko swoimi sprawami, i nikt nie zwracał na niego uwagi. Jedyną radością były dni, kiedy bliskie osoby obdarowywały go prezentami. Lecz mijał czas, i radość znikała. Pewnego wieczoru, kiedy chłopczyk leżał już w łóżku, usłyszał lekki hałas. Michałek nie zdążył się przestraszyć, jak przed nim pojawił się maleńki aniołek.
- Kim jesteś? – zapytał Michaś.
- Jestem aniołem, który przynosi smutnym dzieciom radość.
- To znaczy przyniosłeś mi prezenty?! – ucieszył się Michaś.
- Nie – odpowiedział anioł.
Chłopczyk się rozgniewał, a potem znowu się zasmucił.
   

Cierpliwość – klucz do radości

Kącik dziecięcy

Drodzy przyjaciele! Cierpliwości brakuje wielu z nas. Często wyniki wydają się bardzo nieistotne, a posuwanie się do przodu idzie na tyle wolno, że w porównaniu z nim żółw wydaje się być bolidem Formuły 1. Jednak długa i żmudna praca w jednym kierunku to klucz do powodzenia.
Dlatego chcę opowiedzieć wam dwie nieduże przypowieści, które mogą pomóc w zrozumieniu, na czym polega mądrość cierpliwości.
Cierpliwy garncarz
Dawno, dawno temu żył na świecie garncarz. Jego marzeniem było odnowić zapomnianą technologię wyrobu starożytnej glazurowanej porcelany, przelewającej się wszystkimi kolorami tęczy.
   

Bajka o świetliku

Kącik dziecięcy

Pewnego razu mama i mały chłopczyk szli skrajem lasu. Chłopczyk wziął do ręki małego żuczka i z ciekawością zapytał:
- Mamusiu, co to za żuczek?
- To jest świetlik. Chociaż jest mały, może promieniować swym światłem.
Chłopczyk się zdziwił:
- Jak to?
- Świetlik jest dzieckiem światła, ale świeci się on tylko w nocy. Kiedy inne żuczki śpią, on oświeca drogę tym, kto tego potrzebuje. Świetlików nie jest dużo, aby oświetlić noc, ale kiedy one zapalają swoje latarki, ludziom wydaje się, że to są cenne kamienie, porozrzucane po ziemi.
   

Strona 20 z 29:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

white
Obchodzimy imieniny:
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów:
Do końca roku pozostało dni:  239

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.