GRODNO
Wtorek,
03 grudnia 2024 roku |
XXIX Niedziela zwykła
Z Ewangelii św. Маrkа
Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, zbliżyli się do Jezusa i rzekli: "Nauczycielu, chcemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy". On ich zapytał: "Co chcecie, żebym wam uczynił?" Rzekli Mu: "Daj nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, drugi po lewej Twej stronie". Jezus im odparł: "Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?" Odpowiedzieli Mu: "Możemy". Lecz Jezus rzekł do nich: "Kielich, który Ja mam pić, pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również przyjmiecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej lub lewej, ale [dostanie się ono] tym, dla których zostało przygotowane". Gdy dziesięciu [pozostałych] to usłyszało, poczęli oburzać się na Jakuba i Jana. A Jezus przywołał ich do siebie i rzekł do nich: "Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich.
Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu". †
Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu". †
Мk 10, 35-45
Budujmy wspólnotę Ewangelii
Oczekiwanie, że świat ze swymi doczesnymi władzami będzie przyjazny Chrystusowi i Ewangelii jest takim samym nieporozumieniem jak oczekiwanie, że ci, którzy będą starali się żyć według ewangelicznych zasad będą cieszyli się gwarancją życiowego powodzenia. Jak tu nie wpaść w pesymizm? Po pierwsze: przyjąć jako stan naturalny wewnętrzną sprzeczność pomiędzy regułami narzucanymi przez świat a proponowanymi przez Ewangelię. Po drugie: starać się ze wszystkich sił, aby sama społeczność wierzących opierała się na powinności służby, a kiedy trzeba także i ofiary. Wtedy przeżywanie przeciwności zewnętrznych nie będzie tak dokuczliwe.
Oczekiwanie, że świat ze swymi doczesnymi władzami będzie przyjazny Chrystusowi i Ewangelii jest takim samym nieporozumieniem jak oczekiwanie, że ci, którzy będą starali się żyć według ewangelicznych zasad będą cieszyli się gwarancją życiowego powodzenia. Jak tu nie wpaść w pesymizm? Po pierwsze: przyjąć jako stan naturalny wewnętrzną sprzeczność pomiędzy regułami narzucanymi przez świat a proponowanymi przez Ewangelię. Po drugie: starać się ze wszystkich sił, aby sama społeczność wierzących opierała się na powinności służby, a kiedy trzeba także i ofiary. Wtedy przeżywanie przeciwności zewnętrznych nie będzie tak dokuczliwe.
Ks. Jarosław Hrynaszkiewicz
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
Obchodzimy imieniny: | |
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów: | |
Do końca roku pozostało dni: 29 |
Czekamy na Wasze wsparcie
Drodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.