GRODNO
Piątek,
13 grudnia 2024 roku |
Razem torujemy drogi nadziei
ХХХІХ Europejskie Spotkanie Młodych, organizowane przez ekumeniczną wspólnotę Taizé, odbyło się w Rydze (Łotwa). Tematem spotkania było zaangażowanie młodego pokolenia do szerzenia pokoju i solidarności na świecie. Na wspólną modlitwę w dniach 28 grudnia – 1 stycznia przybyło około 15 tysięcy osób z Europy i innych kontynentów. Wśród nich 250 młodych z Białorusi, 100 – z diecezji grodzieńskiej.
Wolontariusze z Białorusi
W tegorocznym spotkaniu po raz pierwszy jako wolontariusze uczestniczyli młodzi z diecezji grodzieńskiej. Były to 7 osób. Brały one udział w przyjęciu i rejestracji pielgrzymów. „Odprowadzaliśmy uczestników spotkania do szkół na nocleg – opowiada Helena Chorolska. – Nie było łatwo wstawać każdego rana wcześniej niż wszyscy, budzić pielgrzymów, karmić śniadaniem, a potem ogarniać siebie w ciągu kilku chwil i biec na modlitwę. Wieczorem wolontariusze kładli się późno, żeby się upewnić, że wszystko jest w porządku. Jednak było to warte takiego wysiłku! Było mi bardzo miło, gdy do pokoju zaglądała młodzież i proponowała swoją pomoc”. Helena zdradza, że z powodu wilgotnego ryskiego klimatu przez kilka dni miała gorączkę. Musiała więc zwrócić się do przyjaciół z prośbą o modlitwę. Na szczęście dziewczyna szybko wróciła do zdrowia i czuła się znacznie lepiej. †
W tegorocznym spotkaniu po raz pierwszy jako wolontariusze uczestniczyli młodzi z diecezji grodzieńskiej. Były to 7 osób. Brały one udział w przyjęciu i rejestracji pielgrzymów. „Odprowadzaliśmy uczestników spotkania do szkół na nocleg – opowiada Helena Chorolska. – Nie było łatwo wstawać każdego rana wcześniej niż wszyscy, budzić pielgrzymów, karmić śniadaniem, a potem ogarniać siebie w ciągu kilku chwil i biec na modlitwę. Wieczorem wolontariusze kładli się późno, żeby się upewnić, że wszystko jest w porządku. Jednak było to warte takiego wysiłku! Było mi bardzo miło, gdy do pokoju zaglądała młodzież i proponowała swoją pomoc”. Helena zdradza, że z powodu wilgotnego ryskiego klimatu przez kilka dni miała gorączkę. Musiała więc zwrócić się do przyjaciół z prośbą o modlitwę. Na szczęście dziewczyna szybko wróciła do zdrowia i czuła się znacznie lepiej. †
„Cieszy mnie, że nasza młodzież chce i potrafi służyć innym” – podkreśla duszpasterz młodzieży diecezji grodzieńskiej ks. Antoni Gremza, który również wziął udział w wydarzeniu. Po raz pierwszy w takim spotkaniu uczestniczył w 2005 roku w Mediolanie (Włochy). Od tego czasu spotyka nowy rok z Taizé regularnie. „Jest to dobra okazja do integracji młodzieży, droga do zjednoczenia się młodych chrześcijan Europy. Podobne spotkania naocznie przedstawiają, że dzisiejszy świat nie ma granic” – dodaje ks. Antoni. Zauważa, że coraz więcej młodych ludzi z Białorusi jest pod wrażeniem atmosfery Taizé. W dużych parafiach są organizowane spotkania wzorowane na duchu wspólnoty ekumenicznej, w których młodzież bardzo chętnie uczestniczy. Duszpasterz radzi tym, którzy chcą bliżej poznać działalność Taizé, przynajmniej raz udać się do francuskiej wsi, gdzie mieszka wspólnota. Bracia zawsze z otwartością i radością przyjmują pielgrzymów.
|
Gościnna Ryga
Większość młodzieży z Białorusi była na Łotwie po raz pierwszy. Młodzi ludzie z zainteresowaniem przyglądali się ryskiej architekturze, która rzeczywiście warta była uwagi. Historyczne centrum stolicy Łotwy znajduje się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO za „znakomitą wartość powszechną”. „To miasto trochę przypominało mi Kraków z powodu jego wąskich uliczek – przyznaje się Antoni Jaskiewicz. – Podczas wycieczki zauważyłem, jak niepodobne do siebie są chrześcijańskie świątynie. O zewnętrznych różnicach trudno mi cokolwiek mówić, ponieważ jeszcze 300 lat temu zbory (świątynie luterańskie) były kościołami. Świątynie różnią się znacznie wystrojem wnętrza. U protestantów jest on dosyć skromny. Nie ma obrazów. W okresie bożonarodzeniowym nie dostrzegliśmy nawet szopki. W kościołach natomiast jest zupełnie odwrotnie... Jednak co ciekawe, nie zauważa się różnic między wiernymi. Na pierwszy rzut oka wydawało się, że to «swoi», a potem się okazywało, że te osoby są innego wyznania. Nie było żadnych przeszkód! Serce napełniało się radością, ponieważ mimo wszelkich różnic jesteśmy razem”.
