GRODNO
Sobota,
05 października
2024 roku
 

W Imię Boże w nowy rok szkolny

Życie Kościoła

Ks. Aleksander Romanowski błogosławi uczniów na nowy rok szkolny„W Imię Boże” – właśnie te słowa przed wojną w polskich szkołach pisano na pierwszych stronach zeszytów. W taki sposób uczniowie zawierzali swą przyszłość Panu, pokornie przyznając, że bez Boga człowiek nic nie jest wart. Nowy zeszyt, nowy rok szkolny, całą swą przyszłość prawdziwy chrześcijanin rozpoczynał z Bogiem, w Imię Boże.
1 1 września w całym naszym kraju odbyły się uroczyste apele z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego. W pierwszy wrześniowy poranek przy szkołach było tłoczno: uczniowie, nauczyciele, rodzice – wszyscy witali Dzień Wiedzy. Dzwonek zawołał dzieci i młodzież na lekcje, podczas których będą na nie czekać nowe informacje i ciekawe odkrycia.
    Wspaniałą tradycją w kościołach są nabożeństwa z okazji rozpoczęcia roku szkolnego, podczas których wierni modlą się o potrzebne łaski dla swych dzieci i młodzieży, proszą o zesłanie darów Ducha Świętego na tych, kto przystępuje do nauki, aby nowy rok szkolny był owocny nie tylko w nauce, ale też w poznawaniu Boga i Jego prawd. Uczniowie i studenci przynoszą do kościoła dzienniczki, zeszyty, tornistry, indeksy, aby kapłan je poświęcił, i rozpoczynają rok szkolny w Imię Boże.
Nie trzeba jednak zapominać o tym, że razem z nowym rokiem szkolnym rozpoczyna się też rok katechetyczny. Oprócz ścian instytucji edukacyjnych ożyją po wakacjach również salki katechetyczne. Na zajęciach z religii uczniowie nie tylko otrzymają wiedzę teoretyczną, ale nauczą się przyjmować i zachowywać Słowo Boże, aby wzrastać duchowo i w przyszłości przynosić dobre owoce.
    Warto wychowywać dzieci i młodzież po chrześcijańsku – to zapewni nam oraz im szczęśliwe życie nie tylko na ziemi, ale też w wieczności.
   Podczas katechezy dzieci poznają podstawowe prawdy wiary, rozwijają swoją wrażliwość na Pana Boga i drugiego człowieka W jednej ze swych homilii ks. bp Aleksander Kaszkiewicz zaznaczył: „...jeśli chcemy osiągnąć pełnię szczęścia i ludzkiej stałości, powinniśmy rozwijać w sobie najwyższe wartości, co oznacza prowadzenie głębokiego życia duchowego. Człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boga i nigdy nie może tego stracić”. Rzeczywiście, każdy człowiek powinien rozwijać się w ciągu swego życia, w tym też duchowo, ale dziś coraz częściej dają się słyszeć pytania: „Jakie korzyści wynikają z nauczania i wychowania religijnego?”, „Co może nam ono dać?”.
    Rodzice, którzy z pragmatyzmem patrzą w przyszłość swoich pociech, od najwcześniejszego okresu ich życia zaczynają troszczyć się o to, by dziecko było najmądrzejsze, szukają w nim talentów oraz zaczątków geniuszu. Aby osiągnąć ten cel, mamy, taty, a czasem nawet babcie i dziadkowie przeglądają tysiące książek, zapisują dziecko do różnych sekcji, szkół niedzielnych, potem na zajęcia pozalekcyjne, na korepetycje i in. Z jednej strony nie ma w tym nic złego, jest to naturalne, ponieważ każdy pragnie szczęścia dla swego dziecka. Z innej zaś strony, skupiając się na rozwoju intelektualnym, dorosłym często brakuje czasu na wychowanie duchowe. Jednak czy można bez niego wychować dziecko na Prawdziwego Człowieka w pełnym znaczeniu tych wyrazów?
    Wszyscy dobrze wiemy, że w przedszkolu, szkole czy na uniwersytecie człowiek nie tylko otrzymuje wiedzę, ale też kształci swoją osobowość, charakter, świadomość. Dlatego też wspólnie z nauczaniem szkolnym w szeregu powinno stać nauczanie duchowe. Niestety w białoruskich szkołach na razie nie prowadzi się lekcji religii, dlatego rodzice powinni samodzielnie zatroszczyć się o to, by katecheza była traktowana na serio, była tak samo ważna jak lekcje w szkole. Jednak dziecko nie powinno utożsamiać katechezy z przymusem; lepiej jest dobrze zachęcić, wytłumaczyć dziecku, że Chrystus może zostać dobrym Przewodnikiem, który będzie podróżował razem z nim w ciągu całego roku szkolnego, pomagał w trudnych sytuacjach, zawsze będzie obok jak prawdziwy przyjaciel, który nigdy nie zdradzi. Musi jednak spełnić pewien warunek – powinien zostać przyjacielem dla Jezusa, poznać Go, ufać Jemu.
    Nie wszyscy wiedzą, co jest rzeczywistym celem katechezy. Nie jest to tylko „nauczanie modlitw” lub „przygotowanie do Komunii świętej” (choć te aspekty mają pierwszorzędne znaczenie), jest to przede wszystkim obszerna i nadzwyczaj skomplikowana praca w kierunku wychowania moralnego. Na lekcjach religii dzieci uczą się bycia dobrymi synami i córkami, uczniami i przyjaciółmi, uczą się szacunku do rodziców, odpowiedzialności i życzliwości. Poznają Boga, normy moralne – wszystko, bez czego nie można sformułować w pełni wartościowego sumiennego człowieka, który będzie się kierował w życiu kategoriami dobra i morału. Nie możemy zmniejszyć ilości złodziejstw, dopóki nie nauczymy dzieci szanować Boże Przykazania, nie będziemy w stanie pobudować normalnego społeczeństwa, jeżeli zamiast wartości duchowych będziemy propagować moralną anarchię. Stąd wniosek: katechizacja ma duże znaczenie, ponieważ sprzyja formacji człowieka, który będzie mógł zbudować zdrowe społeczeństwo.
    Jednak warto zauważyć, że katechizacja, która jest prowadzona przy parafiach, powinna być uzupełniania katechizacją w rodzinie. Dzisiaj Kościół jest bardzo zaniepokojony tym, że rodzice biorą coraz mniejszy udział w religijnym wychowaniu dzieci i młodzieży. Coraz częściej zadaje się pytanie: „Czy można mówić o tym, że podstawowe znaczenie w procesie wychowania ma rodzina, a szkoła i Kościół tylko wspierają ją w wykonaniu tego zadania?”. Tak musi być, ale w rzeczywistości rodzice nie zawsze sumiennie zajmują się zachowaniem religijnym dziecka. Jednak zgodnie z nauką chrześcijaństwa, właśnie do nich należy być pierwszymi i najważniejszymi wychowawcami i katechetami swoich dzieci, być przykładem mądrej miłości, odpowiedzialności, szacunku do innych i siebie; troszczyć się o to, by w domu były obecne szczere rozmowy i wspólna modlitwa. Dlatego na początku nowego roku szkolnego pozostaje nam nadzieja na to, że rodzice zatroszczą się o należyte wychowanie religijne oraz rozwój duchowy swoich dzieci, aby na początku nowego etapu życiowego jak najwięcej chłopców i dziewczynek powiedziało Bogu „tak” i na zawsze wpisali w swoją drogę życiową piękne słowa „W Imię Boże”.

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

green
Obchodzimy imieniny:
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów:
Do końca roku pozostało dni:  87

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.