GRODNO
Wtorek,
15 lipca 2025 roku |
Co jada Papież w Wielkim Poście?

1. Menu dla Ojca Świętego na okres 40 dni postu powstaje dużo wcześniej. Zupełnie znikają wtedy ze stołu desery, co jest dużym poświęceniem dla papieża Franciszka, ponieważ uwielbia ciasta i słodycze, przede wszystkim dulce de leche, czyli krem kajmakowy. Papież rezygnuje również całkowicie z wina, które od czasu do czasu zdarza mu się wypić do obiadu. Poza tym Ojciec Święty znany jest z tego, że przepada za pizzą. W swoje urodziny, oprócz tortu, chętnie zjada również tradycyjny włoski przysmak. W okresie Wielkiego Postu papież odmawia sobie jednak wszystkich kulinarnych przyjemności. †
2. Począwszy od Środy Popielcowej w menu refektarza w Domu św. Marty w Watykanie, gdzie mieszka Ojciec Święty, znajduje się dużo więcej potraw jarskich, a zmniejsza się liczba tych z mięsem. Jeśli już się jakaś pojawia, są to najczęściej eskalopki z ziemniakami, groszkiem lub warzywami, grilowany kurczak lub pierś z indyka. Typowe dania serwowane w tym czasie przez siostry zajmujące się gotowaniem, to risotto, omlet z ziemniakami lub z warzywami i serem, na ogół niezbyt mocno przyprawione, typowy krótki makaron podawany z sosem pomidorowym. Jest też duży wybór sałatek oraz owoców. Na kolację najczęściej serwowany jest ryż lub zupa, warzywa i kawałek sera.
3. Na pierwszym miejscu na stole papieża jest chleb. Stawia go w centrum posiłków, ponieważ to nie tylko podstawowy pokarm człowieka, ale i każdego chrześcijanina. Wedle zasady, trzeba się nim dzielić z całą ludzkością i tej idei papież Franciszek jest wierny, sam dając najlepszy przykład. Przez okres pontyfikatu Ojciec Święty także wprowadził do swojego środowiska zwyczaj picia Yerba Mate – herbaty paragwajskiej, całkowicie naturalnej, która spowalnia proces starzenia, a przy tym jest bogata w witaminy A i B oraz przeciwutleniacze.
Ojciec św. nie należy do wybrednych i nigdy nie narzeka na jedzenie i zawsze jada prosto. Skromność papieskiego stołu zdumiała już wielu, zapraszanych do niego w gościnę. Papież częstuje bowiem po prostu talerzem makaronu, sznycelkami z groszkiem i papryką, owocami i kawą. To menu poniżej 10 euro. Nawet pierwsza kolacja po wyborze go na papieża, była bardzo skromna i zaskoczyła wszystkich gości. W ten sposób dał jasny sygnał, że nieważne jest to, co się je, ale towarzystwo, rozmowy przy stole i celebrowanie posiłków. To wszystko jako największą wartość wyniósł z domu rodzinnego.
U państwa Bergoglio się nie przelewało. Mały Jorge musiał nauczyć się gotować, gdyż jego mamę przy porodzie ostatniego, piątego dziecka, dotknął paraliż. Zanim odzyskała sprawność jako dziecko sam już gotował obiady. W domu żyło się bardzo skromnie. Nigdy niczego się nie wyrzucało. Z tego, co zostawało w kuchni, wymyślano coraz to nowe potrawy.
5. Od początku swojego pontyfikatu papież zaskakuje nie tylko skromnością w jedzeniu, ale również stylem spożywania posiłków. Nie jada w swoich apartamentach, lecz korzysta ze stołówki w Domu Świętej Marty. Stolik, przy którym najczęściej siada Franciszek, znajduje się w końcu sali, gdzie jednocześnie pomieścić się może około czterdziestu osób i nie jest oddzielony od pozostałych żadnym parawanem. Papież siada przy stole byle gdzie, bo nie ma swojego stałego miejsca. Jeśli akurat jest samoobsługa, bierze tacę i staje w kolejce po potrawy, podobnie jak wszyscy pozostali pracownicy Watykanu.
6. W ubiegłym roku podczas Wielkiego Postu Papież Franciszek otrzymał nietypową propozycję. Dziewczynka imieniem Genesis Butler, która reprezentuje kampanię Million Dollar Vegan, skierowała do papieża list otwarty. Nakłaniała w nim Ojca Świętego do zmiany diety w czasie Wielkiego Postu i przejścia na wegańską kuchnię. Jej zdaniem takie działanie mogło by promować dbanie o środowisko przez porzucenie mięsa i świadomy wybór żywności. Jeśli papież przystałby na propozycję Genesis, to organizacja zobowiązywała się do wpłacenia miliona dolarów na dowolny, wybrany przez niego cel charytatywny. Papież odpisał nastolatce przez Sekretariat Stanu. W liście papież podziękował za działania organizacji, której reprezentantom leży na sercu dbanie o świat będący naszym wspólnym domem, jednak nie ustosunkował się do ich zaproszenia.
7.Nie tylko w okresie Wielkiego Postu, ale przez cały rok Ojciec Święty często powtarza zwrot „Dobrego obiadu” czy „Dobrej kolacji”, kierowany do tysięcy wiernych podczas każdego Anioła Pańskiego w Watykanie. Chodzi o kulturę spotkania, która tworzy się właśnie przy stole w rodzinie. Tradycja wspólnego użycia posiłków była bardzo dbana w rodzinie papieża Franciszka. Ojciec Święty pragnie podkreślić jej znaczenie.
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
![]() | |
Obchodzimy imieniny: | |
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów: | |
Do końca roku pozostało dni: 170 |
Czekamy na Wasze wsparcie

Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.