GRODNO
Czwartek,
25 kwietnia
2024 roku
 

„Nie mamy tylko mówić o Jezusie, ale musimy Go ukazywać, dając świadectwo wiary i miłości”

Rozważania

W ten sposób określają swoją rolę osoby konsekrowane. Ich życie jest najbardziej specyficzną, a przez to także najbardziej zaskakującą formą powołania, jakie Bóg proponuje człowiekowi na tej ziemi. Osoba konsekrowana – to ktoś powołany do specjalnego naśladowania Chrystusa i do oddania Mu się rzeczywiście niepodzielnym sercem (por. 1 Kor 7, 34).
Siostra
Maria Magdalena Kułaj 
Karmelitanka
od Dzieciątka JezusPoszłam do klasztoru, gdyż jeszcze od dzieciństwa chciałam służyć Bogu, właśnie taką widziałam swą główną rolę w życiu. Całym sercem odczuwałam gorącą potrzebę poświęcić swe życie Chrystusowi, dokładnie wiedziałam, że ta posługa jest tym, czego szukam i pragnę. W taki to sposób zdobyłam się na odwagę i zdecydowałam pójść za Jezusem. Jego miłość powołała mnie i pokierowała tą drogą.
    W danym momencie moja główna misja polega na katechizacji. W trzech parafiach prowadzę lekcje religii, szykuję młodszych wiernych do I Komunii Świętej oraz prowadzę zajęcia dla młodzieży, która przystępuje do sakramentu Bierzmowania. Mym głównym zadaniem jest doprowadzić najmniejszych do Pana, opowiedzieć im o Stworzycielu, wskazać drogę do Chrystusa, wzmocnić w wierze.
    Moim zdaniem rola osoby konsekrowanej tkwi najpierw w tym, by otworzywszy miłość Chrystusa iść tą drogą i prowadzić innych. Przecież Jezus, kiedy powołał za sobą uczniów, kazał im nie tylko iść za Nim, lecz także innych prowadzić do Niego. Otwierając swoje powołanie, otwieram także swoją rolę: zbawiać siebie i innego człowieka, prowadzić innych do Boga.
Dzisiaj przed osobami konsekrowanymi stoi dużo wyzwań. Po pierwsze, żyjemy w dość skomplikowanym świecie. Jednym z najbardziej aktualnych problemów jest problem odpowiedzi na Boży wybór i powołanie. Człowiek współczesny ma inne pragnienia, dąży do absolutnej wolności, troszczy się o rzeczach nie duchowych, zaś materialnych. Dzisiaj Bóg już się nie znajduje na tym poziomie, na którym był wcześniej. Ludzie tracą podstawowe wartości życiowe. Dlatego więc zadaniem osób konsekrowanych jest umacniać w ludziach to duchowne, co jeszcze w nich pozostało, na nowo obudzać wiarę. Lecz jest to zadanie niełatwe. Chociaż teraz nie ma przeszkód, by chodzić do świątyni i otwarcie demonstrować swą wiarę, ludzie unikają Boga. I jeżeli w czasach prześladowań osoby duchowne były dla wiernych wsparciem, teraz muszą zwoływać ludzi do kościoła.
    Każdego roku w Dniu Życia Konsekrowanego nasza wspólnota zbiera się razem. Jest to wspaniała możliwość nie tylko by się spotkać, lecz także by patrząc na siebie jeszcze bardziej się wzmocnić. Dzięki takim spotkaniom widzę, że oprócz wspólnoty, do której należę, są jeszcze inne. I chociaż przedstawiciele różnych wspólnot mają różnych założycieli, żyją w różnych charyzmatach i mają różne obowiązki, są oni zjednoczeni ogólnym celem: całkowicie oddawać się Bogu i posłudze ludziom.
   
