GRODNO
Piątek,
19 kwietnia
2024 roku
 

Dojrzewanie z Maryją

Rozważania

Jakoś tak się złożyło, że z kultem Maryi zapoznałam się już w wieku dorosłym, chociaż moja rodzina była bardzo wierząca, a prababcia w moich wspomnieniach i nawet na zdjęciach z mojego dzieciństwa zawsze była z różańcem w ręku. Pamiętam, gdy byłam nastolatką, wszyscy przyjaciele i młodzież z kościoła wybierali się do Trokiel i poszłam razem z nimi, by nie zostać samej. W ten sposób te 18 kilometrów było pierwszym krokiem w mojej relacji z Bogurodzicą.

Dorastałam, a wraz z tym wzrastała również ilość kilometrów, które pokonywałam do Matki – Budsław, Trokiele, Gudogaj, Ostra Brama, Częstochowa, Lourdes... Każde z tych miejsc pozostawiło ogromny ślad w moim życiu. Są to ludzie, ważne decyzje, nowe doświadczenia i wzrastanie w wierze. To pielgrzymki – piesze czy samochodowe – nauczyły mnie jednej zasady: Maryja zawsze wysłucha. Tak jak w życiu codziennym biegniemy od razu do matki, tak do Niebiańskiej Matki warto biec. Prośby złożone przez Jej wstawiennictwo są częściej wysłuchiwane – to taki lifehack, który naprawdę działa.
    Drugim krokiem do bliższego obcowania z Maryją był Różaniec młodzieżowy, na który zbieraliśmy się raz w tygodniu. Po zabawie lub rozmowach przy herbacie bardzo ważne było wyciszenie się i skupienie na wspólnej modlitwie różańcowej. Ta tradycja przerodziła się w nawyk i pragnienie, by dziękować Matce za każdy dobrze spędzony czas.
    Minęło trochę czasu od okresu dojrzewania, i pozostaje to dobrym fundamentem. Przez całe życie, gdziekolwiek pójdę i z kim bym nie była, Maryja przyciąga mnie do Siebie i zawsze znajduje się gdzieś w pobliżu. To wyraźne potwierdzenie, że naprawdę jest Matką. Chciałabym się nauczyć jeszcze być dla Niej takim samym prawdziwym dzieckiem…

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

white
Obchodzimy imieniny:
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów:
Do końca roku pozostało dni:  257

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.