GRODNO
Poniedziałek,
22 lipca
2024 roku
 

artykuły roździału
"Słowo Redaktora" >>
marcinowicz2020
Swoje pytania mogą Państwo przesyłać pod
adresem
: Grodno 230025, ul. K. Marksa 4.
e-mail: slowo.grodnensis@gmail.com

"Syn Człowieczy przyjdzie w chwale..."

Rozważania - Rozważania

Kiedy może przyjść Chrystus?
   

To pytanie niepokoiło już uczniów Chrystusa. Chrystus podaje znaki, zapowiadające Jego przyjście, aby ratować ludzkość od totalitarnego opanowania zła.

„Zapytali Go: Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy się to dziać zacznie? Jezus odpowiedział: Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „Ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie chodźcie za nimi. I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec. Wtedy mówił do nich: Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu.

Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą do królów i namiestników. (...) A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. (...)

Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą. (...) A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie. (...)

Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą” (Łk 21,7-33).

Więcej: "Syn Człowieczy przyjdzie w chwale..."

 

Czy wierzymy w Boga?

Kontakt zwrotny - Listy Czytelników

Każdy z nas rozumie, że współczesną młodzież bardziej interesują komputery, dyskoteki, bary itd. Dlaczego młodzież nie zastanawia się nad Kościołem, wiarą w Boga i modlitwą? Ostatnio, na szczęście, liczba wierzących się powiększa, a także istnieją różne grupy, w których młodzi są zachęcani do Kościoła i Boga. Lecz często ludzie chodzą do kościoła i nie zastanawiają się nad ważnymi pytaniami. Na przykład, dlaczego tu przyszedłem? Co będę robić po to, by Bóg usłyszał moje prośby? Czy rzeczywiście wierzę w Boga? Przecież czasem ludzie chodzą do kościoła tylko po to, by mama nie krzyczała lub sąsiadka nie omawiała! Będąc w kościele, nie modlimy się, a tylko w nim przebywamy! Każdy człowiek powinien odróżniać szczerą wiarę od zwykłego zwiedzania miejsc religijnych. Podjęłam ten temat dlatego, że niebawem rozpocznie się Wielki Post, czas, kiedy człowiek wierzący powinien w czymś siebie ograniczyć i jak można częściej chodzić do kościoła, by jego dusza przybliżyła się do Boga.

Więcej: Czy wierzymy w Boga?

 

Z prasy katolickiej (9)

Aktualności - Prasa

Wiernych Bóg nie opuszcza”, Raisa Suszko, 2/2011
    Artykuł opowiada o ludziach zestarzałych i chorych, którzy przez całe życie przenieśli wiarę w Boga. Ks. Witalij Miesnikiewicz, proboszcz parafii Matki Bożej Aniołów w Leśnej, opowiada o osobliwościach duchowej pracy z takimi parafianami. W miejscowym Domu-Internacie mieszka ponad 300 osób – w większości samotni zestarzali ludzie. Jest tu także pokój przeznaczony dla wspólnej modlitwy. Mieszkańców Domu-Internatu regularnie odwiedzają batiuszka Paweł i ks. Witalij. Osoby w podeszłym wieku i inwalidzi wierzą, że Bóg ich nigdy nie opuści.

Więcej: Z prasy katolickiej (9)

 

Przebaczyć i wpuścić wiosnę do serca

Rozważania - Na skrzyżowaniu

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!     
Witam wszystkich Czytelników „Słowa Życia!” Już po raz drugi spotykamy się z wami na łamach naszej gazety. Mam nadzieję, że w poprzednim materiale młodzieżowej rubryki „Na skrzyżowaniu” każdy znalazł coś dla siebie. W jedności z Bogiem w myślach i czynach zbliżyliście się do Pana.

Ja, na przykład, z dumą mogę powiedzieć, że nauczyłam się szczerej modlitwy. Czuję, że Bóg rozmawia ze mną. Wystarczyło pewnego razu przyjść do kościoła i w myślach zwrócić się do Boga. On odpowiedział mi i pobłogosławił. Odczułam to! A jeszcze wiem, że dziadkowie bardzo się ucieszyli, gdy otrzymali ode mnie kartkę, w której jeszcze raz przypomniałam im, jak bardzo ich kocham. Kiedy serce jest otwarte na dobre uczynki, wydaje się, że zaraz się wzbijesz.

