GRODNO
Czwartek,
07 listopada 2024 roku |
Słowo dla Życia (74)
Papież Franciszek
“Jesteśmy glebą, na którą Pan niestrudzenie rzuca ziarno Jego Słowa i Jego miłości. Z jaką dyspozycją serca je przyjmujemy? I możemy postawić sobie pytanie: jakie jest nasze serce? Do jakiej gleby jest podobne: do drogi, do gleby kamienistej czy pełnej cierni? To od nas zależy, czy staniemy się dobrą glebą, bez cierni lub kamieni, ale uprawioną i uprawianą z troską tak, że może przynieść dobre owoce dla nas i dla naszych braci.
Dobrze nam to zrobi, jeśli będziemy pamiętać, że my również jesteśmy siewcami. Bóg zasiewa dobre ziarno, warto więc zapytać siebie, jaki rodzaj ziarna wychodzi z naszego serca i z naszych ust. Nasze słowa mogą uczynić wiele dobra, ale też i zła. Mogą uleczyć, ale też i zranić. Mogą dodać odwagi, ale również przygnieść. Pamiętajcie, że nie to się liczy, co wchodzi, ale co wychodzi z ust i serca.
Anioł Pański z Ojcem Świętym Franciszkiem, 13.07.2014 †
“Jesteśmy glebą, na którą Pan niestrudzenie rzuca ziarno Jego Słowa i Jego miłości. Z jaką dyspozycją serca je przyjmujemy? I możemy postawić sobie pytanie: jakie jest nasze serce? Do jakiej gleby jest podobne: do drogi, do gleby kamienistej czy pełnej cierni? To od nas zależy, czy staniemy się dobrą glebą, bez cierni lub kamieni, ale uprawioną i uprawianą z troską tak, że może przynieść dobre owoce dla nas i dla naszych braci.
Dobrze nam to zrobi, jeśli będziemy pamiętać, że my również jesteśmy siewcami. Bóg zasiewa dobre ziarno, warto więc zapytać siebie, jaki rodzaj ziarna wychodzi z naszego serca i z naszych ust. Nasze słowa mogą uczynić wiele dobra, ale też i zła. Mogą uleczyć, ale też i zranić. Mogą dodać odwagi, ale również przygnieść. Pamiętajcie, że nie to się liczy, co wchodzi, ale co wychodzi z ust i serca.
Anioł Pański z Ojcem Świętym Franciszkiem, 13.07.2014 †
Ks. Abp Tadeusz Kondrusiewicz
Maryja po usłyszeniu pozdrowienia Elżbiety zaśpiewała swój hymn „Magnificat”, w którym wysławiła Boga, a który jest szczytem Jej modlitw i zaufania do Niego. My również powinniśmy śpiewać swój „Magnificat”, gdyż rzeczywiście wielkie rzeczy czyni Bóg na naszych oczach. Pan Bóg je czyni, lecz czy właściwie i po chrześcijańsku je traktujemy i przyjmujemy? Czy chcemy korzystać z nich? Czy nie marnujemy nowych okazji do odrodzenia duchowego?
Nie wystarcza czas od czasu przychodzić do kościoła. Nie wystarcza przybyć na uroczystości, zobaczyć sporą ilość obecnych na niej ludzi. Nie wystarcza być zewnętrznym chrześcijaninem. Należy być prawdziwym – takim, który razem z Maryją przyjmuje wolę Bożą. Jest to klucz do rozwiązania wszystkich problemów i klucz do szczęścia.
Fragment homilii podczas Mszy św. w mińskiej par. MB Budsławskiej
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
Obchodzimy imieniny: | |
Do końca roku pozostało dni: 55 |
Czekamy na Wasze wsparcie
Drodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.