GRODNO
Piątek,
19 kwietnia
2024 roku
 

Podarować nadzieję

Na skrzyżowaniu

Angelina PokaczajłoNiech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
    Już po raz ostatni spotykamy się z Wami, Drodzy Czytelnicy, w bieżącym 2014 roku. Chciałabym wierzyć, że rubryka „Na skrzyżowaniu” pozostawiła w Waszej świadomości coś dobrego. I dzisiaj przez powszedniość razem kroczymy do prawdy. Szukamy, potykamy się, lecz nie zwalniamy kroku. Co ważne, jesteśmy na dobrej drodze.
    Rozważania grudniowe dotyczą nadziei jak emocji i jednej z głównych cnót chrześcijańskich. Spróbujmy napełnić swoje serce nadzieją i zostać nią dla kogoś. Pomyślmy, ile kosztuje spokój i dlaczego zawsze ceniony był niezawodny człowiek.
    Zachęcam do komentarzy. Aktywni będą wynagrodzeni.
    Z Bogiem!
CYTAT Z BIBLII: „Pełen nadziei, ufności, odpoczniesz bezpiecznie strzeżony” (Hi 11, 18).
    Nadzieja, wiara i miłość – trzy główne cnoty chrześcijańskie. Nadzieja jest bezpośrednio związana z przyszłością. Opierając się na niej, człowiek otrzymuje spokój i pocieszenie. W Biblii jest napisane, że nadzieja pomaga znosić trudności, bo gruntuje się na ufności i pewności.
        
    Intencja miesiąca: oby narodziny Odkupiciela przyniosły pokój i nadzieję wszystkim ludziom dobrej woli

   Rozpoczyna się Adwent, czas oczekiwania na Narodzenie Pańskie. Te Święta niosą ludziom pokój. Dusze wiernych napełniają się nadzieją – wiarą w lepszą przyszłość. I tylko czyste serce może przeżyć pełną radość z przyjścia Chrystusa. Więc musimy przygotować się, musimy czekać, i Święta z pewnością znajdą oddźwięk w każdej duszy.
   
  Przedmiot rozważań miesiąca: nadzieja
   Człowiek żyje nadzieją. Często niezauważalnie, nieświadomie. Na przykład, nie zwalniam się z pracy, bo mam nadzieję, że dostanę podwyżkę. Nie biorę ze sobą parasola, bo mam nadzieję, że dziś nie będzie padało.
    Często mówią, że zabierając człowiekowi nadzieję, odbierasz mu wszystko. Przecież jest to ostatnie, co pozostaje człowiekowi. Pasuje tu akurat przysłowie: nadzieja umiera ostatnia.
    Czas porozmyślać nad tym, jaka jest moja nadzieja i gdzie mam szukać wsparcia, gdy ona znika.
   
  Sprawa miesiąca: podarować nadzieję
   Podarować przyjemne oczekiwanie, nie zawieść – sprawdzić zamiar. To nie jest tak łatwe, jak może się wydawać. Nadzieja – pozytywna emocja, ale żeby ją doświadczyć, człowiek powinien uświadamiać rzeczywistość. Inaczej mówiąc, człowiek ma nadzieję świadomie.
    Można stać wsparciem dla absolutnie każdego człowieka, wystarczy tylko chęci i odwagi. Dróg jest wiele. Niektórzy stają się krwiodawcami, pewni, że czyjeś życie będzie uratowane. Nadzieję na lepsze życie dla inwalidów, bezdomnych, osób w podeszłym wieku, ofiar klęsk żywiołowych i kataklizmów społecznych dają wolontariusze. A czasem żeby podarować nadzieję wystarczy tylko być obok samotnego człowieka w wieczór bożonarodzeniowy...
   
  Cel miesiąca: zostać niezawodnym człowiekiem
   Przyjemnie jest, kiedy w ciebie wierzą, kiedy tobie ufają. Wtedy jesteś oparciem. Jak zostać takim człowiekiem?
    Trzeba nie być egoistą, dotrzymywać słowa i być świadomym swojej odpowiedzialności przed społecznością. Lepiej milczeć, niż dawać nieprzemyślane obietnice. Ponieważ dawać nadzieję i być niezawodnym – nie to same. Można dać człowiekowi nadzieję, a później ją zabrać i rozczarować człowieka swoim niechlujnym zachowaniem. A niezawodność wychowuje się od dzieciństwa.
    Trzeba być niezawodnym przede wszystkim dla siebie. Tylko wtedy, gdy ufasz samemu sobie, można zostać niezawodnym i dla kogoś innego.
   
