GRODNO
Poniedziałek,
22 lipca
2024 roku
 

artykuły roździału
"Słowo Redaktora" >>
marcinowicz2020
Swoje pytania mogą Państwo przesyłać pod
adresem
: Grodno 230025, ul. K. Marksa 4.
e-mail: slowo.grodnensis@gmail.com

Uczmy się chodzić

Odpoczynek ze Słowem - Kącik dziecięcy

Uczeń zapytał nauczyciela: „Dlaczego bywa tak, że ten, kto zbliża się do Boga, czasem odczuwa niebezpieczeństwo i oddalenie?” Nauczyciel odpowiedział: „Kiedy ojciec uczy swego małego syna chodzić, staje przed nim, rozpościera ręce po obie strony od niego, żeby dziecko nie upadło, i chłopczyk próbuje iść. Jego podtrzymują ręce ojca. Kiedy dziecko podchodzi bardzo blisko, ojciec odchodzi od niego i chowa ręce. I tak czyni kilka razy. Tylko w ten sposób dziecko może nauczyć się chodzić”.

 

Różaniec: radość dla nieba, ratunek dla ziemi

Aktualności - Życie Kościoła

Co należy zrobić, aby różaniec nie był zakurzony?  Jak sprawić, by wnuki nie wstydzili się odmawiać modlitwy różańcowej?  Jak wytłumaczyć człowiekowi, że różaniec może zmienić jego życie?

Różaniec - nie tylko nabożeństwem październikowym

Październik jest miesiącem modlitw różańcowych, miesiącem wspomnienia Matki Bożej Różańcowej. Dlatego przypomnijmy sobie, jakie miejsce ma zajmować różaniec w naszym życiu.

Więcej: Różaniec: radość dla nieba, ratunek dla ziemi

 

Uroczystości 550-lecia powstania parafii w Porozowie

Historia i współczesność - Jubileusz

1460 r. - Jan Jagintowicz Rymwid założył i uposażył kościół pw. NMP w Porozowie; 1668 r. – budowa nowej drewnianej świątyni przez ks. Benedykta Żuchorskiego. Kościół uległ spaleniu wiarygodnie w wyniku działań w czasie Wojny Północnej; 1715 r. – wzniesienie nowego kościoła pw. Wniebowzięcia NMP przez ks. Jana Jankowskiego i ks. Kazimierza Krupowicza; 1767 r. - po pożarze generał wojsk litewskich Tyszkiewicz odbudował kościół pw. św. App. Piotra i Pawła; 12 maja 1797 r. -

kościół spłonął od pioruna. Wzniesienie drewnianej kaplicy. Nabożeństwa odprawiano w szopie do roku 1828; 1828 r. - ks. Michał Grabowiecki i Ksawery Zawisza z pomocą parafian wymurowali nowy kościół; 29 września 1828 r. – ks. Tarwid, dziekan wołkowyski poświęcił kościół pw. św. Michała Archanioła; lata 1958 -1988 – w parafii nie było kapłana; 1 maja 1990 r. – na mocy dekretu ks. biskupa Tadeusza Kondrusiewicza parafia porozowska została powierzona opiece OO. Franciszkanów.

Więcej: Uroczystości 550-lecia powstania parafii w Porozowie

 

Bazylika katedralna pw. św. Franciszka Ksawerego W Grodnie (Fara)

Historia i współczesność - Parafii i świątynie

Dawniejszy wygląd katedryVideo

Kościół pw. św. Franciszka Ksawerego związany jest przede wszystkim z działalnością oo. Jezuitów w Grodnie. Jeszcze w 1584 roku król Stefan Batory, podjął starania na rzecz budowy w Grodnie przez oo. Jezuitów kościoła i kolegium, na cel którego ofiarował 10 000 polskich złotych. Pragnienie króla spełniły się o wiele później, dopiero w 1622 roku Jezuici osiedlili się w Grodnie. W 1625 roku otworzyli szkołę i prawdopodobnie w 1637 roku mieli drewniany kościół św. Apostołów Piotra i Pawła.

Zadaniem jednak Jezuitów było, według pragnienia króla, wybudować duży murowany kościół i kolegium. Trudno było rozpocząć budowę nowej świątyni, ponieważ miasto w skutek wojen często było palone i rabowane.