Spróbujmy się dzielić swoimi myślami, wspólnie zastanawiać się i stawiać sobie nowe cele. Piszcie na adres redakcji!

   Cytat z Pisma Świętego:
      
   „Gdy brat twój zgrzeszy [przeciw tobie], idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata (Mt 18,15).

 Za oknem jest marzec, a w duszy - wiosna. Śnieg zaczyna topnieć, słońce świeci, gdzieniegdzie nawet wygląda zielona trawa. Wraz z przyrodą budzi się nasze serce. Chcemy zrzucić z siebie ciężki kożuch i odetchnąć świeżym powietrzem. Być może, kożuch się pobrudził. Trzeba go wyczyścić. I dopiero wtedy wpuścić do swego czystego serca wiosnę.

Więcej: Przebaczyć i wpuścić wiosnę do serca

 

O spowiedzi, białoruskiej duszy i pomarańczach

Rozważania - Rozważania

Dzisiaj byłem w szpitalu. Odwiedzałem chorych. 11 lutego - Światowy Dzień Chorego, więc postanowiłem tam pójść. Odwiedzanie szpitala nie jest dla mnie czymś nowym. Takiej praktyki miałem dużo w Głębokiem. Biegoml – to co innego.
Tu rzadko można spotkać przekonanego katolika lub katoliczkę. Częściej są prawosławni lub „żadni”. Bardzo często na pytanie: „Gdzie zostałeś ochrzczony?” starsi ludzie odpowiadają: „Nie wiem”. Lecz nie przeczą temu, że byli ochrzczeni. W szpitalu, gdzie są takie osoby, należy wszystko wyjaśniać od początku. I kim jest ksiądz, i czym jest Kościół. Zasadniczo padają tradycyjne pytania, które wywołują uśmiech na twarzy: „A dlaczego ksiądz nie ma brody? A dlaczego nie jest żonaty?” Cierpliwie tłumaczę wizualne różnice między księdzem i batiuszką i wysłuchuję komplementy typu: jaki Ksiądz jest młody, jaki ładny, na pewno ma powodzenie u dziewczyn. Na zarzut dotyczący bezżeństwa znalazłem dobry argument. Babcie z sali nr 3 zapraszam do ćwiczeń z matematyki. Proszę je pomnożyć ilość odwiedzonych po kolędzie domów, których w tym roku było czterdzieści, na trzy. Uzyskaną liczbę proszę uważać za moją dużą rodzinę.

Więcej: O spowiedzi, białoruskiej duszy i pomarańczach

 

Pełnia szczęścia

Odpoczynek ze Słowem - Kącik dziecięcy

Żyły sobie szczęścia. Tak, właśnie szczęścia. Mieszkały one w różnych krajach, choć niedaleko siebie. W każdym „szczęśliwym kraju” opowiadano legendy o tym, że gdzieś są inne szczęścia. Lecz najbardziej niesamowita była o tym, że jest takie miejsce, gdzie spotykają się wszystkie szczęścia.

Pewnego razu w jednym z krajów szczęście pomyślało: „Mam wszystko, co jest potrzebne do szczęścia: dobrą pracę, pieniądze, rodzinę, podobam się tym, komu chcę się podobać... Lecz wszystko to za mało. Czy to może przynieść prawdziwe szczęście?”

Tymczasem w innym kraju inne szczęście myślało tak: „Mam wszystko: urodę, rozum, poczucie humoru, pracę, którą bardzo lubię, dołeczki na policzkach, szczery uśmiech... Chyba wszystko mam... Jednak czegoś brakuje...”

A trzecie szczęście w kolejnym kraju mówiło tak: „Do szczęścia potrzebuję niedużo: zabawy, ciepła, kreskówek, cukierków, komputera, wakacji. Właśnie to jest dla mnie szczęściem. Czegoś jednak brakuje. Czegoś takiego zwyczajnego, lecz niezbędnego”.

