GRODNO
Piątek,
26 kwietnia
2024 roku
 

Starsze pokolenie – skarbem społeczeństwa

Rozważania

26 lipca przypada liturgiczne wspomnienie świętych Joachima i Anny, rodziców Najświętszej Maryi Panny, czyli dziadka i babci Jezusa Chrystusa. Ten dzień ma przypomnieć wszystkim, jak ważni są dziadkowie dla rodziny i społeczeństwa. Jest to wspaniała okazja do modlitwy w ich intencji oraz wyświadczenia starszemu pokoleniu szczególnej życzliwości.

   Uczą, wychowują, przekazują wiarę i miłość
    W jednej ze swoich homilii Ojciec Święty Franciszek przypomniał, że osoby starsze to ci, którzy zostawiają pewną spuściznę – przekazują wiarę, historię, doświadczenie i mądrość. Jak stare wino mają wewnętrzną siłę, by przekazać szlachetne dziedzictwo. „Seniorzy są dla młodych źródłem mądrości. Kiedy rodziców nie było w domu albo wyznawali dziwne ideologie, niegdyś głoszone przez politykę, właśnie babcie przekazywały wiarę” – stwierdza papież. Dowodem tego mogą być historie wielu dorosłych osób, które miały szczęście w trakcie najmłodszych lat cieszyć się przebywaniem w towarzystwie dziadków.
„Swoich dziadka Jana i babcię Stefanię Krynickich uważam za wyjątkowych – opowiada Olga Kisiel. – Gdy byłam małą dziewczynką, robili wszystko, co w ich mocy, by uśmiech nie znikał z mojej twarzy. Można nawet powiedzieć, rywalizowali ze sobą, kto z nich da z siebie więcej. Nauczyli mnie obcowania z przyrodą, zwierzętami, pokazali ciężką pracę w gospodarstwie. Od nich otrzymałam «elementarz» wiary”.
   
    Pani Olga zaznacza, że jej rodzicie nie chodzili do kościoła, gdyż należeli do partii komunistycznej. Dziadkowie natomiast byli praktykującymi katolikami. „Kiedy przyjeżdżałam na ferie czy wakacje, pierwszą książeczką, którą dawano mi do rąk, był stary modlitewnik – opowiada kobieta. – Nie potrafiłam sama czytać, więc prosiłam babcię. Do tej pory pamiętam «Zdrowaśki» i «Anioł Pański», które razem odmawiałyśmy w wieczornej ciszy.
    Modlitwa babci brzmiała jak śpiew, a ja starałam się jej wtórować. Gdy stałam się starsza, dziadkowie zatroszczyli się, bym przystąpiła do spowiedzi i I Komunii Świętej. Jestem im niezmiernie wdzięczna za odziedziczoną zahartowaną wiarę, która w ciągu tylu lat pomaga mi w codziennych trudach życia”. Dzisiaj pani Olga jest już babcią. Również stara się być wyrozumiała, troskliwa, cierpliwa i pełna miłości dla swoich wnuków. „Uważam, że nie jest istotne zasypywanie dzieci drogimi prezentami. Najważniejsze jest dawanie świadectwa wiary oraz dzielenie się człowieczeństwem i miłością” – dodaje kobieta.
   
Posługa „bycia babcią i dziadkiem” to czuwanie, choćby z daleka, nad młodymi, to dobra rada i pomoc w kłopotach i decyzjach życiowych, to zachęcanie młodych do trwania przy Panu Bogu, to ewangelizacja.

    Poczucie wdzięczności
    Kilka lat temu Centrum Badania Opinii Społecznej w Polsce przeprowadziło ciekawy sondaż pt. „Stosunek społeczeństwa do osób starszych”. Okazało się, że 56% Polaków dostrzega w swoim życiu pozytywny wpływ dziadków i babć oraz ma poczucie, że coś im zawdzięcza. Przeciwnego zdania jest tylko jedna czwarta ankietowanych.
    Z badań wynika, że młodsi (w wieku 18-35 lat) zawdzięczają dziadkom o wiele więcej niż osoby starsze. Wśród nich największą liczbę stanowią uczniowie, studenci oraz osoby zajmujące stanowiska kierownicze. 61% uczestników sondażu zadeklarowało, że zawdzięczają babciom i dziadkom przede wszystkim poczucie, że są kochani. Ponad połowa ankietowanych stwierdziła, że wiara i wartości moralne zostały im przekazane przez dziadków i babcie.
    Psycholog Alina Połuboczko zaznacza, że wielu z nas zawdzięcza starszemu pokoleniu naprawdę dużo. Babcie i dziadkowie są doskonałym źródłem wiedzy – opowiadają swoim wnukom o dziejach rodziny, kształtują pewne cechy charakteru, jak na przykład samodyscyplina, pracowitość, obowiązkowość. Poza tym, kiedy zapracowani ojcowie i matki nie mają czasu, zastępują ich dziadkowie, zapewniając wnukom opiekę.
    „Dzisiaj rodzice są coraz bardziej pochłonięci pracą, mają więcej obowiązków. Bardzo często dziećmi zajmują się właśnie dziadkowie. Uczą wnuków praktycznych umiejętności, krzewią wartości i zasady moralne, przekazują mądrość życiową i, co najważniejsze, darzą bezwarunkową miłością – mówi pani Alina. – Kto, jeśli nie dziadek czy babcia, opowie wnukom najpiękniejsze baśnie? Kto, jeśli nie oni, będzie snuł im barwne historie z przeszłości, zwłaszcza z dziejów rodziny? Dziadkowie, którzy potrafią dać dobrą radę, ofiarować czas, pomoc, a także modlitwę, są wprost niezastąpieni. To prawdziwy skarb! Ich rola w wychowywaniu wnuków jest bezcenna!”.
    Wdzięczność i szacunek należy się starszemu pokoleniu każdego dnia. Wyrazić je można uśmiechem, uściskiem dłoni, wsparciem na duchu w chwili smutku lub filiżanką herbaty po męczącym dniu. Warto też czerpać z życiowego doświadczenia babć i dziadków, przebywać z nimi, słuchać tego, co mają do powiedzenia. Powinniśmy nieustannie polecać ich wstawiennictwu świętych Joachima i Anny, a także nie zaniedbywać modlitwy za dusze tych, których już z nami nie ma.
   
Dobry Ojcze, Ty jesteś blisko człowieka na każdym etapie jego życia. Dziękuję Ci za wiek dojrzały, dziękuję za ludzi, którzy na tej ziemi przeżyli wiele lat. Dziękuję ci za to wszystko, co uczynili dla kolejnych pokoleń. Dziękuję za to, że zachowali wiarę, za to, że umieli ją przekazać. Za wstawiennictwem św. Jana Pawła II, który pokazał światu piękno starości, proszę Cię, Ojcze, daj ludziom w podeszłym wieku siłę do pokonywania pokus codzienności, pokus zwątpienia, pokus czucia się niepotrzebnym. Daj im wiarę w to, że Ty wciąż jesteś i wciąż kochasz, bez względu na przeszłość, bez względu na wygląd, bez względu na stan zdrowia. Umocnij wiarę w to, że jesteś Ojcem bogatym w miłosierdzie. Amen.

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  250

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.