GRODNO
Sobota,
18 stycznia 2025 roku |
Niezwykłe jest obok
Według danych etnografów na Białorusi znajduje się około 200 cudownych źródeł. Woda z nich jest uważana za uzdrawiającą nie tylko dla ciała, lecz także dla ducha. Sądzi się, że może leczyć najróżniejsze choroby. Jedno ze źródeł – źródło św. Jakuba – leży we wsi Trokiele na Ostrowiecczyźnie.
L okalni mieszkańcy czerpali kojącą wodę ze źródła św. Jakuba od dawna. Samo miejsce też ma długą historię. „W 1820 roku przy źródle, znanym ze swej cudotwórczej wody, została pobudowana kaplica – opowiada Kazimierz Woronowicz, przewodniczący komitetu kościelnego parafii Dojlidki. – Co roku 25 lipca we wspomnienie świętego organizowano tam festy. Ta tradycja istniała do 1939 roku, a potem przyszły czasy ateistyczne. Najpierw zniszczono kaplicę, potem podczas melioracji zasypano miejsce, skąd biła kojąca woda. A propos, mechanizator, który na rozkaz władz zburzył źródlaną studnię, niedługo potem popełnił samobójstwo...”. . †
Jednak mimo trudnych czasów lokalni mieszkańcy zachowali swoją wiarę i zaczęli stopniowo odnawiać święte miejsce. Parafianie Franciszek i Jadwiga Motyjaszkojci razem ze swoimi dziećmi uporządkowali miejsce, gdzie biło źródło. Dzięki staraniom ówczesnego przewodniczącego komitetu kościelnego Michała Matyjaszkojcia pojawiła się źródlana studnia. W 2012 roku parafianka Jadwiga Sabiun odszukała w Wileńskim Archiwum Historycznym informacje potwierdzające starodawną historię źródła św. Jakuba i cudowność jego wody. Z tymi dokumentami wierni udali się do ostrowieckich władz, a także do ks. bpa Aleksandra Kaszkiewicza, aby otrzymać pozwolenie na odnowienie festów 25 lipca we wspomnienie św. Jakuba. Teraz co roku, jak w dawnych czasach, w tym miejscu odprawia się uroczystą Mszę św.
„Woda z naszego źródła pomaga przy chorobie oczu, skóry, stawów i innych schorzeń. Wiozą ją też dla chorych na raka do Borowlanów”, – mówi pan Kazimierz. Męż- czyzna podkreśla, że wierni parafii cieszą się, ponieważ o „pomocniczym” źródełku wiedzą daleko za granicami wsi. Droga do tego świętego miejsca nie zarasta.
„Woda z naszego źródła pomaga przy chorobie oczu, skóry, stawów i innych schorzeń. Wiozą ją też dla chorych na raka do Borowlanów”, – mówi pan Kazimierz. Męż- czyzna podkreśla, że wierni parafii cieszą się, ponieważ o „pomocniczym” źródełku wiedzą daleko za granicami wsi. Droga do tego świętego miejsca nie zarasta.
|
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
Obchodzimy imieniny: | |
Do końca roku pozostało dni: 348 |
Czekamy na Wasze wsparcie
Drodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.