Kochany młody Człowieku! W dwóch poprzednich etapach przygotowania na ŚDM w Madrycie (listopad, grudzień) najpierw rozważaliśmy, dlaczego są organizowane Dni Młodzieży, następnie chcieliśmy odpowiedzieć na bardziej osobiste pytania: "Dlaczego mam zamiar wziąć udział w ŚDM?" i "Czego oczekuję od Światowych Dni Młodzieży?" Mam nadzieję, że mieliście czas na wspólne rozważania o przyszłej drodze do Madrytu albo znajdziecie jeszcze najbliższą okazję, by porozmawiać o tym z duszpasterzami w waszych wspólnotach.

W ramach III etapu przygotowania odpowiedzmy na pytanie: "Jak Kościół widzi moje podróżowanie do Madrytu, i jak ja widzę całość drogi mojego życia?"
    Na owocne przygotowanie i przeżywanie podróży zazwyczaj wystosowuje się specjalne życzenie "na drogę". Za każdym razem powracamy do niego, aby zdać sobie sprawę z tego, czy z właściwej drogi nie zeszliśmy na bezdroża?
    Tym życzeniem - drogowskazem Kościoła na ŚDM w Madrycie zostało obrane Hasło- Program: "Zakorzenieni i zbudowani na Chrystusie, mocni w wierze" (por. Kol 2,7).
    Jest to swojego rodzaju szyfr każdej udanej dobrej drogi naszego życia. Przenosząc ten szyfr niemalże do każdej sytuacji, można właściwie odczytać drogę powołania do świętości i Zbawienia. Droga do Madrytu to fragment drogi mojego życia, podczas której chcę odkryć powołanie do świętego życia. †

Grodno

"Chrystus jest Tym, do którego stale odnoszę sytuacje swego życia i pytam się Jego o radę jako u bliskiego Przyjaciela. Szczególnie wówczas, gdy droga jest zawiła oraz niebezpieczna, muszę się cofnąć. Powracam na dobrą drogę, aby przyznać, że straciłem sprzed oczu ten najważniejszy drogowskaz. Jedynie sensowne jest kroczenie za wskazówkami Chrystusa. Zastanowienie się nad dwoma pytaniami:
    "Jak ja realizuję tę drogę? Jak mogę być przydatny do realizowania tej wyznaczonej drogi względem drugiej osoby?" Chrystus powołuje i pragnie usłyszeć naszą odpowiedź. Wyposaża w różne umiejętności i talenty. Rozwój i wykorzystanie tych talentów w nas niesie dużo radości i szczęścia. Warto jest zastanowić się nad tym, że robić cokolwiek dobrze to znaczy pomnażać szczęście w sobie i przekazywać je innym!
    Pomyśl:
    "Jakie własne hasło życiowe wyznaczyłbyś, które odwoływałoby się do hasła drogi ŚDM: "Zakorzenieni i zbudowani na Chrystusie, mocni w wierze" (por. Kol 2,7)?" Podziel się tym ze swoimi kolegami i koleżankami oraz uzasadnij, dlaczego chciałbyś je realizować?
    Życzę wam, Drodzy Młodzi, dobrego rozważania i otwartej rozmowy na temat programu ŚDM i drogi własnego życia. Nie bójcie się myśleć i wypowiadać się na najbardziej zasadnicze tematy swojego życia!
    Niech na drodze przygotowania, jako drogowskaz, towarzyszą Wam słowa Benedykta XVI, skierowane do młodych w ubiegłym roku w Rzymie: "Drodzy młodzi, ten czas przygotowań do Dni w Madrycie jest również niezwykłą okazją, aby doświadczyć łaski przynależności do Kościoła, Ciała Chrystusa. Światowe Dni Młodzieży ujawniają dynamizm Kościoła i jego wieczną młodość. Każdy, kto kocha Chrystusa, kocha Kościół. Dlatego pielęgnujcie inicjatywy, które pozwalają młodzieży odczuwać, że są członkami Kościoła, w pełnej komunii z pasterzami i Następcą Piotra. Módlcie się jako wspólnota, otwierając drzwi waszych parafii, stowarzyszeń i ruchów, aby wszyscy mogli się czuć w Kościele jak w domu, gdzie są kochani miłością samego Boga".