GRODNO
Sobota,
12 lipca 2025 roku |
Serce wielkopostne
Dzisiejszy świat staje się coraz mniej ludzki. W mediach słyszymy coraz więcej o wojnach, morderstwach, wypadkach i katastrofach. Nawet sam człowiek przestaje być ludzki. Może zbyt mocne stwierdzenie, ale zaczynamy więcej dbać i przeżywać za swój telefon komórkowy niż serce, za auto niż za swoich bliskich, za niezależność finansową niż za rozwój duchowy. Człowiek gubi swoje miejsce w tym świecie, gubi się sam. Zapominając o Stwórcy, zapominamy, kim sami jesteśmy, jaki jest sens naszego życia.

Tak jak ślepy od urodzenia mówił krytykującym go: «Byłem ślepy, a teraz widzę» (por. J 9, 10)” – powiedział o. Cantalamessa. Takie świadectwa dają nam potwierdzenie tego, że sam człowiek nie zdoła nic uczynić, że tylko razem z Bogiem może odczuć tu na ziemi prawdziwy smak szczęścia. Nawrócenie staje się kolejnym krokiem w poznawaniu Boga i Jego zbawczego planu co do każdego z nas.
Zmienić losy swojej historii życia, zrozumieć sens własnego życia, są to zadania dla każdego z nas. Wszyscy potrzebujemy nawrócenia, bowiem widzimy własną słabość. Możemy go przeżyć tylko wtedy, gdy zaprosimy Chrystusa do swojego serca, kiedy zaczniemy dbać o to, co jest dla nas zbawienne. W centrum wielkopostnego okresu jest nasze własne serce, w którym mieszka Chrystus ukrzyżowany. Za nami już większa część tego okresu i warto zastanowić się, czy to wezwanie o nawróceniu, które słyszeliśmy na początku Wielkiego Postu zostało przez nas przyjęte, czy klimat tego czasu sprzyja głębszej refleksji nad tajemnicą Chrystusa i nad własnym życiem.
„Staraj się w sercu swoim o to, co jest miłe Bogu – zachęca św. Augustyn. – Trzeba je skruszyć. Czemu obawiasz się, że skruszone przestanie istnieć? Czytasz przecież: «Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste». Aby mogło powstać czyste, należy skruszyć nieczyste”. Nasze serce staje się miejscem spotkania z Chrystusem, miejscem krzyżowej ofiary. Warto nie stracić własnego człowieczeństwa, nie zagubić swojego życia, ale wraz z Chrystusem pójść na Golgotę, aby zjednoczyć się z Chrystusem w zmartwychwstaniu. Niech nasze serca wielkopostne będą Bogiem wypełnione.
Zmienić losy swojej historii życia, zrozumieć sens własnego życia, są to zadania dla każdego z nas. Wszyscy potrzebujemy nawrócenia, bowiem widzimy własną słabość. Możemy go przeżyć tylko wtedy, gdy zaprosimy Chrystusa do swojego serca, kiedy zaczniemy dbać o to, co jest dla nas zbawienne. W centrum wielkopostnego okresu jest nasze własne serce, w którym mieszka Chrystus ukrzyżowany. Za nami już większa część tego okresu i warto zastanowić się, czy to wezwanie o nawróceniu, które słyszeliśmy na początku Wielkiego Postu zostało przez nas przyjęte, czy klimat tego czasu sprzyja głębszej refleksji nad tajemnicą Chrystusa i nad własnym życiem.
„Staraj się w sercu swoim o to, co jest miłe Bogu – zachęca św. Augustyn. – Trzeba je skruszyć. Czemu obawiasz się, że skruszone przestanie istnieć? Czytasz przecież: «Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste». Aby mogło powstać czyste, należy skruszyć nieczyste”. Nasze serce staje się miejscem spotkania z Chrystusem, miejscem krzyżowej ofiary. Warto nie stracić własnego człowieczeństwa, nie zagubić swojego życia, ale wraz z Chrystusem pójść na Golgotę, aby zjednoczyć się z Chrystusem w zmartwychwstaniu. Niech nasze serca wielkopostne będą Bogiem wypełnione.
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
![]() | |
Obchodzimy imieniny: | |
Do końca roku pozostało dni: 173 |
Czekamy na Wasze wsparcie

Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.