Więcej: Pełnia szczęścia

 

„Boże Miłosierdzie – jedyną nadzieją świata”

Aktualności - Życie Kościoła

16 września 2010 r. w siedzibie Sekretariatu KBKB odbyło się 44. Plenarne Posiedzenie Konferencji Biskupów Katolickich na Białorusi. W spotkaniu, oprócz Episkopatu, uczestniczyli także nuncjusz apostolski na Białorusi arcybiskup Martin Vidović oraz wizytator apostolski dla grekokatolików na Białorusi archimandryta Sergiusz Gajek MIC. Zgodnie z postanowieniem KBKB, program 2011 roku duszpasterskiego będzie realizowany pod hasłem: "Boże Miłosierdzie – jedyną nadzieją świata". Taką decyzję Konferencja Biskupów Katolickich na Białorusi podjęła z okazji II Światowego Kongresu Bożego Miłosierdzia, który w dniach 1-5 października 2011 roku odbędzie się w krakowskich Łagiewnikach.
Rok Bożego Miłosierdzia będzie dobrą okazją do zrozumienia Misji Jezusa Chrystusa i wielkiej Miłości Bożej do ludzi.
    W Liście pasterskim na 2011 r. ksiądz arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz przypomina o ważności Bożego Miłosierdzia. Wczytajmy się w jego słowa.

Więcej: „Boże Miłosierdzie – jedyną nadzieją świata”

 

Kościół Matki Bożej Różańcowej w Łabnie (w. Podłabienie)

Historia i współczesność - Parafii i świątynie

Dekanat Sopoćkinie
Dotychczas nie znaleziono żadnej informacji o tym, czy przed XVIII w. w Łabnie były chrześcijańskie świątynie. Mieszkańcy wsi należeli do parafii grodzieńskiego prawosławnego klasztoru kałożskiego. W 1715 r. król August II założył w Łabnie parafię greckokatolicką, "by w poddanych mnożyła się chwała Boża". W 1875 r. kościół w Łabnie, zarówno jak inne unickie świątynie ziemi sopoćkińskiej, został przekazany przez władze carskie pod władanie prawosławne. W drugiej połowie XIX w. starożytna drewniana świątynia zniknęła.
    W 1887 r. (według innych źródeł, w 1882 r.) w Łabnie pobudowano świątynię w stylu neoklasycyzmu z otynkowanej cegły na wzór cerkwi prawosławnej (na zdjęciu z 1915 r. świątynia ma jeszcze dzwonnicę, która prawdopodobnie została zniszczona podczas I wojny światowej). W 1917 r. cerkiew przeszła do katolików. W 1929 r. poświęcono ją jako kościół rzymskokatolicki pod wezwaniem Matki Bożej Różańcowej. Pod koniec 1935 r. generał Wojska Polskiego Klebans dobudował do świątyni kaplicę, a w 1956 r. dodano kopułę i zakrystię.

Więcej: Kościół Matki Bożej Różańcowej w Łabnie (w. Podłabienie)

 

Syn Człowieczy przyjdzie w chwale

Rozważania - Rozważania

Jak rozumieć powtórne przyjście Chrystusa na ziemię?
    Ostatnio dużo słyszymy o końcu świata. Próbują przepowiadać go nie tylko różne grupy religijne, lecz także ludzie nie uznający Boga. Te przepowiednie zwykle mają charakter negatywny: nastąpi "koniec wszystkiego". Natomiast w myśleniu chrześcijańskim powtórne przyjście Chrystusa w chwale ma w pierwszej kolejności wymiar pozytywny: nie będzie to "koniec wszystkiego", lecz ostateczne i definitywne zwycięstwo dobra nad złem, zwycięstwo Chrystusa nad niesprawiedliwością, grzechem i szatanem.
   
