GRODNO
Sobota,
20 kwietnia
2024 roku
 

Uczynek miłosierdzia względem ciała bliźniego. Chorych nawiedzać

Ćwiczenia w miłosierdziu

У Podczas choroby człowiek ma do czynienia z cierpieniem. Niezdrowy, czuje osłabienie, zmęczenie, porzucenie. Wypada z „normalnego” nurtu życia, pozostając sam na sam ze sobą i chorobą. Wszystko, co dzieje się dookoła, odchodzi na drugi plan. W centrum uwagi jest zdrowie. O jego wartości napisał jeszcze Syrach w swojej Księdze Mądrości: „Więcej wart biedny a zdrowy o silnej postawie, niż bogaty a ukarany na swym ciele [chorobą]. Zdrowie i siła lepsze są niż wszystko złoto, a mocne ciało niż niezmierny majątek. Nie ma większego bogactwa nad zdrowie ciała i nie ma zadowolenia nad radość serca. Lepsza jest śmierć niż przykre życie i lepszy wieczny odpoczynek niż stała choroba” (Syr 30, 14–17).
    Czasami złe samopoczucie bardzo zmienia człowieka. Przestaje się cieszyć z tego, co lubił wcześniej, staje się obojętny na rzeczy, którymi interesował się, z powodu drobiazgów wpada w rozpacz. W takiej sytuacji bliźni powinien zachowywać cierpliwość i wrażliwość, nie pozwalając sobie opuścić się do żalu (tym bardziej sztucznego). Chorzy ludzie nie lubią, gdy odnoszą się do nich z politowaniem. Wtedy czują się „marni”, upokorzeni w swoim nieszczęściu. Dobry przykład tego pokazał Driss – bohater francuskiej komedii dramatycznej „1+1. Nietykalni”. Jego bezpośredniość i naturalność w odniesieniu do sparaliżowanego arystokraty przywróciła choremu pragnienie do życia, co jest chyba najważniejsze w takiej sytuacji.
Gdy choroba przychodzi do bliskich lub znajomych, pojawiają się pytania: „Dlaczego?”, „Za co?”. Należy jednak zadać inne pytanie – „Po co?”. Bóg nie karze ludzi za grzechy za życie, a tylko prowadzi poprzez próby ze względu na cel, sens którego jest znany tylko Wszechmogącemu.
    Dzięki Jezusowi każde cierpienie ma zbawczą wartość. Św. Paweł mówi o tym, że przez cierpienie chrześcijanin „dopełnia niedostatek udręk Chrystusa w swoim ciele dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół” (Kol 1, 24). Dlatego tak ważna jest obecność krzyża w szpitalu i każdym innym miejscu, gdzie znajduje się chory. Jest to przypomnieniem o udziale cierpiącego w męce ukrzyżowanego Jezusa. Człowiek, który jest świadomy „ceny” cierpienia, wytrzyma o wiele więcej niż ten, kto jest w rozpaczy, złości się lub narzeka.
    Sam Jezus często spotykał chorych. On przywracał im zdrowie, objawiając swoją mesjańską i Boską tożsamość. „I gdziekolwiek wchodził do wsi, do miast czy osad, kładli chorych na otwartych miejscach i prosili Go, żeby choć frędzli u Jego płaszcza mogli się dotknąć. A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie” (Mk 6, 56).
    Ślepym przywracał wzrok, głuchym – słuch, trędowatych oczyszczał, martwych wskrzeszał. Dzisiaj Jezus nadal uzdrawia ludzi. W świecie są zapisane tysiące przypadków takich cudownych uzdrowień.
    Należy zauważyć, że wraz z ciałem choruje też dusza. Dlatego ją również należy zdiagnozować. Najlepszym lekarzem w tej sytuacji jest Chrystus, karetką – konfesjonał. Każdy może stać się pośrednikiem w uzdrowieniu duszy, gdy zauważy „chorobę” bliźniego i delikatnie, z miłością zwróci uwagę człowieka na niepokojące objawy.
   
5 powodów, aby spełnić uczynek miłosierdzia:
   
    1. Chory wymaga bliskości innego człowieka, współczucia i pomocy.
    2. Odwiedziny chorego przynoszą mu ulgę.
    3. Satysfakcja z rezultatu dobrych czynów podnosi na duchu.
    4. Człowiek cierpiący to cierpiący Chrystus.
    5. „Błogosławieni miłosierni...” (Mt 5, 7).

   
Ks. Jerzy
PowajboNa pewno wśród naszych znajomych jest chociażby jeden człowiek chory. Dany uczynek miłosierdzia przypomina o tym, że na jego miejscu może znaleźć się każdy. A jest to dość nieprzyjemna sprawa. Choroba zabiera człowiekowi poczucie bezpieczeństwa i dobre samopoczucie. Towarzyszy jej lęk przed bólem i śmiercią. Ludzie niezdrowi czasem czują się osamotnieni, dlatego szczególnie potrzebują kontaktu, bliskości drugiego człowieka. Często taka obecność ma większe znaczenie niż leki. Ona dodaje sił do walki z chorobą i podnosi na duchu. Warto przyjść do chorego, poświęcić mu swój czas. Zaproponować pomoc (na przykład pójść do sklepu, posprzątać w domu, przygotować obiad). Bardzo duże znaczenie dla osoby chorej ma wsparcie modlitewne. Odwiedzanie chorych dla chrześcijanina jest spotkaniem z Jezusem, obecnym w każdym człowieku. Nie wahajmy się więc spełniać ten uczynek miłosierdzia, gdyż wszystko, co uczynimy choremu, uczynimy Bogu.

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  256

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.