Więcej: Bazylika katedralna pw. św. Franciszka Ksawerego W Grodnie (Fara)

 

Podróż z różańcem w ręku

Rozważania - Rozważania

Październik jest to miesiąc, w którym Kościół przypomina ludziom o sile modlitwy różańcowej, zachęcając wszystkich wiernych do jej codziennego odmawiania. W kościołach w tym miesiącu jest odprawiany różaniec dla dzieci i młodzieży, są rozważane jego tajemnice. Ale tak naprawdę, jakie miejsce w moim życiu codziennym zajmuje modlitwa różańcowa, czy modlę się na różańcu? A może ktoś już nawet nie pamięta, kiedy ostatni raz trzymał w ręku różaniec...

Pusty, zimny kościół, światło, które wkrada się tylko wtedy, kiedy otwierają się drzwi kościoła i trzy babcie, cicho mówiące „Zdrowaś Maryjo...”. Tą sytuacją dzisiaj nikogo nie zaskoczysz. Niektórzy mówią, że te „Zdrowaśki” są już częścią kościoła, a ktoś inny denerwuje się, że nie ma tej „ciszy kościelnej”, której poszukuje. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, jaką moc ma modlitwa różańcowa, codziennie odmawiana przez nasze babcie. Jest ona fundamentem naszego dzisiejszego Kościoła. To właśnie dzięki ich wyszeptanej, lecz w sercu krzyczącej modlitwie Kościół przetrwał do dzisiaj, rodzi nowe powołania do życia konsekrowanego, gromadzi dzieci na lekcjach religii i jednoczy swój lud wybrany. Często nie doceniamy tego i zapominamy o tym, uważając, że Kościół się zaczyna od mojego zaangażowania się w Nim.

Więcej: Podróż z różańcem w ręku

 

Triduum ku czci św. Stanisława Kostki

Aktualności - Życie Kościoła

Fotoreportaż

Każdy młody człowiek pragnie znaleźć swoje miejsce w życiu, czuć się szczęśliwy, zajmować się tym, co mu się podoba. To pragnienie jest wpisane w naturę każdego z nas. Niestety, czasem tak jest, że szukamy zbyt daleko i nie w tym kierunku. Dzisiaj Jezus zaprasza nas do bycia Jego apostołami i mówi: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię” (Mk 16,15).

W dzisiejszych czasach uważa się, że ewangelizowanie i nawracanie ludzi należy tylko do księży lub sióstr zakonnych. Że to właśnie oni najlepiej wiedzą, jak trzeba żyć, odrzucając szczęście tego świata, aby osiągnąć Królestwo w niebie i nauczają tego z ambony lub na lekcjach religii. To jest błędne myślenie, wynikające z braku wiedzy na temat ewangelizacji.

Więcej: Triduum ku czci św. Stanisława Kostki

 

Nowy rok akademicki zawierzyli Maryi

Aktualności - Życie Kościoła

Duszpasterstwo akademickie OPEN, zrzeszające studentów i młodzież starszą w Grodnie, niedawno rozpoczęło V rok swojej działalności. Z tej przyczyny oraz z okazji rozpoczęcia nowego roku akademickiego, członkowie Duszpasterstwa postanowili przeżyć swój czas wolny razem z Maryją.

W sobotę, 25 września br. wraz ze swoim duszpasterzem ks. Antonim Gremzą wyjechaliśmy do Kopciówki. Kopciówka, nieduża wieś w okolicach Grodna, jest dzisiaj bardzo znana dzięki szczególnej czci do Matki Bożej, nazywanej tam Cierpliwie Słuchającą. Niektórzy w Kopciówce byli już niejednokrotnie, ale ja byłam tam po raz pierwszy. Dlatego zadziwiła mnie ta wieś, kościół i cały krajobraz.

Więcej: Nowy rok akademicki zawierzyli Maryi

 

Groźba symboli ... (część 3)

Rozważania - Rozważania

Każdy znak ma swoje znaczenie, które zmienia się w zależności od czasu i kultury. Przedstawione w tym artykule niektóre, popularne w dzisiejszych czasach symbole, z jakimi się spotykamy i jakich często używamy, są szczególnie dla chrześcijan bardzo niebezpieczne. Niech poniższe wyjaśnienia będą dla nas wszystkich zachętą do dużej ostrożności.

