GRODNO
Sobota,
19 kwietnia 2025 roku |
Jestem czytelnikiem „Słowa Życia”

Miłym zaskoczeniem było to, że „Słowo Życia” czytają różne, a jednak bardzo podobne do siebie osoby. W listach widać, że młodych i starszych jednoczy jedno – wiara, która jest celem każdego świadomego chrześcijanina, a zarazem podstawową istotą pisma. Redakcja wyraża również szczerą wdzięczność tym wszystkim, kto skierował do pracowników „Słowa Życia” dobre słowo i złożył swoje życzenia z okazji jubileuszu założenia gazety.
Wszystkie opublikowane listy zostały wyróżnione nagrodami, które już wkrótce trafią do swoich adresatów. Do zobaczenia na stronach gazety!
Z szacunkiem, Redakcja
†

Dowiedziałam się o „Słowie Życia” od naszego miejscowego księdza, który jest bardzo dobry i miły. Czytam tę gazetę już w ciągu dwóch lat. Nie tak dawno zaczęłam się uczyć języka polskiego i jestem szczęśliwa, że mam możliwość zapoznać się z ciekawymi artykułami i zachęcać do tego swoją rodzinę. Bardzo się cieszę, że istnieją osoby, które tworzą gazetę, pokrzepiają naszą wiarę i pomagają pozostać w kontakcie z Bogiem.

Zwykle rozpoczynam czytanie od przeglądania zdjęć i tytułów artykułów. Potem czytam rubrykę „Z głębi serca”, a następnie wszystkie artykuły od początku aż do końca. Interesują mnie wydarzenia z życia parafii, diecezji, a także przemówienia Papieża, Arcybiskupa i Biskupów. Owszem, wszystko czytam i wszystko jest ciekawe i pouczające.
Kochanej redakcji życzę obfitych łask Bożych, ofiarnych pracowników i licznych wdzięcznych czytelników. Niech Matka Miłosierdzia, która znajduje się na pierwszej stronie, zawsze przewodniczy wszystkim sprawom gazety. Szczęść Boże!
Mam na imię Janina-Maria Połujan. Od niedawna mieszkam w Domu Miłosierdzia w Kamionce (dekanat Szczuczyn). Jestem czytelniczką „Słowa Życia” już od 20 lat. Czytam każdy numer od początku do końca. Opowiadam również innym osobom o tym, co przeczytałam.
Chcę podziękować wszystkim pracownikom redakcji gazety „Słowo Życia”, na stronach której każdy człowiek znajduje dla siebie dużo ciekawego i pożytecznego. Bóg zapłać!

Zawsze czytam gazetę podczas odpoczynku. Często przeglądam stare wydania. Wykorzystując konkretne numery, dążę do ewangelizacji w pracy. A pracuję jako pielęgniarka w przedszkolu. Wszystkim uczestniczącym w sprawach gazety „Słowo Życia” życzę Bożej pomocy i opieki Matki Najświętszej!

