GRODNO
Piątek,
26 kwietnia
2024 roku
 

Uczynek względem ciała bliźniego. Głodnych nakarmić

Ćwiczenia w miłosierdziu

Mimo rozwiniętej technologii i nadmiaru produkcji żywności istnieją setki milionów ludzi, którzy nie dojadają i umierają z głodu. Dzisiaj w świecie głoduje każdy dziewiąty człowiek! I są to nie tylko liczby, jak zauważa papież Franciszek, „są to ludzie, nasi bracia i siostry”. Ojciec Święty nazywa głód „skandalem objawiającym słabość naszego człowieczeństwa” i wzywa świat otworzyć oczy na potrzeby bliźniego.
    Ilość ludzi cierpiących niedostatek i głód mówi o tym, że są oni wokół nas: w rodzinie, wśród znajomych lub nieznajomych, w mieście, krainie, świecie. Przyczyny na to mogą być różne: zły urodzaj, brak środków materialnych, nieudolne wykorzystanie zasobów.
    Często ludzie pokutujący od nędzy i ubóstwa wstydzą się przyznać do swojej sytuacji życiowej i poprosić o pomoc. Chowają swą biedę, gdyż boją się osądzenia ze strony innych ludzi. Dlatego więc, żeby dojrzeć potrzebującego, trzeba mieć otwarte oczy i serce, spoglądać na bliźniego nie z pogardą, lecz z szacunkiem do jego godności.
Niektórzy ludzie odczuwają opuszczenie, zagubienie, beznadzieję i po prostu się boją prosić o pomoc. Wielu używa alkohol, żeby „zagłuszyć” swój strach, stać się bardziej odważnymi i uporczywymi. To ich nie usprawiedliwia, lecz i nie powinno być przyczyną dla obojętności ze strony innych ludzi. Warto uświadomić sobie, że ubóstwo nie jest przestępstwem. W podobnej sytuacji jutro może okazać się każdy. „Umiejcie patrzeć na twarze tych ludzi, spojrzeć im w oczy, uścisnąć rękę, dojrzeć w nich ciało Chrystusa” – mówi papież Franciszek.
    Między innymi w przypowieści o Sądzie Ostatecznym Jezus jako pierwszy uczynek wylicza właśnie zaspokojenie głodu: „Byłem głodny, a daliście mi jeść” (Mt 25, 35). I obiecuje ludziom nieobojętnym na biedę bliźniego wieczną nagrodę Królestwa Niebieskiego. Sam Zbawiciel daje człowieczeństwu przykład troski o innych. Gdy z wielkim tłumem znajdował się na miejscu odludnym, powiedział do uczniów: „Wy dajcie im jeść!” (Mk 6, 37), po czym rozmnożył chleby i ryby. Jezus nie zaniedbywał potrzeb fizycznych, w tym również nakarmienia głodnych.
    Pierwszy, kto zaczął spełniać ten uczynek miłosierdzia, był... Bóg. Po stworzeniu człowieka rzekł: „Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem” (Rdz 1, 29).
    Głębiej rozpatrując ten uczynek miłosierdzia rozumiemy, że „nie samym chlebem żyje człowiek”. Nie wolno w równym stopniu zapominać o pokarmie duchowym. Głodnych nakarmić to nie tylko podzielić się z kimś jedzeniem. To też zaspokoić głód spotkania z Bogiem i głód spotkania z człowiekiem. Ludzie mogą odczuwać brak czułości, nadziei, uwagi. „Pokarmem” tutaj nie będą tylko słowa, ale też sama bliskość i czułość.
    Jezus z kolei zapowiada, że ma pokarm prawdziwy i nieprzemijający, a kto go spożyje, będzie żył na wieki (por. J 6, 55). Tym pokarmem jest Jego Ciało. Od Ostatniej Wieczerzy chrześcijanie spotykają się, by przypominać sobie i powtarzać słowa, które Jezus wypowiedział przed śmiercią: „Bierzcie i jedzcie”.
    Bóg nigdy nie zostawi człowieka głodnego, lecz wraz z tym On żąda naszego udziału w tej świętej sprawie. Każdy z nas ma prawo dokonać własnego wyboru, chrześcijanin zaś jest powołany do robienia wyłącznie poprawnych wyborów.
   
5 powodów, aby spełnić uczynek miłosierdzia:
 1. Celem gestu dobroczynnego jest podtrzymywanie życia, jakie podarował nam Stwórca.
    2. Jedzenie to podstawa życia ludzkiego.
    3. Głód należy do tych potrzeb, których zaspokojenia nie wolno odkładać.
    4. Niezaspokojony głód może spowodować śmierć.
    5. Człowiek nieobojętny zazna błogosławieństwa Bożego.

   
Ks. Witali
SidorkoOpieka społeczna prawie każdego kraju europejskiego doprowadziła do tego, że umrzeć z głodu jest praktycznie niemożliwe. Jednak z drugiej strony, pewność tego, że o bliźniego zadba państwo lub jedna z wielu organizacji charytatywnych, może doprowadzić do poczucia ludzkiej obojętności w stosunku do potrzeb innego człowieka. Z kolei chrześcijanin powinien zauważać głód bliźniego. Powinniśmy ofiarować coś dla biednych, ale także dla tych „głodnych”, którzy mogą mieszkać z nami pod jednym dachem lub pracować obok nas. Chwila uwagi, dobre słowo, uśmiech, jakiś życzliwy drobiazg w postaci przygotowanej kawy lub kolacji może okazać się dla bliźniego właśnie tym uczynkiem miłosierdzia, którego tak bardzo potrzebuje.

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  250

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.