GRODNO
Piątek,
14 lutego 2025 roku |
Młynarz

Dzisiaj proponujemy Ci zastanowić się nad tym, jak ważne są w naszym życiu nawet rzeczy najmniejsze.
Żył kiedyś na ziemi jeden skąpy młynarz. Jego mały młyn wodny stał na brzegu niedużej rzeczki. †
Na skraju lasu młynarz przegrodził rzekę tamą . Za nią zbierało się dużo wody: tak, że otrzymywało się całe jezioro. Poprzez specjalną rurę woda spływała z dużej wysokości na koło młyna wodnego, a tym samym wprawiała go w ruch. Każdego dnia w młynie mielono dużo worków ziarna.
Pewnego dnia młynarz zauważył niewielką szczelinę w ścianie tamy. Mu doradzili natychmiast naprawiać ją, aby nie stało się jakiegoś nieszczęścia. Ale skąpy młynarz powiedział, że o takie rzeczy nawet mówić nie warto i że kilka kropli, które przedostają się przez szczelinę, nie będą mogły uszkodzić tamie. W rzeczywistości, po prostu mu się nie chciało tracić czasu i pieniędzy na naprawę. Wieczorem szczelina stała się szersza. Robotnicy, którzy pracowali w młynie, zwrócili na to uwagę młynarza i poprosił go, aby naprawił pęknięcie. Ale chciwość młynarza przyćmiła jego umysł.
– Dzisiaj już za późno – powiedział, – poczekamy do jutra.
O północy młynarz obudził się od nadmiernego hałasu. Zerwał się z łóżka, zbiegł po schodach w dół i zobaczył, że tamę rozerwało i woda z niej się rozcieka. Młynarz zobaczył, że prawie wszystkie jego pola są zalane wodą. Mała przyczyna,a jakie wielkie konsekwencje!
Pewnego dnia młynarz zauważył niewielką szczelinę w ścianie tamy. Mu doradzili natychmiast naprawiać ją, aby nie stało się jakiegoś nieszczęścia. Ale skąpy młynarz powiedział, że o takie rzeczy nawet mówić nie warto i że kilka kropli, które przedostają się przez szczelinę, nie będą mogły uszkodzić tamie. W rzeczywistości, po prostu mu się nie chciało tracić czasu i pieniędzy na naprawę. Wieczorem szczelina stała się szersza. Robotnicy, którzy pracowali w młynie, zwrócili na to uwagę młynarza i poprosił go, aby naprawił pęknięcie. Ale chciwość młynarza przyćmiła jego umysł.
– Dzisiaj już za późno – powiedział, – poczekamy do jutra.
O północy młynarz obudził się od nadmiernego hałasu. Zerwał się z łóżka, zbiegł po schodach w dół i zobaczył, że tamę rozerwało i woda z niej się rozcieka. Młynarz zobaczył, że prawie wszystkie jego pola są zalane wodą. Mała przyczyna,a jakie wielkie konsekwencje!
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
![]() | |
Obchodzimy imieniny: | |
Do końca roku pozostało dni: 321 |
Czekamy na Wasze wsparcie

Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.