GRODNO
Wtorek,
29 kwietnia 2025 roku |
W maju z Maryją: obok Służebnicy i Królowej

Wierni podziwiają Madonnę, zawierzając Jej własne losy jako Królowej Niebios.
Jeżeli zastanowić się nad życiem Maryi, jako ziemskiej panny – jakie miała cechy charakteru, o czym myślała, co czuła – to uświadomimy sobie, że była prostą kobietą o twardej osobowości. Przyjrzyjmy się uważnie odcinkom życia Maryi z Nazaretu, aby jeszcze bardziej przybliżyć Jej postać. †
Wytrwała w wierze od samego początku
Tradycja głosi, że Maryja została ofiarowana na służbę Bogu w świątyni jerozolimskiej. Po ukończeniu czternastego roku życia musiała opuścić świątynię, by powrócić do domu rodzinnego, a następnie wyjść za mąż. Jednak, sądziła, że Jej przeznaczeniem jest służba Bogu. Arcykapłan przeprowadził wówczas „próbę woli Bożej”. Zebrał wokół ołtarza laski przyniesione przez mężczyzn. Lecz tylko laska Józefa wypuściła zielone listki. Było więc oczywiste, że jest to znak Boży i Józef jest przeznaczony Maryi.
Co musiała czuć Maryja, gdy miała pragnienie kontynuować służenie Panu, a jednak powinna była poślubić o wiele starszego od niej Józefa? Może miała wątpliwości, lecz wiedziała w sercu, że tego chce Stwórca. Podjęła wyzwanie i dała się ponieść Słowu.
Konsekwentna w wyborze

Maryja potrafiła stłumić strach przed odrzuceniem przez rodzinę i naród. Wyeliminować go przez czystą i niezachwianą wiarę. W tym samym czasie dla Maryi prawo czy kultura były bardzo ważne, lecz nie mogły Ją powstrzymać przed gotowością do działania i decydowania zgodnie z wolą Stwórcy. I to jest przykład wielkiej odwagi oraz ufności w Bożą opiekę.
Pewna, że Bóg ma dobry plan
Samo narodzenie Jezusa również przedstawia Maryję jako silną kobietę. Każda kochająca matka pragnie dać swemu dziecku pełnię bezpieczeństwa, zwłaszcza na początku jego dni na tym świecie. A gdzie przyszedł Jej Syn na świat? W stajence, w obcym mieście wśród wrogich spojrzeń mieszkańców, ponieważ nikt nie chciał pomóc Świętej Rodzinie w potrzebie. Trudno wyobrazić, żeby Maryja głęboko w duszy narzekała i buntowała się przeciwko Stwórcy.
Wiedziała, że ma Boży plan do wypełnienia i radziła sobie w każdej sytuacji. Wziąć chociażby umiejętność zamiany stajni w dom. Nie była łatwa też ucieczka do Egiptu: bez pełni sił po porodzie, z poznanym dopiero mężem, na jednym osiołku, przez pustynny teren i z dzieckiem na rękach. Na pewno podróż kosztowała Ją wiele, lecz nic nie mogło Ją z tej drogi zawrócić.
Gdy kochany Jezus zgubił się podczas pielgrzymki do świątyni, Maryja wykazała się mądrością w wychowaniu swojego Syna. Ma pretensje, lecz rozumie, że potrzeby Dziecka są również ważne. Wie, że mądra wolność – to podstawa i nie pyta o więcej. Stara się zrozumieć Jego motywy i plan Boży.
Mocna w pokorze
Niesamowitą postawą Maryja wykazuje się w trakcie działalności publicznej Jezusa. Mało jest Jej obecności w Ewangelii. Niemal nic nie wiemy o tym, co czyni Matka Przenajświętsza. Lecz możemy zasugerować, że zdecydowała odsunąć się na bok, aby nauka Chrystusa nie była zaburzona przez Jej matczyne potrzeby. Postawa wielkiej pokory! Matki często chcą być obecne w życiu swoich dzieci. Doradzać, kierować, wybierać za nie i podpowiadać najlepsze wybory. Maryja potrafi się opanować. Dobrze wie, gdzie i kiedy jest potrzebna. Wstrzymuje swoje matczyne, naturalne zapędy i pozwala Jezusowi działać według własnego planu. Nie sprzeciwia się i nie szantażuje emocjonalnie, aby Syn pozostał z Nią. Jest przy Nim, lecz nie absorbuje Go swoją obecnością.
Bezgranicznie kochająca
Nie ma potrzeby opisywać sytuację Maryi podczas męki i śmierci Jezusa. Ten obraz bez słów jest wymowny. Jednak, warto rozważyć znaczenie jednej sceny spod krzyża. Gdy Jezus mówi do Maryi i Jana: „Oto Matka Twoja” i „Oto Syn Twój”, – Maryja staje się Matką wszystkich ludzi. Również oprawców swojego Syna, oskarżycieli, żołnierzy i faryzeuszy. I to jest niewyobrażalne doświadczenie, ponad ludzkie możliwości. Niemożliwe jest dla kogoś, kto nie doświadczył Bożego prowadzenia, Jego mocy i relacji z Nim. Maryja na pewno wie, czym jest miłość bezwarunkowa i ciągle nas tego uczy.
Maryja – to silna kobieta. I to zdanie warto zapamiętać. Działała i nie poddawała się, choć Jej plany na życie runęły. Nie marudziła i nie obarczała winą innych czy samego Boga w życiowych trudnościach. Była i jest jedną wielką aktywną miłością. Kocha nas z wysokości Niebios i podtrzymuje własnym przykładem tu na ziemi, pragnąc stać się niepowtarzalną orędowniczką dla każdego człowieka.
|
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
![]() | |
Obchodzimy imieniny: | |
Do końca roku pozostało dni: 247 |
Czekamy na Wasze wsparcie

Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.