GRODNO
Sobota,
27 lipca 2024 roku |
Pielgrzymka nadziei do Rzymu
![](/images/stories/n316/trzezwosc.jpg)
Najważniejszym wydarzeniem było spotkanie z Ojcem Świętym Benedyktem XVI na Placu św. Piotra w Rzymie, w samym sercu katolicyzmu. Znaleźliśmy się wśród ogromnej rzeszy ludzi z różnych państw. Tworzyliśmy wspólnotę czekającą na swego Pasterza. Podczas spotkania staraliśmy się nie uronić żadnego jego spojrzenia, które zdawało się być skierowane bezpośrednio na każdego z nas.
Zwiedziliśmy bazyliki św. Piotra, św. Pawła, Matki Bożej Śnieżnej, św. Jana na Lateranie i inne. Podziwialiśmy arcydzieła rąk ludzkich, powstałe na chwałę Bożą. †
W naszej pielgrzymce brali udział członkowie duszpasterstw trzeźwości, nauczycieli i kolejarzy. Modliliśmy się o trzeźwość w naszych rodzinach. Niestety, problem ten dotyczy prawie każdej rodziny w naszym państwie. Członkowie duszpasterstwa trzeźwości szczerze dzielili się swoimi problemami.
Ich postawa dodawała nam nadziei. Pan Bóg kocha każdego człowieka. On pomoże się podnieść i sam poniesie na rękach jak zagubioną owcę. Ks. Jan Twardowski pisał: "Najważniejsze, nie przeszkadzać Bogu działać poprzez siebie". Nie trzeba bać się przychodzić do Niego, przecież oprócz Bożej sprawiedliwości, jest także Boże miłosierdzie, Boża miłość. Członkowie duszpasterstwa trzeźwości są przykładem tej Bożej miłości, która każdego dnia nam towarzyszy.
Na koniec udaliśmy się do Asyżu – miasta, z którego bierze początek ruch franciszkański. To tu franciszkanie stawiali swe pierwsze kroki, pielęgnując w sobie czystość i ubóstwo. Także nasze serca wypełnił pokój i dobro. Święty Franciszek uczy nas dostrzegać piękno świata w każdym kamyczku na drodze, cieszyć się z każdej chwili i wszędzie zauważać znaki Opatrzności, przygotowujące duszę na spotkanie z Bogiem. Wszystko dookoła mówiło o Miłosiernym Ojcu – potężne góry, sklepienie niebieskie i mały strumyczek, ściekający ze skały. Nad tym wszystkim Bóg postawił człowieka. Jakże mocno On kocha każdego z nas. Musimy dziękować Mu za każdy dzień i cieszyć się ze wszystkiego, co spotykamy na swojej życiowej drodze.
Ostatniego wieczoru dzieliliśmy się wrażeniami, dziękowaliśmy sobie i składaliśmy życzenia. Słowa wdzięczności skierowane zostały także do o. Andrzeja Wróblewskiego, który podtrzymywał w nas ducha radości i modlitwy.
Z tej pielgrzymki każdy wyciągnął dla siebie wnioski. Wróciwszy z wiarą i nadzieją do domów, oczekujemy jej owoców. Czas pokaże, jakie one będą.
Pokój i Dobro!
Ich postawa dodawała nam nadziei. Pan Bóg kocha każdego człowieka. On pomoże się podnieść i sam poniesie na rękach jak zagubioną owcę. Ks. Jan Twardowski pisał: "Najważniejsze, nie przeszkadzać Bogu działać poprzez siebie". Nie trzeba bać się przychodzić do Niego, przecież oprócz Bożej sprawiedliwości, jest także Boże miłosierdzie, Boża miłość. Członkowie duszpasterstwa trzeźwości są przykładem tej Bożej miłości, która każdego dnia nam towarzyszy.
Na koniec udaliśmy się do Asyżu – miasta, z którego bierze początek ruch franciszkański. To tu franciszkanie stawiali swe pierwsze kroki, pielęgnując w sobie czystość i ubóstwo. Także nasze serca wypełnił pokój i dobro. Święty Franciszek uczy nas dostrzegać piękno świata w każdym kamyczku na drodze, cieszyć się z każdej chwili i wszędzie zauważać znaki Opatrzności, przygotowujące duszę na spotkanie z Bogiem. Wszystko dookoła mówiło o Miłosiernym Ojcu – potężne góry, sklepienie niebieskie i mały strumyczek, ściekający ze skały. Nad tym wszystkim Bóg postawił człowieka. Jakże mocno On kocha każdego z nas. Musimy dziękować Mu za każdy dzień i cieszyć się ze wszystkiego, co spotykamy na swojej życiowej drodze.
Ostatniego wieczoru dzieliliśmy się wrażeniami, dziękowaliśmy sobie i składaliśmy życzenia. Słowa wdzięczności skierowane zostały także do o. Andrzeja Wróblewskiego, który podtrzymywał w nas ducha radości i modlitwy.
Z tej pielgrzymki każdy wyciągnął dla siebie wnioski. Wróciwszy z wiarą i nadzieją do domów, oczekujemy jej owoców. Czas pokaże, jakie one będą.
Pokój i Dobro!
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
![]() | |
Obchodzimy imieniny: | |
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów: | |
Do końca roku pozostało dni: 158 |
Czekamy na Wasze wsparcie
![skarbonka](/images/stories/skarbonka.png)
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.