GRODNO
Wtorek,
23 lipca
2024 roku
 

artykuły roździału
"Słowo Redaktora" >>
marcinowicz2020
Swoje pytania mogą Państwo przesyłać pod
adresem
: Grodno 230025, ul. K. Marksa 4.
e-mail: slowo.grodnensis@gmail.com

nie lękajcie się odpowiedzieć „Tak”

Aktualności - Życie Kościoła

Ks. rektor Józef Staniewski
Seminarium, jak często się mówi, jest sercem diecezji, które wydaje młodą krew dla życia całego organizmu Kościoła. Jest jedyną uczelnią, wychowującą przyszłych pasterzy, dobrych pasterzy, aby troszczyli się o owczarnię Pana.
    O powołaniu, wychowaniu i życiu Wyższego Seminarium Duchownego w Grodnie opowiedział jego Dobry Pasterz ks. Rektor Józef Staniewski.
- Ksiądz Rektor pracuje w formacji od kilku lat, najpierw jako prefekt, obecnie jako rektor seminarium. Jak Ksiądz ocenia rolę rodziny na drodze do kapłaństwa? Na Białorusi coraz więcej jest rozbitych rodzin, gdzie matki samotnie wychowują swoje dzieci. Dlatego nie wiedzą one o roli ojca, co źle wpływa na obraz Boga oraz postrzeganie przełożonego. Jak temu zaradzić na drodze formacji?
    - Bardzo dobrze, że Ksiądz Redaktor rozpoczął od sedna sprawy, od rodziny, gdzie człowiek otrzymuje od Pana Boga dar życia i poznaje otaczający świat. Błogosławiony Jan Paweł II nazwał rodzinę pierwszym seminarium. Ponieważ tu człowiek poznaje prawdy wiary wyrażające się w codziennym pacierzu, we wspólnym uczestniczeniu w niedzielnej Mszy św., tu też w dalszej perspektywie dokonuje się budzenie i rozeznanie powołania. I chociaż sytuacja, w której znajduje się dziś rodzina życzyłaby wiele do naprawienia, Pan Bóg nie przestaje zadziwiać nas nowym powołaniem również i w takiej rodzinie. Stwierdzamy wtedy za bł. Janem Pawłem II, że to po prostu Dar i Tajemnica.

Więcej: nie lękajcie się odpowiedzieć „Tak”

 

Kościół św. Rocha w Grodnie - Grandziczach

Historia i współczesność - Parafii i świątynie

Kościół św. Rocha w Grodnie - GrandziczachDekanat Grodno-Wshód
Już w XVIII w. tu, na wyżynie przy drodze z Grodna do Hoży, zakonnicy Grodzieńskiego karmelitańskiego klasztoru pobudowali drewnianą kaplicę. Po skasowaniu Zakonu Karmelitów w Grodnie, od 1845 r. kaplicę dołączono do parafii katedralnej. Świątynię pw. św. Rocha w stylu neogotyckim z zewnętrznej żółtej cegły w miejscu drewnianej kaplicy pobudowano w 1906 r. według projektu Grodzieńskiego architekta gubernialnego U. Sroki. W 20. latach XX w. otrzymała status filialnego kościoła od Grodzieńskiej parafii św. Franciszka Ksawerego.
    W 1961 r. kaplica w Grandziczach, jak wiele innych świątyń w naszym kraju, została zamknięta przez władze radzieckie. Uczyniono z niej przechowalnię. Dopiero w 1990 r. budynek kaplicy zwrócono katolikom i w 1922 r. ukończono jego odnowienie. Niebawem świątynia otrzymała status pomnika architektury. W 1998 r. Grandzicze zostały samodzielną parafią pod historycznym wezwaniem św. Rocha.

Więcej: Kościół św. Rocha w Grodnie - Grandziczach

 

20 lat Diecezji Grodzieńskiej (27)

Historia i współczesność - Kronika z życia diecezji

2006 rok
   16 listopada -  Ksiądz biskup udzielił święceń kapłańskich w katedrze trzem diakonom: Wiktorowi Zacharzewskiemu, Andrzejowi Łazarewiczowi, Olegowi Pietraszce.

      2007 rok
   4 marca  - Diecezjalna gazeta "Słowo Życia" obchodziła 10-lecie swego istnienia.
   9 marca  -  W kościele parafialnym w Wawiórce ks. prałat Wincenty Lisowski poświęcił nowy ołtarz ku czci św. Franciszki Rzymianki.

Więcej: 20 lat Diecezji Grodzieńskiej (27)

 

Przyjąć prawdę

Rozważania - Rozważania

Ks. Mikołaj Cichonowicz
Współcześnie nie tylko temat życia ludzkiego, ale i sam człowiek, jak nigdy w historii, jest poddawany analizie i praktyce naukowej. Ilość poglądów i hipotez o pochodzeniu i przeznaczeniu człowieka jest dziś tak różnorodna, że ludzie sami już nie wiedzą, które z nich uznać za prawdziwe.
Nie jest to rzecz łatwa, ale konieczna. Podejście człowieka do własnego życia i życia innych ludzi zależy od tego, jaką koncepcję na temat ludzkiego życia on przyjmuje. Dzisiaj w dobie wielkich osiągnięć naukowych i technicznych, a szczególnie dzięki postępu medycyny, człowiek coraz częściej staje się przedmiotem manipulacji. Życie ludzkie, choć i nie przestaje być tajemnicą, zaczyna tracić swoją świętość i nienaruszalność, ponieważ człowiek sam chce być absolutnym jego właścicielem. Inaczej mówiąc, żyjemy w czasach, kiedy "życie ludzkie przechodzi w ręce człowieka". W takiej sytuacji warto zadać sobie pytanie i na nie odpowiedzieć: "Czy nie lepiej ponownie przyjąć prawdę, że życie ludzkie jest darem samego Boga, i z tym się zawsze liczyć, niż pogodzić się ze skrajną postawą, że życie ludzkie jest całkowicie w rękach człowieka?!"

