GRODNO
Piątek,
19 kwietnia
2024 roku
 

Biała lilia

Kącik dziecięcy

liliaNa skraju miasta w parku leśnym znajdowała się niewielka sadzawka. Rosły tam piękne żółte lilie wodne.
    A pośrodku widniała biała, najpiękniejsza. Spokojnie kołysała się na wodzie, gdy wiał łagodny wiatr.
Był to bardzo upalny i duszny dzień. Pod wieczór z wody powyłaziły żaby. Głośnie śpiewały swoje pieśni.
    A potem, rozbawione, zaczęły kąpać się w błocie. I nie tylko same się ubrudziły, lecz zaczęły też rzucać nim w żółte lilie.
    – Co wy robicie? – obraziły się kwiaty.
    Jednak żaby rozszalały się tak, że strasznie ich bawiło, gdy lilie, płacząc, próbowały się ukryć.
    – Hej, czyściochy! – wołały żaby. – Zobaczcie jak miękkie i przyjemne jest błoto, jak fajnie jest się w nim kąpać…
Zmęczone i pobrudzone lilie już się nie sprzeciwiały i nie odwracały od lecącego w nie błota.
    Nie opłukiwały się w wodzie, obojętnie patrzyły na to wszystko. Nareszcie żaby się uspokoiły i przestały zwracać uwagę na żółte kwiaty.
    – Trzeba rzucić błotem w tamtą ślicznotkę – zaproponowała jedna z żab i wskazała na białą lilię.
    – Nie! – zawołała przerażona.
    – Lepiej umrę, niż pozwolę splamić swe śnieżnobiałe płatki czarnym błotem!
    I żaby ze wszystkich stron zaczęły ciskać w nią brudem. Chowała się pod wodę, wynurzała się i znowu chowała. Jednak niespodziewanie pojawił się wiaterek.
    – Nie bój się, lilio! Nie bój się! I wśród brudu, nawet wśród błota pozostawaj czysta – wyszeptał do niej.
    Wietrzyk zaczął wiać mocniej, potem jeszcze mocniej, aż nadeszły chmury. Zagrzmiało i zaczęło padać. Zamilkły i ukryły się żaby. Przestraszyły się. A gdy ulewa się skończyła i chmury się rozwiały, na niebie pojawiła się duża pełnia księżyca. W jego świetle można było dostrzec, że chociaż deszcz obmył lilie, ich płatki były uszkodzone, a niektóre nawet zniszczone. I tylko biała lilia, piękna jak zawsze, kołysała się pośrodku sadzawki. Nad nią w niebie ślicznie śpiewały słowiki. Jeden z nich, o najdźwięczniejszym głosie, zbliżył się do kwiatu.
    – Będę każdego wieczoru śpiewał tylko dla ciebie, księżniczko – powiedział ptaszek. Lilia tylko się uśmiechnęła.
    Była to jedna z najpiękniejszych nocy, pełna cudownych marzeń i miłości.
   

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

white
Obchodzimy imieniny:
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów:
Do końca roku pozostało dni:  257

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.