Biskup Grodzieński Aleksander Kaszkiewicz poświęcił fundamenty przyszłego kościoła pod wezwaniem św. Jana Pawła II w Smorgoniach.

Na Białorusi jest to pierwsza świątynia, wznoszona pod tytułem Świętego. Znamiennie, że ceremonia poświęcenia miała miejsce 22 października – w dniu pierwszego liturgicznego wspomnienia św. Jana Pawła II.
    Wspólnota parafialna św. Jana Pawła II w Smorgoniach jest jeszcze dość młoda i liczy dopiero dwa lata. 17 listopada 2012 r. został tu poświęcony krzyż oraz plac pod budowę nowego kościoła. Pracy przy budowaniu nowej świątyni rozpoczęły się z dużym entuzjazmem i już za rok – 15 lipca 2013 r. – na tym miejscu Ordynariusz Grodzieński dokonał poświęcenia nowej kaplicy. †

Na uroczystą Mszę św. podczas odpustu parafialnego, kiedy były poświęcone fundamenty przyszłej świątyni, przybyli liczni wierni i goście, wśród których wiele zaproszonych kapłanów i przedstawicieli władz. Wszyscy przybyli, by oddać cześć wielkiemu Świętemu, który, jak mówią sami parafianie, błogosławi ich trud budowania świątyni. Ale najważniejszą, jak się przyznają miejscowi wierni, jest opieka św. Jana Pawła II – ich patrona „z domu Ojca” – w budowaniu Kościoła duchowego, tworzonego przez samych ludzi. O takiej jedności świadczy spójność parafian, którzy z ochotą dołączają się do prac budowlanych.
   
    Odpowiedzieć na pytanie Jezusa „Czy Mnie kochasz?”
    Uroczystą Mszę św. celebrował biskup Aleksander Kaszkiewicz. „Jesteśmy świadkami niezwykłego wydarzenia. Po raz pierwszy w liturgii wspominamy naszego wielkiego orędownika w niebie. Uczestniczymy także w poświęceniu fundamentów nowej świątyni, która bardzo szybko za pomocą Boga i wielu ofiarnych ludzi rośnie w górę. Budujecie dom dla Pana, a w budowaniu pomaga wam św. Jan Paweł II. W ciągu całego swego życia nikogo nie zostawił bez uwagi, dlatego więc zwracajcie się do niego w swoich modlitwach” – zaznaczył hierarcha.
    Z homilią do obecnych zwrócił się ks. Jerzy Martinowicz. W swoim przemówieniu kapłan przypomniał pytanie, które Chrystus zadawał św. Piotrowi: „Dzisiaj Chrystus pyta nas, jak pytał kiedyś św. Piotra i św. Jana Pawła II: Czy Mnie kochasz? Im większa jest nasza wina, tym częściej Jezus pyta: Czy Mnie kochasz? Taka jest Boża prawda: człowiek częściej obraża Boga przez swoje grzechy, czym Bóg zdąża wybaczyć człowiekowi. Jezus potrzebuje naszej miłości, On sam daje nam miłość i pyta nas o miłości. Jezus zna nasze słabości, zna, co się kryje w każdym z nas, wie o nas więcej, niż my sami o sobie wiemy. Jednak każdego z nas On pyta: Czy Mnie kochasz? Dziś w Ewangelii Chrystus zaprasza nas: Pójdź za Mną (J 21, 19). Czyż można na to pytanie odpowiedzieć inaczej, niż: Tak, Panie, idę! Dlatego dzisiaj, kiedy dokonujemy poświęcenia fundamentów przyszłej świątyni, kiedy chcemy z wielką miłością budować dom Pana, nie możemy wyjść stąd dotychczas, póki nie odpowiemy Jezusowi Chrystusowi na pytanie: Czy Mnie kochasz?”.
    Kapłan przypomniał też przykład dwunastu Apostołów: „My także na wzór Apostołów powinniśmy iść w świat, iść do swoich rodzin, do pracy, na uczelnie i dawać świadectwo. Powinniśmy potrzebować od siebie. Powinniśmy uczyć się kochać innych i być dla nich braćmi i siostrami. Pewnie nieraz będą na nas wskazywać palcem, nieraz będą nas omawiać i śmiać się z nas, lecz na wzór Apostołów musimy się radować, bo cierpimy w imię Jezusa”.
    Podczas Mszy w modlitwie wspominali ofiarodawców, którzy pomagają w budowaniu świątyni nie tylko modlitewnie, ale i finansowo. Na koniec zabrzmiały podziękowania władzom państwowym, które wspierają wzniesienie nowej świątyni w Smorgoniach i pozytywnie stawią się do wszelkich spraw, związanych z dalszymi robotami budowlanymi.
    Po Mszy św. bp Aleksander poświęcił fundamenty przyszłej świątyni i życzył wiernym nowej parafii smorgońskiej nie ustawać w rozpoczętej sprawie, która pozostanie przepiękną pamiątką dla przyszłych pokoleń.
    Nowa parafia w Smorgoniach ma tylko dwa lata, ale plony jej pracy są widoczne już dzisiaj. Patrząc na starania parafian, pracujących nad budowaniem nowego kościoła, można jedynie stwierdzić, że stawiają przed sobą wielkie zadania. Tutaj trafnymi będą słynne słowa Ojca Świętego Jana Pawła II, powiedziane do młodzieży podczas jednej z homilii w 1987 r.: „Musicie wymagać od siebie, nawet gdyby inni od was tego nie wymagali”.