GRODNO
Czwartek,
16 stycznia 2025 roku |
Niedziela Palmowa
Z Ewangelii św. Jana
Wielki tłum, który przybył na święto, usłyszawszy, że Jezus przybywa do Jerozolimy, wziął gałązki palmowe i wybiegł Mu naprzeciw. Wołali: „Hosanna! Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie oraz Król izraelski!” A gdy Jezus znalazł osiołka, dosiadł go, jak jest napisane: „Nie bój się, Córo Syjońska! Oto Król twój przychodzi, siedząc na oślęciu”. Z początku Jego uczniowie tego nie zrozumieli. Ale gdy Jezus został uwielbiony, wówczas przypomnieli sobie, że to o Nim było napisane i że tak Mu uczynili. †
J 12, 12–16
Tamto cierpienie było zbawienną koniecznością
Kolejny raz Kościół pamięta o tamtym dniu, kiedy Mesjasz – Król żydowski – odbywał uroczysty wjazd do swego miasta – Jerozolimy. Wtedy Apostołowie nie rozumieli sensu przeżywanego wydarzenia. Dziś mamy więcej danych, aby rozumieć nawet lepiej od Apostołów. Oni widzieli Zmartwychwstałego i widzieli Kościół w jego początkach. My dziś możemy korzystać ze skarbnicy Kościoła pomnażanej przez dwadzieścia wieków! I tak jak niegdyś, tak i dziś czytamy Mękę Pana naszego Jezusa Chrystusa. I będzie to obowiązkowa lektura Kościoła aż do momentu, gdy zamilknie ostatni płacz skrzywdzonego na tej ziemi. Czytać ją będziemy aż nie skończy się wszelka niesprawiedliwość i prześladowanie sprawiedliwego. Bo w męce i krzyżu Chrystusa zawiera się tajemnica ogarniająca każdą ludzką łzę, każde cierpienie, wołające o nadzieję i pocieszenie. Bez męki Zbawiciela i jej opisu w Ewangeliach, świat pełen bólu od dawna stoczyłby się w przepaść niemej rozpaczy. Wsłuchując się w wersety przeznaczone na Niedzielę Palmową uczy się budować nadzieję wspartą na odwiecznym planie Bożym: trudnym, wyciskającym krwawy pot, po ludzku niezrozumiałym jak niesprawiedliwe sądy, ale prawdziwym, bo niosącym życie.
Kolejny raz Kościół pamięta o tamtym dniu, kiedy Mesjasz – Król żydowski – odbywał uroczysty wjazd do swego miasta – Jerozolimy. Wtedy Apostołowie nie rozumieli sensu przeżywanego wydarzenia. Dziś mamy więcej danych, aby rozumieć nawet lepiej od Apostołów. Oni widzieli Zmartwychwstałego i widzieli Kościół w jego początkach. My dziś możemy korzystać ze skarbnicy Kościoła pomnażanej przez dwadzieścia wieków! I tak jak niegdyś, tak i dziś czytamy Mękę Pana naszego Jezusa Chrystusa. I będzie to obowiązkowa lektura Kościoła aż do momentu, gdy zamilknie ostatni płacz skrzywdzonego na tej ziemi. Czytać ją będziemy aż nie skończy się wszelka niesprawiedliwość i prześladowanie sprawiedliwego. Bo w męce i krzyżu Chrystusa zawiera się tajemnica ogarniająca każdą ludzką łzę, każde cierpienie, wołające o nadzieję i pocieszenie. Bez męki Zbawiciela i jej opisu w Ewangeliach, świat pełen bólu od dawna stoczyłby się w przepaść niemej rozpaczy. Wsłuchując się w wersety przeznaczone na Niedzielę Palmową uczy się budować nadzieję wspartą na odwiecznym planie Bożym: trudnym, wyciskającym krwawy pot, po ludzku niezrozumiałym jak niesprawiedliwe sądy, ale prawdziwym, bo niosącym życie.
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
Obchodzimy imieniny: | |
Do końca roku pozostało dni: 350 |
Czekamy na Wasze wsparcie
Drodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.