   
    Teologia katolicka mówi o pierwszym przyjściu Zbawiciela (wcielenie i narodzenie Chrystusa) i drugim (Jego ukazanie się przy końcu świata). Chrystus wyraźnie zapowiadał swoje powtórne przyjście w chwale. W chrześcijaństwie powtórne przyjście Chrystusa nazywa się "Paruzją Chrystusa". W świecie helleńskim "paruzja" oznaczała oficjalną wizytę panującego, była rozbudowanym ceremoniałem, podczas którego władca obdarzał miasto szczególnymi dobrodziejstwami.

Więcej: Syn Człowieczy przyjdzie w chwale

 

20 lat Diecezji Grodzieńskiej (2)

Historia i współczesność - Kronika z życia diecezji

sierpień 1991r. – I ogólnodiecezjalny wyjazd wiernych Diecezji Grodzieńskiej do Częstochowy na spotkanie z papieżem Janem Pawłem II.

  9 października 1991 r. - Wyższe Seminarium Duchowne w Grodnie odwiedzili ks. abp Tadeusz Kondrusiewicz i ks. bp Kazimierz Świątek. Ksiądz prałat Stanisław Kuczyński otrzymał tytuł infułata.

    12 stycznia 1992 r. - w bazylice katedralnej w Grodnie odbyły się pierwsze w historii nowo utworzonej diecezji święcenia kapłańskie, których udzielił ks. bp Aleksander Kaszkiewicz diakonowi Anatolemu Markowskiemu.

    15 września 1993 r. - wierni naszej diecezji oraz klerycy grodzieńskiego WSD uczestniczyli w spotkaniu z papieżem Janem Pawłem II w Wilnie.

    25 listopada 1993 r. - na prośbę biskupa oraz wiernych Stolica Apostolska swoją bullą nadała Diecezji Grodzieńskiej patronów. Główną Patronką została Matka Boża Ostrobramska (16 listopada), drugorzędnymi patronami diecezji zostali: św. Kazimierz, królewicz (4 marca) oraz św. Maksymilian, kapłan i męczennik (14 sierpnia).
 

Słowo dla Życia (8)

Aktualności - Słowo dla Życia

benedykt1Benedykt XVI
   Nowość Jezusa polega w istocie na tym, że to On sam «wypełnia» przykazania z Bożą miłością i z mocą Ducha Świętego, która w nim mieszka. A my, poprzez wiarę w Chrystusa, możemy otworzyć się na działanie Ducha Świętego, który uzdalnia nas do życia Bożą miłością. Dlatego każde z przykazań staje się prawdziwe jako wymóg miłości, a wszystkie razem zbiegają się w jedno przykazanie: miłuj Boga całym swoim sercem, a bliźniego swego jak siebie samego

    13.02.2011, Watykan, podczas modlitwy Anioł Pański


Więcej: Słowo dla Życia (8)

 

Przynależność do Kościoła, odpowiedzialność za Kościół

Rozważania - Rozważania

Ludzie świeccy są powołani do tego, by czynić obecnym i aktywnym Kościół w takich miejscach i w takich okolicznościach, gdzie jedynie przy ich pomocy stać się on może solą ziemi (KDK NR 33).
Chrystus zmartwychwstały jest założycielem Kościoła i jest w nim zawsze obecny. Za pośrednictwem Kościoła kontynuuje swoją zbawczą misję aż do końca świata. Struktura całego Kościoła opiera się na wierze i nauczaniu Piotra. Jezus przekazał w ręce swego Wikariusza klucze nieba, dlatego pełni on rolę głowy Kościoła. Widzialną głową Kościoła na ziemi jest Ojciec Święty, który ma władzę nad całym Kościołem Powszechnym. Jego pomocnikami są biskupi – następcy apostołów, którzy sprawują pieczę nad powierzonymi im diecezjami, tak jak kiedyś apostołowie zarządzali poszczególnymi gminami chrześcijańskimi.
    Poprzez sakrament chrztu świętego, który jest pierwszym i najważniejszym sakramentem, człowiek zostaje włączony do wspólnoty ludzi wierzących. Od momentu przyobleczenia się w Chrystusa i zmycia grzechu pierworodnego każdy człowiek zostaje pełnoprawnym członkiem Kościoła. Od tego momentu powinien wzrastać w wierze, a także pielęgnować ją i rozwijać. Zostaje wezwany do tego, by być solą ziemi i światłością dla świata (por. Mt 5, 13 – 14). Każdy członek Kościoła powinien wiedzieć, że od tej chwili wszystkie prawa, a szczególnie nauka Boża i Katechizm są przeznaczone nie tylko dla nielicznych wybranych i osób wtajemniczonych, lecz każdy świecki wierny jest odpowiedzialny za zachowanie depozytu wiary.

