GRODNO
Czwartek,
24 kwietnia 2025 roku |
Świadectwa powołania
Dlaczego nadal są ci, którzy po przejściu 2000 lat od wyboru pierwszych apostołów nadal pragną tak, jak i oni zostawić swoje marzenia i plany, poświęcając życie służbie Bogu i ludziom? Czym jest powołanie do kapłaństwa i skąd bierze ono swoje początki?

par. Trójcy Przenajświętszej we wsi Berdówka, rej. lidzki
Obserwując kapłanów pochodzących z mojej miejscowości, zacząłem zastanawiać się nad swoim powołaniem. W sposób szczególny wpłynął na mnie przykład mego pierwszego proboszcza ks. Stanisława Ługowskiego, który pracował w Berdówce i przez pewien czas mieszkał ze mną pod jednym dachem, w domu moich dziadków. Wówczas, gdy został skierowany do naszej wspólnoty, domu parafialnego jeszcze nie było. Właśnie on przykładem swego kapłańskiego świadectwa pomógł mi wybrać tę drogę.†

par. Miłosierdzia Bożego w Grodnie-Wiśniowcu
Pewnego razu w swoim sercu usłyszałem głos Bożego powołania. Bóg obdarzył mnie łaską zamiłowania do kapłaństwa jeszcze w 3 klasie szkoły średniej. Wówczas moje wyobrażenia o kapłaństwie były infantylne, polegające na uczuciach, które później nieco zmalały. Poważniej zacząłem myśleć o kapłaństwie w 10 klasie. Dzięki modlitwie osobistej, radom starszych kapłanów i czytaniu literatury doszedłem do wniosku, że jest to moja droga, ponieważ jak napisano w Ewangelii „żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało”. Postanowiłem zostać pracownikiem na niwie Pana. Wpływ na mój wybór okazali przeważnie kapłani, których miałem możliwość spotkać. Mój były proboszcz ks. Stanisław Rosiek był dla mnie przykładem pracowitości, który bez względu na trudności związane z posługą duszpasterską i budową kościoła, pozostawał wierny swemu powołaniu. Kiedyś przed pielgrzymką ks. Stanisław sprezentował mi fatimski różaniec, zachęcając do modlitwy o rozpoznanie swego powołania. To na zawsze pozostało w mojej pamięci.

par. św. Jana Chrzciciela w Bieniakoniach, rej. woronowski
Według mnie kapłan to ten, kto pomaga człowiekowi znaleźć Boga, kto ofiarował swoje życie na służbę Bogu i człowiekowi. Z tym rozważaniem mocno wiąże się mój wybór. Na to, że wybrałem mianowicie kapłaństwo, wpłynęło wiele czynników. Jest to, przede wszystkim, przykład tych kapłanów, diakonów i kleryków, którzy pracowali w mojej parafii. Uważam, że kapłan powinien być otwarty na dialog z ludźmi, powinien być człowiekiem modlitwy. Tych, kto zastanawia się nad wyborem kapłaństwa, chciałbym zachęcić do odwagi, nie bać się przyjąć zaproszenie Jezusa, nie bać się wyrzec wielu rzeczy dla większej nagrody, którą obiecuje nam Jezus.

par. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Nowym Dworze,
rej. szczuczyński
Każdy człowiek na pewnym etapie swego życia staje przed koniecznością wyboru drogi życiowej. Moja decyzja ciasno się wiąże z moimi wzorcami, które mogę realizować tylko na tej drodze. Dzięki przykładowi sióstr karmelitanek i ówczesnemu proboszczowi parafii o. Wojciechowi Wiszniewskiemu ziarna mego powołania zaczęły kiełkować. Kapłan we współczesnym społeczeństwie powinien być świadkiem Dobrej Nowiny o Chrystusie. Wśród sprzecznych i szkodliwych ideologii głos Kościoła jest mało słyszalny, dlatego powinien on być odważniejszy w głoszeniu Jezusa Chrystusa i nauczaniu chrześcijańskiej moralności. Kapłan powinien być także, mówiąc językiem współczesnym, dobrym liderem. Tym, kto myśli o wybraniu tej niełatwej drogi, poradziłbym przysłuchać się do głosu swego serca i stanąć w prawdzie przed samym sobą.

par. Podwyższenia Krzyża Świętego w Ostrowcu
Na moją decyzję zostać kapłanem wpłynęło wiele czynników. Myślę, że uczucie wielkiej potrzeby pomagać ludziom w rozwiązywaniu ich problemów i poznawaniu Boga. Znaczny wpływ na mój wybór miało środowisko, w którym się wychowywałem: moja rodzina, wspólnota parafialna, a także różne sytuacje i napotykani ludzie. Kapłan we współczesnym świecie powinien, przede wszystkim, pierwszy wychodzić z pomocą osobie potrzebującej, być przede wszystkim człowiekiem, a dopiero potem kapłanem.
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
![]() | |
Obchodzimy imieniny: | |
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów: | |
Do końca roku pozostało dni: 252 |
Czekamy na Wasze wsparcie

Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.