9. BAPHOMET (gwiazda z głową kozła)
  Jest to najważniejszy symbol satanistów. Przedstawia głowę kozła, wpisaną do koła. Pięć końcowych punktów głowy tworzą pentagram, obrocony ku dołowi. Czasami wewnątrz wpisane są różne znaki runiczne albo słowa. Dwa górne ramiona gwiazdy (rogi kozła) symbolizują odwieczny dualizm wszechświata: dobro i zło. Ramię skierowane ku dołowi, wskazuje na piekło, co stanowi istotę satanizmu: negowanie, przeczenie, przewrócenie (opozycja do chrześcijaństwa). Koło wyraża obronę przed wpływem innych demonów, a także moc i wieczność. W wielu magicznych lub satanistycznych rytuałach uczestnicy powinni obowiązkowo znajdować się wewnątrz koła. Zarówno pentagram tak i baphomet są podstawowymi symbolami, wykorzystywanymi przez Masoński Zakon Wschodniej Gwiazdy (MOES). Symbole te nawiązują do tradycji biblijnej (Iz 14, 12; Ap 9,1), na podstawie której powstało podanie o upadku Lucyfera.
   Znak ten wykorzystują niektórzy muzycy (Venom, Slayer i inni), a także ci, którzy sympatyzują z satanizmem. Chrześcijanie absolutnie nie mogą posługiwać się czy wykorzystywać do czegokolwiek tych znaków, ponieważ bezpośrednio i jednoznacznie symbolizują one siły antychrześcijańskie, bunt przeciw Bogu.

Więcej: Groźba symboli ... (część 3)

 

Jak przeciwstawić się niebezpiecznemu zjawisku sekt?

Kontakt zwrotny - Pytania i odpowiedzi

Poszukując metod walki z sektami, w pierwszej kolejności trzeba wykorzystać środki, dane nam przez Kościół, którego nie zwyciężą żadne moce zła - nawet gdyby były pochodzenia szatańskiego, a cóż dopiero sekty wydumane przez zwykłego śmiertelnego człowieka.

Trzeba zacząć od tego, że wobec sekty powinniśmy być przede wszystkim katolikami – wyznawcami Jezusa Chrystusa. Niełatwo jednak przychodzi stawić czoło argumentom religijnym sekt, jeśli nie znamy własnej wiary, jeśli intelektualny kontakt naszego rozumu z prawdami wiary skończył się na formułkach katechizmu, które pozostały po przygotowaniu do I Komunii św. Jednym z podstawowych obowiązków względem naszej wiary jest jej pogłębianie przez: czynny udział w życiu Kościoła, studiowanie Pisma Świętego, czytanie literatury religijnej i prasy katolickiej, jak również dzielenie się tym wszystkim z innymi.

Więcej: Jak przeciwstawić się niebezpiecznemu zjawisku sekt?

 

Uśmiechnij się!

Odpoczynek ze Słowem - Kącik dziecięcy

Cześć, Słoneczniku!

-           Słucham cię, Dzwoneczku…

-           Dlaczego zawsze jesteś uśmiechnięty, a ja ciągle ze smutkiem patrzę do dołu?

-           Dlatego, że ty zawsze patrzysz na ziemię i widzisz tylko to, co tam się znajduje, a tego jest za mało.

-           Za mało do czego?

-           Za mało do uśmiechu. Patrzę na niebo, obserwuję śpieszące się chmurki, wiatr, chowający się ode mnie, ptaszki, zmienne niebo, słońce, księżyc, bawię się z gwiazdkami w chowanego i wiem, że to wszystko dostałem od Kogoś w prezencie. Nie przestaję dziękować Mu swoim uśmiechem za ten niezwyczajny prezent. Ty, Dzwoneczku, widzisz tylko mały kawałeczek ziemi i boisz się go stracić. Patrz do góry, jak ja. Pokołysz się chmurom, zadzwoń ptaszkom, i uśmiech sam przyjdzie do ciebie. Wtedy te wspaniałe prezenty natchną cię, zechcesz cieszyć kogoś, zechcesz komuś podarować coś dobrego. Być może swój uśmiech.

-           O, Słoneczniku, jaki jesteś mądry! Mówisz tak, jakbyś przeżył już tysiąc lat!

-           Do tego nie trzeba być takim mądrym, po prostu trzeba zawsze patrzeć szerzej!

-           Dziękuję, przyjacielu! Jakie to szczęście – umieć się uśmiechać!

