GRODNO
Środa,
01 maja
2024 roku
 

Służyć Bożej prawdzie o człowieku i świecie

Życie Kościoła

24 stycznia dziennikarze, deklarujący się jako katolicy, obchodzą swoje święto zawodowe, gdyż w liturgii Kościoła wspominamy św. Franciszka Salezego – patrona prasy katolickiej. Przy tej okazji warto wspomnieć, w jaki sposób przedstawiciele mediów chrześcijańskich poprzez wymianę dóbr duchowych między wszystkimi członkami Kościoła przyczyniają się do budowania w nim jedności, z czego czerpią natchnienie i po co chcą głosić Ewangelię światu.
Irena Żarnasiek, 
redaktor naczelny czasopisma „Maleńki Rycerz Niepokalanej”W czym tkwi moje źródło inspiracji? Przede wszystkim w Słowie Bożym. Jednak by czerpać z niego natchnienie do pracy twórczej, by uzmysławiać je, widzieć, jak działa w życiu współczesnego człowieka, trzeba je czytać, żywić się nim, rozważać nad nim. Staram się to czynić. Próbuję szukać w nim odpowiedzi na pytania powstające zarówno w moim życiu osobistym, jak i w życiu tych, których spotykam. I coraz bardziej i bardziej uświadamiam sobie, jak jest ważne nauczyć się patrzeć na świat przez pryzmat Pisma Świętego. Jak istotne jest życie Ewangelią.
    Istnieje mnóstwo komentarzy do Starego i Nowego Testamentu. Jednak w nich również czasami można się pogubić. Bardzo mi się podoba kurs biblijny „Emaus”, który od czasu do czasu gromadzi nas, zakochanych w Słowie Bożym, na spotkaniach. Odbywają się one w domu rekolekcyjnym w Orszy. Można się wtedy zanurzyć w głębię Pisma Świętego i przy pomocy teologa znaleźć wiele niespodziewanych odpowiedzi na pytania współczesnego życia, nurtujące nie tylko osobiście mnie, lecz także tych, którzy zostają bohaterami moich tekstów dla publikacji katolickich.
    Latem ubiegłego roku światło dzienne ujrzał zbiór moich opowiadań dla dzieci „Niezapominajki”. Dzieci nie potrafią jeszcze samodzielnie patrzeć przez pryzmat Słowa Bożego, więc my, dorośli, powinniśmy im w tym pomóc. Dlatego też do każdej historii dobrałam krótki fragment z Biblii. Musimy się uczyć dostrzegania we wszystkim, co się z nami dzieje, ręki naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Uczmy się więc razem!
   
    Krystyna Lalko, 
redaktor naczelny
czasopisma „Nasza Wiara”,
redaktor czasopisma „Ave Maria”

Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!” (Mk 16, 15). Myślę, że ten nakaz, dany przez zmartwychwstałego Zbawiciela swoim uczniom, pozostaje aktualny dla każdego wyznawcy Chrystusa, a tym bardziej dla dziennikarstwa chrześcijańskiego, w tym też współczesnego, gdyż „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!” (1 Kor 9, 16).
    Dziś nie trzeba „wchodzić na dachy domów”, by głosić Dobrą Nowinę, gdyż technologie pozwalają czynić to, nie opuszczając własnego mieszkania. Jednak jak wiadomo, rozwój technologiczny zaowocował też wieloma negatywnymi skutkami, którymi są na przykład tzw. fake news, czyli fałszywe wiadomości. Dlatego też jedną z najważniejszych funkcji mediów chrześcijańskich jest niesienie ludziom prawdy Bożej: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (J 8, 32). Dziś bardzo ważna jest pomoc ludziom w oddzieleniu ziarna prawdy od plew kłamstwa, gdyż „nawet nieznaczne skażenie prawdy może mieć niebezpieczne skutki” – słusznie zauważył papież Franciszek.
    Mnie osobiście bardzo imponuje myśl Benedykta XVI o tym, że „nauczyć się komunikowania znaczy zdobyć umiejętność słuchania, kontemplacji, a nie tylko mówienia”. „Jest to szczególnie ważne dla tych, którzy pracują na polu ewangelizacji – twierdzi Ojciec Święty. – Zarówno milczenie, jak i słowo są istotnymi i nieodłącznymi elementami działań podejmowanych przez Kościół w dziedzinie środków przekazu, by na nowo głosić Chrystusa we współczesnym świecie”. A więc skupienie, uwaga, równowaga i spokój dziś, w tym współczesnym galopie życia, w tej nieustannej pogoni za sensacjami (niestety, czasem też w mediach chrześcijańskich), są bardzo istotne i konieczne.
    Nie odkryję nic nowego, gdy powiem, że pracownik mediów chrześcijańskich powinien kierować się przede wszystkim zasadami sumienności i prawdy, o której już wspominałam. Powinien też być świadkiem Chrystusa, gdyż nic tak nie przemawia do dzisiejszego człowieka, jak własne świadectwo, to „łagodne światło wiary”, o którym mówił kiedyś kard. John Henry Newman, a które powinniśmy nieść w swoich sercach i swoich słowach.
    Co się tyczy źródeł inspiracji, czasem odnajduję ją w sadzie przy domu rodzinnym pod Lidą, czasem – słuchając starożytnego organu w kościele parafialnym w Białogrudzie, czytając Psalmy w Brewiarzu, modląc się Jutrznią lub przeglądając poetycką „Liturgię Godzin” Thomasa Mertona, a czasem się zdarza, że zupełnie niespodziewanie – w skąpym promieniu na ośnieżonej gałązce jodły, gdy zajaśnieje, zaiskrzy się wszelkimi możliwymi diamentami, jak w dzieciństwie, i nagle sobie uświadamiasz, że źródłem całego tego piękna (i twego natchnienia również) jest Jedyny i Najpotężniejszy Twórca... Jemu chwała za wszystko!
   
  Ks. Jerzy Żegaryn, 
proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Nowogródku oraz redaktor naczelny gazety parafialnej „Katolicki Nowogródek”  W maju 2018 roku ukazał się pierwszy numer gazety parafialnej. Staramy się opowiadać o duchowym i kulturalnym życiu wspólnoty wiernych w Nowogródku i pomagać w aktywnym w nim uczestniczeniu. Jednak najważniejszym celem jest ewangelizacja, integracja i formacja duchowa poprzez przybliżanie nauki Kościoła.
    Uważam, że dziennikarstwo chrześcijańskie powinno sprzyjać zjednoczeniu się ludzi na fundamencie Dobrej Nowiny. Gdy wierni poznają się nawzajem, stają się sobie bardziej bliscy, wtedy rodzi się dialog i zrozumienie, powstaje rodzina dzieci Bożych – Kościół. Nie przez przypadek w dokumentach Kościoła katolickiego podkreśla się, że wyraz „communio”, od którego pochodzi termin „komunikacja”, oznacza „pojednanie”.
    Główną i uniwersalną zasadą, którą w pierwszej kolejności się kierujemy w swojej pracy, jest miłość do Boga i do bliźniego, jak do siebie samego. Na tej podstawie inne zasady wykształcają się same w trakcie pracy i dialogu. Przez postawę miłości przed dziennikarstwem chrześcijańskim otwierają się nowe i szerokie horyzonty.
    Cieszy mnie, że wierni, więź z parafią których jest dość słaba, po uzyskaniu informacji o życiu wspólnoty starają się być bardziej aktywni, chętniej włączają się w życie parafialne, bliżej się poznają z innymi, zaczynają się przyjaźnić i już nie mają tego niedowierzania w stosunku do bliźnich. W ten sposób więź między ludźmi się pogłębia, a wspólnota wiernych przybliża się do ideału i celu każdej parafii – zaniechania anonimowości i zostania jedną rodziną dzieci Bożych.

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  244

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.