Młodzież z Białorusi zwracała uwagę na otwartość i szczerość ze strony Łotyszów, którzy przyjmowali ich na nocleg. Mieszkańcy Rygi starali się ulokować pod swoim dachem jak najwięcej osób, starannie dbali o to, by gościom niczego nie brakowało. „Nasz gospodarz nie pozwalał nam pozmywać po sobie naczyń! – opowiada s. Wirginia CSFN. – W jego domu czuliśmy się ważnymi gośćmi. Pan Karlis przygotowywał dla nas pyszne śniadania, obiady i kolacje. Troszczył się o to, byśmy nie za- spali i przybyli na wyznaczone miejsce na czas. Towarzyszył w drodze. Był dbały, jak kochający ojciec! Wiara tego człowieka przejawiała się w zwykłych codziennych sprawach... Apropos, pan Karlis należy do kościoła prawosławnego. Matka – katoliczka, ojciec – luteranin. Wspominał, że jego życie kardynalnie zmieniła pielgrzymka razem z mamą do Medjugoria. Po czym mężczyzna odkrył dla siebie nową rzeczywistość i przyjął chrzest”.
|
Wyjście poza granice zwykłego
Podczas medytacji w grupach młodzież zachęcano do budowania mostów międzyludzkich, do czego nie są potrzebne niezwykłe środki. Hasłem spotkania były słowa: „Wybierać życie w prostocie, aby dzielić się z innymi”. Młodzi ludzie opowiadali własne świadectwa dotyczące życiowych dramatów lub stosunków między nauką i wiarą. „Po raz pierwszy znalazłam się w tak licznym gronie ludzi różnych wyznań – opowiada s. Aleksandra CSFN. – Miałam możliwość wyjść poza granice «komfortowych» relacji i poznać baptystów, luteranów. Było to niezwykłe przeżycie! Dotąd myślałam: «jacy jesteśmy różni», a teraz zrozumiałam, że jesteśmy bardzo do siebie podobni. Robimy to samo – wychwalamy Stworzyciela. Zapragnęłam nawet poznać ludzi innych wyznań w swej miejscowości, nawiązać z nimi kontakt.
Jestem pewna, że wiara jednoczy i pomaga stworzyć między ludźmi dobre relacje”. Oprawa muzyczna podczas modlitw pomagała zanurzyć się w atmosferę skupienia potrzebnego do rozmowy z Bogiem. Śpiewy liturgiczne są cechą właściwą ekumenicznej wspólnocie i odzwierciedlają jej wnętrze duchowe. Młodzież pytała o motywy i zachowania dotyczące świadectwa wiary i uczynków w relacjach z bliźnimi. Momentem kulminacyjnym spotkania była wieczorna modlitwa o pokój i sylwestrowe „święto narodów”.
|
Opatrzność Boża
„Pamiętam, że podczas uroczystości Świętej Rodziny bardzo chciałyśmy wziąć udział w Eucharystii – wyznaje s. Wirginia CSFN. – My, jako siostry ze Zgromadzenia Najświętszej Rodziny z Nazaretu, w sposób szczególny powinnyśmy uszanować to święto. Spacerowałyśmy sobie po mieście i weszłyśmy do kościoła, gdzie akurat rozpoczynała się Msza św. z udziałem polskich pielgrzymów. Jak się mówi, przypadek to pseudonim Boga. Cieszyłyśmy się bezgranicznie z takiego zbiegu okoliczności. Odczułyśmy, że w tej chwili niebiosa były otwarte...”.
W pierwszym dniu nowego 2017 roku Ryga pożegnała młodych ludzi, którzy w ciągu czterech dni modlili się i dzielili się swoją wiarą z innymi. Kolejne europejskie spotkanie z Taizé odbędzie się na przełomie 2017 i 2018 roku w Bazylei (Szwajcaria). Przeor wspólnoty ekumenicznej brat Alois Löser wytłumaczył, że w taki sposób po Walencji i Rydze to wydarzenie powróci do centrum Starego Kontynentu. Będzie poświęcone 500-leciu Reformacji, ważnym ośrodkiem której była właśnie Szwajcaria.
Tradycyjne noworoczne spotkania z Taizé wspólnota organizuje od 1978 roku. Zwykle odbywają się one w jednym z największych miast Europy. Tradycyjnie spotkanie składa się z modlitw, czuwań, rozważań w ciszy, katechez tematycznych, dyskusji w grupach. Kolędowe spotkania są przygotowywane staraniami miejscowych parafii oraz rodzin wiernych miasta-organizatora. Jest ono przeznaczone dla osób, które mają głębokie zamiłowanie do modlitwy i rozważań duchowych.
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
Obchodzimy imieniny: | |
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów: | |
Do końca roku pozostało dni: 19 |
Czekamy na Wasze wsparcie
Drodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.