 

Droga do Rzymu

Wczoraj. Dziś. Jutro. - Watykan

Fotoreportaż
Малітва за семінарыю W dniach 3 -12 września wykładowcy oraz klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Grodnie odbyli pielgrzymkę do Rzymu, aby wspólnie dziękować Bogu za 20 lat istnienia Seminarium oraz wypraszać nowe i liczne powołania do służby Bogu i ludziom. Podczas pobytu w Rzymie wspólnocie seminaryjnej towarzyszył Jego Ekscelencja Ksiądz Biskup Aleksander Kaszkiewicz.
    Przez 9 dni pielgrzymi zwiedzili Bazylikę św. Marka w Wenecji, grób św. Antoniego w Padwie, sanktuarium św. Franciszka i św. Klary w Asyżu, 4 główne Bazyliki w Rzymie, Bazylikę Matki Bożej Różańcowej w Pompejach, grób św. ojca Pio oraz inne miejsca. Jak zaznaczył ksiądz Rektror Józef Staniewski: «Była to pielgrzymka do źródeł i świadków wiary». Wspólnota naszego Seminarium wróciła z Rzymu niezwykle ubogacona łaskami Bożymi oraz z błogosławieństwem Ojca Świętego Benedykta XVI na kolejne lata formacji kapłańskiej.

Więcej: Droga do Rzymu

 

280-lecie ukoronowania koronami papieskimi obrazu Matki Bożej z Żyrowic: 1730-2010

Historia i współczesność - Jubileusz

280 lat temu, 19 (8) września 1730 r., miała miejsce koronacja koronami papieskimi obrazu Matki Bożej z Żyrowic.
W tym czasie były znane trzy wizerunki tego obrazu, które wsławiły się cudami.
    Pierwszy – kamienny, który w sposób cudowny pojawił się w XV wieku i znajdował się w Żyrowicach.
    Drugi – obraz-fresk z cerkwi bazyliańskiej św. Sergiusza i Bachusa w Rzymie.
    Trzeci (kopia artystyczna drugiego) - napisany na płótnie, kopia rzymskiego obrazu-fresku.
    Ten właśnie trzeci wizerunek został ukoronowany koronami papieskimi i jest obecnie czczony w Słonimiu, w kościele pw. św. Andrzeja.
    Decyzja o tym, by "włożyć na głowę Dziecka Bożego Jezusa i Matki Bożej w m. Żyrowice w cerkwi ojców zakonu św. Bazylego, diecezji kijowskiej, złote korony" została podjęta w 1726 roku, podczas pontyfikatu papieża Benedykta XIII (29.05.1724-21.02.1730).
    Była to pierwsza koronacja koronami papieskimi obrazu Matki Bożej, która się odbyła na terytorium współczesnej Białorusi.
   W ciągu stuleci przed tym obrazem modlili się grekokatolicy (unici), rzymskokatolicy i prawosławni.
   Żyrowicka Orędowniczka stała się prawdziwą Matką Jedności chrześcijan.

Więcej: 280-lecie ukoronowania koronami papieskimi obrazu Matki Bożej z Żyrowic: 1730-2010

 

Formować się na wzór swego Mistrza

Aktualności - Życie Kościoła

Fotoreportaż
7 września w podziemiach bazyliki św. Piotra alumni III roku otrzymali sutannę. 8 alumnów przez 2 lata przygotowywali się do uroczystości obłuczynowej.
W Roku Kapłańskim, który się niedawno skończył, rozważaliśmy, jakim powinien być kapłan. Otóż kapłan, sługa ołtarza, musi upodobnić się do Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Również kleryk, przyszły kapłan, ma za zadanie formować się na wzór swego Mistrza, którego "pokarmem jest pełnić wolę Ojca". Zewnętrznym przejawem intencji owej zmiany życia jest strój duchowny, sutanna, która się zakłada już w czasie formacji seminaryjnej. Ona oznacza wyrzeczenie się przywiązania do tego wszystkiego, co jest światowe, "obumarcie" dla świata a przyobleczenie się w Chrystusa, cichego i pokornego sercem. Stąd też strój duchowny kapłana i kleryka ma kolor czarny.
    Właśnie z sutanną wiąże się obrzęd tzw. "obłuczyn", czyli przywdziania stroju duchowego przez alumnów na znak " przyobleczenia się" w Chrystusa-Kapłana. Corocznie dla kleryków z trzeciego roku naszego Seminarium jest to wydarzenie szczególnie wzruszające. A w tym roku akademickim "obłuczyny" w ogóle były wyjątkowe, ponieważ odbyły się w miejscu, drogiemu dla każdego katolika – w Bazylice Św. Piotra, przy grobie Apostoła, jak również przy grobie Sługi Bożego, papieża Jana Pawła II. Pielgrzymka do sanktuarium we Włoszech, w ramach której odbyły się "obłuczyny", była prawdziwym prezentem, który podarowali nasi przełożeni starszym seminarzystom i wykładowcom z okazji 20-lecia powstania WSD w Grodnie. Podczas tej pielgrzymki zwiedzaliśmy bazyliki w Wenecji, Padwie, Asyżu, Pompejach, San Giavanni Rotondo i, oczywiście, w Wiecznym Mieście – Rzymie.