     
  Osoba miesiąca: święta Barbara

   Pochodzi Barbara z rodziny zamożnej. Jej ojciec Dioskur był gorliwym poganinem w Heliopolis. Wcześnie straciwszy żonę, mężczyzna całą swą miłość oddawał córce.
    Dla niej zbudował wieżę z pięknymi pokojami, by schować od cudzych oczy. Odznaczała się niezwykłą urodą, dlatego więc, jak sądził jej ojciec, ludzie prości, niezamożni niegodni byli patrzeć na nią. Razem z Barbarą w wieży znajdowali się sługi, wychowawcy i pogańscy nauczyciele.
    Zniewolona Barbara z ciekawością wyuczała świat ze swoich okien. Nie mogła zgodzić się z tym, że został on stworzony przez złotych, srebrnych i drewnianych bożków, które nie mogą ani chodzić, ani poruszać rękami. Dziewczyna pragnęła poznać prawdziwego Stwórcę.
    I pewnego razu łaska Boża napełniła serce Barbary. Po tym dziewczyna nie mogła już żyć w spokoju: przez cały czas rozważała o Bogu i dążyła do Niego. Lecz obok nie było nikogo, kto mógłby otworzyć jej tajemnice swojej wiary i nastawić na drogę zbawienia.
    Gdy nastał czas, ojciec rozpoczął starania o ślub Barbary. O jej rękę zaczęli ubiegać się liczni znakomici młodzieńcy. Ale ona nawet nie chciała o tym słyszeć. Dioskur zdecydował się, że trzeba trochę poczekać, gdyż chciał wydać córkę za mąż z dobrej woli. On dał jej wolę. Teraz mogła iść gdzie zechce i rozmawiać z kim zechce. Wkrótce dziewczyna spotkała w mieście chrześcijan i była tajemnie ochrzczona. Zaczęła regularnie się modlić, pościć, złożyła ślub czystości dla Jezusa.
    Kiedy Barbara spróbowała nawrócić ojca, on wściekły gotowy był ją zabić. Dioskur schwycił córkę, przyprowadził do sędzi i oskarżył.
    Tamten spróbował „nawrócić” Barbarę, ale dziewczyna pozostawała niezłomna, więc zaczął ją torturować: biczowano ją, a później rozcierano rany włosiennicą. W nocy do niej przyszedł sam Chrystus, który wyleczył rany i obiecał Barbarze życie wieczne. To dodało jej mocy, by mężnie przyjąć najstraszniejszą mękę: ona została ścięta przez własnego ojca. Za to Bóg raził go piorunem, spaliwszy doszczętnie. W Hiszpanii istnieje nawet wypowiedzenie: „Nikt nie wspomni o św. Barbarze, dopóki piorun nie uderzy”.
    Później w Heliopolis na cześć wielkiej męczennicy został zbudowany kościół, gdzie umieszczono jej zwłoki. Św. Barbara jest przedstawiona przez Raphaela w obrazie „Madonna Sykstyńska”. Liczy się patronką dobrej śmierci. W Kościele katolickim wspomina się 4 grudnia.
    Do których Świętych powinniśmy zwracać się ze szczególną prośbą o wstawiennictwo w grudniu?
   Św. Franciszek Ksawery (3 grudnia),
    św. Barbara (4 grudnia),
    św. Mikołaj (6 grudnia),
    św. Leokadia (9 grudnia),
    św. Jan od Krzyża (14 grudnia),
    św. Modest (17 grudnia),
    św. Wiktoria (23 grudnia),
    św. Anastazja (25 grudnia),
    św. Sylwester (31 grudnia).

   Książka miesiąca: “Adwent. Opowiadanie o dobrym pasterzu”, Gunnar Gunnarsson
   Każdego roku bohater opowiadania Benedykt podczas Adwentu udaje się w góry, aby szukać zagubionych owiec. Zawsze mu towarzyszą pies Lew oraz baran Żelazo. Tym razem zdarza się tak, że w górach muszą walczyć nie tylko o życie innych, ale też o własne.
    Książka jest oparta na prawdziwych wydarzeniach. 10 grudnia 1925 roku w Islandii grupa mężczyzn udała się w góry szukać zagubionych owiec. Wśród nich był także Benedykt Siguryonsson, zwany Górski Bensi. Wszyscy oprócz niego wrócili z owcami już 13 grudnia. A Bensi nadal szukał owiec i wrócił tylko na drugi dzień Świąt, po burzy śnieżnej, gdy sąsiedzi już się zebrali na jego poszukiwanie.
    Tylko w USA książka ukazała się nakładem 250 tysięcy egzemplarzy. Dla wielu czytanie książki „Adwent” stało się dobrą tradycją przed Bożym Narodzeniem.
    Historia o szczerości, odpowiedzialności i miłosierdziu.

    Piosenka miesiąca: „Nie trać nadziei”, Darina Koczanżi

   Są piosenki, posłuchawszy których chcesz żyć. To akurat jest taka piosenka. Piosenkarka zapewnia: jak bardzo ciężkie nie byłoby życie, wszystko będzie w porządku, jeżeli umiesz kochać, modlić się i przebaczać. Warto mieć w sercu nadzieję – i „ze smutku i cierpienia zbawia nas Bóg”. Piosenkarka zapewnia, że mimo nienawiści i zła, nie powinniśmy upadać na duchu. „Zaufaj wiecznej dobroci Chrystusa”.
    Niewiarygodnie, ale piosenka jest tak „ożywiająca”! „Jak w niebie słońce każdemu świeci, tak ludziom dawaj swoje ciepło”. Naprawdę, posłuchawszy jej, chcesz objąć cały świat. Jestem pewna, piosenka spodoba się każdemu.
   
Dzielcie się wrażeniami o planowaniu swojego życia razem z rubryką „Na skrzyżowaniu”. Piszcie pod adres redakcji lub mój adres elektroniczny Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. . Inicjatywni Czytelnicy otrzymają nagrody.

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

white
Obchodzimy imieniny:
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów:
Do końca roku pozostało dni:  257

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.