Największy zbiór
relikwii na świecie
   5000 różnego rodzaju relikwii znajduje się w kaplicy św. Antoniego w Pittsburghu w Pensylwanii. Nie licząc Rzymu jest to największy zbiór relikwii na świecie.
   
   Znajdują się tam tak niezwykłe przedmioty jak cierń z korony Jezusa, słup biczowania, fragmenty ubrań Jezusa, Maryi i Józefa oraz ząb św. Antoniego z Padwy. Zdecydowana większość z nich posiada certyfikaty autentyczności wydane przez odpowiednie władze kościelne. Między innymi są tam fragmenty kości takich znanych świętych jak Mała Teresa, Róża z Limy, Faustyna i Katarzyna Tekakwitha.
    Tę niezwykłą kolekcję zapoczątkował Suitbert Mollinger – urodzony w Belgii, z zawodu lekarz, a ksiądz z powołania. †

---

Figurka Maryi
ocalałaz pożaru
   Do niezwykłego wydarzenia doszło w bazie wojskowej w pobliżu stolicy Hiszpanii.
   Wybuchł tam pożar, w wyniku którego z bazy pozostały zgliszcza. Okazało się, że w środku zwęglonego obszaru stoi figurka Matki Bożej z Lourdes, zupełnie nieuszkodzona. Gdy płomienie zgasły, ku zaskoczeniu żołnierzy okazało się także, że nawet trawa w pobliżu figurki nie została dotknięta przez ogień, a w wazonie wciąż stoją świeże kwiaty. Wszystko wyglądało tak, jakby płomienie nie dosięgły przestrzeni wokół figurki Maryi. Opowieść szybko się rozprzestrzeniła. Byli i tacy, którzy podejrzewali oszustwo. Przeprowadzone badania rozwiały jednak wszelkie wątpliwości.
   

---

Badany jest cud za
przyczyną Matki Teresy
   W Watykanie badana jest sprawa autentyczności cudownego uzdrowienia za przyczyną błogosławionej Matki Teresy z Kalkuty. Może to otworzyć drogę do kanonizacji w Roku Miłosierdzia zakonnicy troszczącej się o najuboższych z ubogich.
   Niewytłumaczalne naukowo uzdrowienie miało miejsce w roku 2008 w mieście Santos, w stanie São Paulo w Brazylii. Dotyczy ono mężczyzny, którego tożsamość nie została ujawniona, który miał osiem ropni na mózgu i musiał być poddany operacji. Kapłan odprawiający Mszę św. w domu Sióstr Misjonarek Miłosierdzia, wierzący w pośrednictwo bł. Matki Teresy dał rodzinie chorego modlitwę z prośbą o wstawiennictwo błogosławionej. Jego zdaniem było to uzdrowienie całkowite, którego lekarze nie mogą wyjaśnić.