GRODNO
Czwartek,
02 maja
2024 roku
 

Kardynał Zenon Grocholewski: „Życzę, żeby w Kościele Grodzieńskim pozostała radość wiary”

Wywiad

Na Narodowy Kongres Eucharystyczny w Grodnie przybył specjalny wysłannik Ojca Świętego Franciszka – kardynał Zenon Grocholewski. W wywiadzie dla gazety „Słowo Życia” wysoki gość z Watykanu wypowiedział się, w czym widzi misję współczesnego kapłana i na czym, zdaniem byłego prefekta Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej, polega wychowanie młodzieży.
– Eminencja jest na Białorusi nie po raz pierwszy…
    – Tak. Po raz pierwszy byłem na Białorusi w 1994 roku na uroczystościach, związanych z 100. rocznicą urodzin świętego Maksymiliana Kolbego. Byłem wysłany przez Papieża, żeby przywieźć na te święto jego telegram. Pamiętam, że było bardzo dużo radości. Widziałem wtedy i cieszyłem się z tego, że tak wielki człowiek mieszkał na waszej ziemi.
   
    – Co miał na myśli Papież, mianując Księdza Kardynała specjalnym wysłannikiem na Kongres Eucharystyczny?
    – Papież wiedział, że trochę znam Grodno, już byłem tutaj. Myślę, że to zdecydowało. Ojciec Święty rozumiał, że posyła kogoś, kto jedzie w miejsce już sobie znane, o którym zawsze dobrze mówiłem.

   – W diecezji grodzieńskiej na jednego księdza przypada około 3 000 wiernych. Jak można ocenić ten wskaźnik w odniesieniu do innych krajów świata?
    – Potrzebne jest dużo więcej księży. Sytuację można uważać za dobrą gdy na 1 000 mieszkańców jest jeden ksiądz. U was jeden jest na 3 000. To za mało. Ale nie tragicznie, bo w wielu krajach świata jest jeszcze gorzej. Myślę, że tutaj ta liczba będzie wzrastała (uśmiecha się – uw. autora).
   
    – Zdaniem Eminencji, na czym polega misja współczesnego kapłana?
    – Myślę, że przede wszystkim na świadectwie własnej wiary. Dzisiaj ludzie są zagubieni w wierze i muszą w niej jakoś bardziej się umacniać. Kapłan, który nie żyje wiarą, nie żyje Panem Bogiem, nie pociąga człowieka. Ludzie szukają takich kapłanów, którzy żyją Ewangelią, kochają Eucharystię, lubią swój naród, starają się mu pomóc. Tacy kapłani dzisiaj mają wielkie powodzenie.
   
    – Jak teraz Kościół powinien troszczyć się o ludzi młodych, którzy są przyszłością Kościoła?
    – Wielkiej rzeczy dokonał Jan Paweł II, ustanawiając Światowe Dni Młodzieży. Nikt się nie spodziewał, że tak dużo ludzi młodych będzie brało udział w tych Dniach. Jeśli na początku na te spotkania zbierało się około 700 tysięcy człowiek, to później – i 1 milion, i 2,5! I chociaż Papież w ten czas już był starszy, schorowany, młodzież przychodziła do niego, bo w nim widziała autentycznego świadka wiary, świadka Ewangelii. I to jest bardzo ważne: dzielić się swoją wiarą, świadczyć o niej innym.
   
    – Na czym należy akcentować uwagę w wychowaniu młodzieży?
    – Dzisiaj wychowanie młodzieży jest trudne ze względu na środki masowego przekazu, które nie zawsze są przychylne formacji religijnej. Myślę, że jest rzeczą bardzo ważną, żeby młodzież starała się umocnić swój szkielet duchowy. Trzeba zwracać uwagę na postawę moralną, żeby młodzi ludzie byli silni duchowo. Dlatego ogromną rolę odgrywają sakramenty święte.
   
    – Jeżeli można tak powiedzieć, miłosierdzie jest sercem wiary chrześcijańskiej. W jaki sposób wiernym należy przeżywać ten rok liturgiczny?
    – Powinniśmy się cieszyć z faktu, że Pan Bóg jest dobry dla nas, że ze swojej istoty jest miłosierny. On używa swojej wszechmocy, żeby okazać ludziom miłosierdzie, wychodzi naprzeciw naszym słabościom i grzechom. Myślę, że powinniśmy się cieszyć z Roku Miłosierdzia i z tego, że Bóg nas kocha, że jest z nami. No i też starać się Pana Boga naśladować, będąc miłością dla innych.
   
    – Jakie życzenia złożyłby Ksiądz Kardynał wiernym z okazji 25-lecia erygowania diecezji grodzieńskiej?
    – Życzę, żeby w Kościele Grodzieńskim pozostała radość wiary, żeby ludzie cieszyli się z tego, że są w Kościele i z dumą wyznawali własną wiarę wobec innych.

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  244

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.