W parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w miasteczku Gudohaje, leżącym na Grodzieńszczyźnie, 19 lipca o 12 godzinie odbyła się odpustowa Msza Święta, której przewodniczył biskup pomocniczy diecezji grodzieńskiej Józef Staniewski.

Na początku uroczystości proboszcz parafii o. Kazimierz Murawski OCD przywitał pielgrzymów z Białorusi i z zagranicy, którzy przybyli na odpust.
    W homilii biskup Józef zwrócił się do wiernych, mówiąc: „Pytanie ciszy niepokoi człowieka w XXI wieku. Powinniśmy umieć odróżnić martwą ciszę, która przynosi człowiekowi przerażenie i trwogę, od ciszy właściwej, która jest piękną harmonią. Dana jest temu światu przez Boga. To melodia naszej ziemi, którą Bóg wpisał w melodię człowieka, wyzwolonego z hałasu świata, który mówi „cisza i spokój”. Tak naprawdę człowiek otrzymuje ten wielki pokój od Boga. W ciągu tysiący lat człowiek uciekał od hałasu życia, dążył do Bożej ciszy. Właśnie w takiej ciszy, podczas tej codziennej melodii prorocy i pustelnicy wchodzili na górę Karmel. W tej ciszy było coś szczególnego, co dawało człowiekowi odczuć bliskość Boga. Nie było martwej ciszy. I dziś serca ludzi podążają tu, aby zanurzyć się w ciszy tej ziemi, żywej ciszy. Aby dotknąć tego Bożego światła. Ponieważ za nim tęsknimy. I pragniemy napełniać siebie Bogiem”. †

Hierarcha zachęcał wiernych w swych modlitwach przynosić do Boga sprawy całego świata, a szczególnie modlić się za pokój na Ukrainie. Przypomniał również, że źródłem rodziny jest sakrament, że sensem rodziny jest życie sakramentalne.
    „Diabeł ciągle się błąka i szuka, na kogo może napaść. Szkaplerz to znak dla niego, że znajdujesz się pod płaszczem duchowej opieki Maryi. Jej obecność razem ze szkaplerzem jest obroną” – mówił biskup.
    Na zakończenie pasterz zwrócił się do obecnych słowami: „Każdy z was wróci do codziennych obowiązków z dodatkowym wzmocnieniem. Ponieważ dusza i serce otrzymały tu Bożą energię i nowe siły. Wrócicie, by oświecać innych. By pojednały się rodziny, przebaczyli sąsiedzi i zrozumiały dzieci. Nawet największy grzesznik powinien ciągle być obecnym w naszych modlitwach, aby się nawrócił. Niech Najświętsza Maryja Panna pozwoli wam odczuć sercem tę cudowną melodię obecności Boga, tę ciszę duchową, tę atmosferę pokoju i miłości”.