Więcej: Przynależność do Kościoła, odpowiedzialność za Kościół

 

Z prasy katolickiej (8)

Aktualności - Prasa

Zagrożenie sektami, ks. Albert Warso, 2/2011
    Chrystus przestrzegał uczniów: "Jeśli wam kto powiedział: "Oto tu jest Mesjasz" albo: "Tam", nie wierzcie!" (Mt 24, 23). Wspólnota wierzących od początku spotykała się z działalnością grup o charakterze sekciarskim. W czasach współczesnych rozwój sekt jest związany z anonimowością życia, samotnością doskwierającą ludziom, kryzysem wartości, pustką ideową. Pamiętajmy o modlitwie w intencji osób uwikłanych w sekty. Z takimi osobami należy podtrzymywać stały kontakt, otaczać je troską i serdecznością, a także starać się ubiegać o pomoc ośrodków specjalistycznych, w tym także katolickich.

Więcej: Z prasy katolickiej (8)

 

Jóż wkrótce spotkamy się na ŚDM w Madrycie

Rozważania - Rozważania

Kochany Młody Człowieku!
    Przygotowanie i udział w Światowych Dniach Młodzieży jest niepowtarzalną okazją do pogłębienia więzi jedności ze swoimi rówieśnikami z całego świata, a także, chociaż może zabrzmi to banalnie, do stawiania przed Tobą zadania lepszego poznania swoich dobrych znajomych.
Podczas przygotowania chciej sobie uświadomić, że oprócz Ciebie do Madrytu przybędzie jeszcze około 2 mln. młodych ludzi z całego świata. Każdy z nich nosi niepowtarzalny obraz Boży i ma swoją własną twarz. Wraz ze wszystkimi uczestnikami Spotkania zostałeś powołany do budowania jedności "ducha i serca". Święto Młodych Kościoła to przede wszystkim Święto Ludzi zjednoczonych pragnieniem patrzeć w kierunku Chrystusa i Jego Kościoła z wielką nadzieją na jedność. Przecież naszemu Zbawicielowi spodobało się zbawiać nie osobno, lecz wszystkich razem, dlatego zwrócił się do swoich uczniów ze słowami: "Nazwałem was przyjaciółmi".

Więcej: Jóż wkrótce spotkamy się na ŚDM w Madrycie

 

Medycyna - dozwolone granice

Kontakt zwrotny - Pytania i odpowiedzi

We Francji rozpoczęła się produkcja "dzieci-leków". Pierwsze takie dziecko urodziło się 26 stycznia 2011 r. w małżeństwie chorującym na genetyczną chorobę krwi ("beta thalassemia"). Drogą prenatalnego odbioru (metodą "in vitro") genetycy wyprodukowali ponad dziesięć osób. Po przeprowadzeniu testów wybrano kilka najzdrowszych dzieci, a inne uśmiercono. Następnie zabito także te "lepsze", pozostawiając życie "najlepszemu". Rodzice nazwali je Umut-Talha (po turecku "nasza nadzieja"). W kampaniach medialnych, organizowanych przez zwolenników inżynierii genetycznej człowieka, z zachwytem opowiada się o szczęśliwych rodzicach zdrowego dziecka, lecz z jakichś powodów przemilcza się, jaką ceną ono się narodziło. Aby na świat przyszło "optymalne" (według założeń biotechnologów) dziecko, należało powołać do życia, a potem zabić kilkadziesiąt osób.

Więcej: Medycyna - dozwolone granice

 

Strona 214 z 240:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  163

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.