Więcej: Formować się na wzór swego Mistrza

 

W poszukiwaniach Boga

Aktualności - Życie Kościoła

Czym jest dla Was Kościół? Budynkiem, strukturą religijną czy wspólnotą wiernych?
Kiedy się pytasz człowieka, co dla niego znaczy Kościół, w odpowiedzi słyszysz: jest to miejsce, dokąd przychodzą, by się pomodlić, poprosić Boga o przebaczenie, zwrócić się z prośbą. W Kościele można znaleźć również spokój dla duszy, moralne oraz psychologiczne wsparcie. Kościół jest miejscem dla modlitwy do Boga – taką usłyszymy odpowiedź.
    Zwróćmy się do etymologii wyrazów "kościół", "cerkiew". One pochodzą od terminów ekklesia (uroczyste zgromadzenie ludzi wybranych przez Boga) i kyriake (ta, która należy do Pana). Jak widzimy, Kościół – to ludzie, którzy należą do Boga, wierzą w Niego i sławią Jego imię. Dlatego jeżeli mówimy dzisiaj o Kościele, korzystamy przede wszystkim z takiego rozumienia tego pojęcia.
    Żywy Kościół – to wierni, którzy niosą w serce wiarę w Boga, nadzieję na życie wieczne i miłość do ludzi. Wydaje się, że nic trudnego dla rozumienia w tej formule nie ma – Wiara, Nadzieja, Miłość. Jednak rozumienie tych trzech wartości duchowych daje się nam dość ciężko. A jeszcze cięższe jest życie według nich.

Więcej: W poszukiwaniach Boga

 

Groźba symboli (część 2)

Rozważania - Rozważania

Wielu współczesnych chrześcijan ma dookoła siebie różne antychrześcijańskie bądź wprost szatańskie symbole, nawet nie wiedząc o tym. Wielu wiernych nie uświadamia, że przyjmują Komunię św. z symbolem np. "cerkwi diabła" na podkoszulku. Młodzież się dziwi, kiedy tłumaczysz, że te czy inne modne znaczki są symbolem walki z Chrystusem i Kościołem, znakiem czci diabłu. Biorąc pod uwagę brak wiedzy w tej dziedzinie i odpowiadając na liczne prośby, spróbujemy przypomnieć niektóre najbardziej rozpowszechnione we współczesnej kulturze masowej symbole i zorientować się w ich znaczeniu.
6. Krzyż odwrócony (krzyż Południa)
Symbol pogardy do Boga i nauki chrześcijańskiej. Krzyż Chrystusa zostaje wydrwiony w klasyczny sposób: przez jego odwrócenie. Poprzez to sataniści odrzucają Chrystusa i Jego zbawczą krew. Pochodzenie tego krzyża jest prawdopodobnie związane z pogaństwem. Jednakże sataniści zapożyczyli go od znanej w XVIII wieku grupy Hell-Fire-Club, szydzącej z jakichkolwiek zasad moralnych. Symbol ten często noszony jest przez satanistów. Można go ujrzeć również na szyjach niektórych muzyków rockowych (np. Madonna, Mick Jagger, Ozzy Osborne, Danzid) oraz na okładkach płyt heavymetalowych.
    Symbol ten jest absolutnie niezgodny z wiarą chrześcijanina, dla którego znak Krzyża z krucyfiksem jest pamiątką i wyznaniem wiary w Chrystusa jako jedynego Zbawcę i Odkupiciela.

Więcej: Groźba symboli (część 2)

 

Strona 222 z 240:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  163

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.