Często słyszę od ludzi pytania dotyczące tego, jak się modlić, za co karze Bóg... W podobnych sytuacjach zawsze mówię: „Czytaj «Słowo Życia» i będziesz wszystko wiedział. Wiadomo wszystkich odpowiedzi w jednej gazecie znaleźć się nie da. Jednak warto czytać ją regularnie i uważnie. «Słowo Życia» jest prawdziwą encyklopedią wiary chrześcijańskiej”.
Ja osobiście dzięki tej gazecie głębiej odkrywam swoje słabości i staram się iść prawdziwą drogą do Nieba. Czasami wypisuję pewne wyrazy z artykułów. Z przyjemnością poszerzam słownictwo o nowe terminy religijne. Zawsze nabywam dwie wersje gazety. W ten sposób uczę się języka polskiego.
Z ciekawością czytałam historie kościołów (szczególnie mi znanych). Z materiałów z gazety stworzyłam nawet album „Kościoły Oszmiańszczyzny”. Z opowiadań o świętych dowiedziałam się, że św. Józefa czcimy nie tylko 19 marca, ale też 1 maja jako rzemieślnika i orędownika pracujących. Więc gdy w dniu jego wspomnienia odbywał się chrzest mojego wnuka Hleba, z radością nadaliśmy mu drugie imię – Józef. A ileż nowego dowiedziałam się o działalności kapłanów jezuitów! Szczególnie w porównaniu z tym, co o nich się mówiło w radzieckich podręcznikach. Duży wpływ na moją wiarę wywarła historia o Całunie. A opowiadanie „Piotr Żołnierz” o mężczyźnie, któremu wrota do raju otworzyły „zdrowaśki”, przez niego odmawiane, sprawiło, że dołączyłam do Koła Żywego Różańca.
Szanowna redakcjo, od dawna chciałam skierować do was dobre słowa, na które zasługujecie. Cieszę się, że przydarzyła się odpowiednia na to okazja. Z ogromną przyjemnością wyrażam wdzięczność ks. Jerzemu oraz wszystkim zwolennikom gazety „Słowo Życia” za trudną i wartościową sprawę, którą się zajmujecie. Pismo ubogaca i pokrzepia wiarę. Życzę, aby dobry Bóg obdarzył Was mocnym zdrowiem i osobistym szczęściem, abyście się cieszyli tą łaską, którą dał Wam Pan. Wiedzcie, my – czytelnicy – bardzo Was kochamy!
P.S. Mój starszy wnuk uczy się teraz czytać, na jesień pójdzie do 1. klasy. Bezgranicznie się cieszę, że już potrafi samodzielnie przeczytać nazwę Waszej gazety. Z całego serca pragnę, aby za jakiś czas stała się jego ulubioną lekturą, jaką jest dla mnie.


Kochana redakcjo „Słowa Życia”, serdecznie dziękuję za tak potrzebną gazetę. Życzę wszystkim pracownikom mocnego zdrowia, dobrych pomysłów i jak najwięcej czytelników. Szczęść Boże!

Gazetę zaczynam czytać od Ewangelii na bieżącą niedzielę oraz rozmyślań nad Słowem Bożym. Kolejny artykuł – refleksje redaktora naczelnego. Następnie czytam wypowiedzi Ojca Świętego, biskupów, kapłanów. Potem inne artykuły, a kończę historyjką dla dzieci. Z pisma dowiaduję się, w jakiej miejscowości zostały odnowione i wybudowane kościoły. Dla mnie osobiście jest to najciekawsze. Dowiaduję się również o odbywających się synodach, spotkaniach różnych grup (rodzinne, księży, zakonnic, ministrantów i in.), pielgrzymkach. Krótko mówiąc, o życiu religijnym diecezji i świata. Jestem bardzo wdzięczny redakcji za tak wspaniałe Słowo Życia!
Mam na imię Danuta Gryń. Mieszkam w Grodnie. Z przyjemnością czytam „Słowo Życia” od pierwszej do ostatniej strony, przerywając czytanie z powodu łez. Na przyszłość bardzo bym chciała ze stronic gazety dowiedzieć się o świętych męczennikach. Pragnę bliżej poznać ks. prałata Józefa Trubowicza, o. profesora Andrzeja Szczupała CSsR, ks. Maksyma Boczarnikowa, o. Romana Cieślaka CSsR. Są to niezwykłe osoby, które służą Bogu i ludziom, nie żałując sił i zdrowia. Byłabym również wdzięczna za umieszczanie na stronach pisma zapowiedzi o koncertach muzyki sakralnej w świątyniach miasta. Muzyka jest „lekarzem”, który koi rany duszy...
Ogromnie dziękuję za gazetę, za ciekawe artykuły na różne tematy religijne, wyjaśnienia i pouczenia. Dziękuję ks. redaktorowi Jerzemu Martinowiczowi, Angelinie Pokaczajło, Kindze Krasickiej, Jerzemu Ławyszowi oraz innym pracownikom redakcji. Osobne podziękowanie składam za ojczysty język polski, którego niestety prawie nie da się usłyszeć w królewskim mieście Grodno. Niech Pan Bóg Was strzeże, moi drodzy. Życzę zdrowia Wam i Waszym rodzinom. Niech serca będą napełnione miłością, miłosierdziem, radością i wiarą. Wszystkiego najlepszego! Szczęść Boże.
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
![]() | |
Obchodzimy imieniny: | |
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów: | |
Do końca roku pozostało dni: 257 |
Czekamy na Wasze wsparcie

Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.