Ojciec 
Antoni Porzecki  OFMConv 
proboszcz parafii Matki Bożej Anielskiej 
w Grodnie (kościół franciszkański)Poczułem swoje powołanie jeszcze w dzieciństwie. Chodziłem wtedy do kościoła franciszkańskiego, czytałem dużo literatury, poświęconej świętemu Franciszkowi i świętemu Maksymilianowi Kolbemu. Postacie tych świętych w sposób szczególny wpłynęły na mój wybór życiowy, o czym nigdy nie żałowałem. Bardzo się cieszę, że mogę pełnić posługę kapłańską i należeć właśnie do zakonu franciszkańskiego. Także ważną rolę w wyborze mojej drogi życiowej odegrały osoby duchowne, które pełniły swoją posługę w parafii Matki Bożej Anielskiej. One swą postawą, ofiarnością i wiarą były dla mnie wzorem.
    Mówiąc o roli życia zakonnego, widzę ją najpierw w tym, by usłyszawszy Boże wezwanie odpowiedzieć na nie należycie. Osoba konsekrowana powinna codziennie potwierdzać ten wybór, którego kiedyś dokonała i oficjalnie potwierdziła w świątyni, być wierną ślubom zakonnym. Święty Franciszek mówił, że obraz i styl życia franciszkanów tkwi w tym, żeby żyć według Ewangelii. Świat, w którym żyją ludzie, może się zmieniać, Ewangelia zaś zawsze pozostaje aktualną. Moim zdaniem, osoby, które poświęciły swoje życie Bogu, stając się zakonnikami i zakonnicami, jeszcze raz muszą sobie i innym ludziom pokazać aktualność Ewangelii w dzisiejszym czasie. Nasze życie powinno być wzorem i przykładem tego, że dzisiaj mamy żyć zgodnie ze Słowem Bożym. Mi się wydaje, że nie warto wymyślać czegoś nowego, lecz przede wszystkim trzeba się starać budować świat wokół nas według nauczania Chrystusa. Trzeba nie tylko słuchać i rozważać Słowo Boże, lecz także pokazywać, że tym Słowem można kierować się w życiu codziennym.
   
Siostra
Marlena JSSM (od lewej)
Szensztacki Instytut 
Sióstr MaryiW mojej konsekracji najważniejszą dla mnie jest moja osobista relacja z Bogiem. W tej relacji są dwa punkty: wezwanie Boga i to, że go słyszę, oraz moja odpowiedź na to wezwanie.
    Każda osoba konsekrowana kiedyś dokonała faktu historycznego: usłyszała głos Boga i powiedziała Chrystusowi „tak”. Jednak relacje z Bogiem nie można ułożyć od początku do końca. Wezwania zawsze są nowe, dlatego nic nie można zaplanować, trzeba każdego dnia poświęcać siebie na służbę Jezusowi. Z kolei, konsekracja w życiu kobiety pozostaje tajemnicą wymiany miłości: kobieta chce i czuje się kochana przez Boga i dzięki temu potrafi kochać innych. Inaczej mówiąc, siostra zakonna inwestuje całe serce i cały entuzjazm dla tych, za których się modli czy do których jest posłana w ramach otrzymanego charyzmatu.
    W dzisiejszym świecie człowiek nie chce mieć obowiązków, brak mu odpowiedzialności podjętym zabowiązaniom. A ja swoim życiem chcę pokazać, że wierność Chrystusowi jest możliwa. Dzisiaj świat jest bardzo sekularyzowany: człowiek może wszystko wyjaśnić i wytłumaczyć, wszystko może kupić, Bóg nie jest mu potrzebny. A więc na osobie konsekrowanej polega wezwanie – wnieść Boga w ten świat.
    Ojciec Józef Kentenich, założyciel Ruchu Szensztackiego, do którego należę, chciał, by siostry były całkowicie oddane Bogu, a jednocześnie będą blisko drugiego człowieka, będą mostem między Bogiem a światem. Naszym zadaniem jest napełniając się Bożą miłością i dobrem, dzielić się nimi z innymi.
    Powołanie jest też wyjątkowym zadaniem, które wymaga dyscypliny, mądrości, by trwać w więzi z Bogiem, a przez swoją prawdziwość dawać współczesnemu człowiekowi świadectwo i pociągać na drogę Bożą.

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

red
Obchodzimy imieniny:
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów:
Do końca roku pozostało dni:  251

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.