Więcej: Przyjąć prawdę

 

Słowo dla Życia (28)

Aktualności - Słowo dla Życia

Benedykt XVIBenedykt XVI

    Drodzy przyjaciele, w okresie wielkanocnym Kościół zwykle udziela dzieciom Pierwszej Komunii św. Zachęcam zatem duszpasterzy, rodziców i katechetów, aby dobrze przygotowali to święto wiary, z wielką żarliwością, ale także z prostotą. "(...) Dzień ten słusznie pozostaje na zawsze w pamięci jako pierwszy moment, w którym (...) rozpoznało się wagę osobistego spotkania z Jezusem" (posynodalna adhortacja apostolska "Sacramentum caritatis", 19). Niech Matka Boża pomaga nam w uważnym słuchaniu Słowa Pana i w godnym uczestniczeniu w Ofierze Eucharystycznej, aby stawać się świadkami nowej ludzkości.
   
    Podczas modlitwy "Regina Coeli" 22.04.2012, według ekai.pl

Więcej: Słowo dla Życia (28)

 

Ważne wydarzenie w naszym życiu

Kontakt zwrotny - Listy Czytelników

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Chcę podzielić się z Wami swoimi uczuciami, których w tym roku doświadczyłam ja i wielu mieszkańców Mołodeczna. Chodzi o wizytację obrazu Jezusa Miłosiernego w naszym mieście.
"Jezu, ufam Tobie!" – te serdeczne słowa były prawdziwym hasłem dla wiernych parafii św. Józefa w Mołodecznie w okresie przygotowania do uroczystego spotkania z obrazem Jezusa Miłosiernego. Przygotowywali się wszyscy: zaczynając od naszego księdza prałata Edmunda Dowgiłowicza–Nowickiego i aż do najmłodszych wiernych. Jest to rzeczywiście ważne wydarzenie w życiu każdego katolika! Sam Jezus Miłosierny daje nam możliwość spotkać się, poczuć i zrozumieć najważniejsze, pomyśleć o wiecznych chrześcijańskich wartościach. Albo po prostu w świecie techniki i informacji, w naszym życiu nadarza się moment, aby się zatrzymać i zważyć swoje "osiągnięcia", obejrzeć się i znaleźć czas na przebaczenie i prośbę...

Więcej: Ważne wydarzenie w naszym życiu

 

Z prasy katolickiej (28)

Aktualności - Prasa

"Sól w oku świata"
    Bp Grzegorz Ryś.
   Z ks. biskupem rozmawia Maciej Müller, 4/2012

  
    "Nowa ewangelizacja nie jest kierowana do niewierzących, ale do tych, którzy są ochrzczeni i niewiele to dla nich znaczy" – tę myśl ks. bpa Grzegorza Rysia dziennikarz uznał za kluczową w całej rozmowie. Maciej Müller zadaje biskupowi pytania o konieczność Ewangelizacji każdego człowieka. W Biblii każdy człowiek, który spotka Jezusa, dowie się o czymś takim ważnym, że idzie opowiadać o tym innym. "Czy to znaczy, że każdy z nas powinien iść na koniec świata głosić wiarę?" – pyta Maciej Müller. "Nie – tłumaczy ks. bp Ryś. - Ale każdy z nas ma taki obszar, na którym może to czynić. Pierwszym takim miejscem jest własny dom. Rozumiany szeroko – także jako miejsce pracy, środowisko, w którym się obraca, relacje koleżeńskie i przyjacielskie".

Więcej: Z prasy katolickiej (28)

 

Święto dla najmłodszych wiernych: jak nauczyć dzieci wiary w Boga?

Aktualności - Życie Kościoła

Ks. Jerzy Martinowicz
We wczesnym dzieciństwie kształtują się podstawy ludzkiej osobowości. Jest to ten fundament, który wyznacza wytrwałość albo kruchość ścian, pokrycia, dachu całej ludzkiej osobowości. Jeśli człowiek ma gruntowny fundament, będzie mu łatwiej utrzymać się pod naciskiem życiowych niepowodzeń i pokus. Taki fundament mogą założyć troskliwi rodzice, darząc dziecko miłością, ucząc je wiary, dzieląc się z nim radością i miłosierdziem. Pomóc w umocnieniu tych wartości może Kościół poprzez należytą naukę i religijne wychowanie. Uświadamiając sobie, jak ważne jest nauczyć dziecko szczerej pobożności, już od dwóch lat Diecezja Grodzieńska organizuje Diecezjalny Dzień Dziecka. Głównym organizatorem jest ks. Jerzy Martinowicz, który wraz ze swoimi wspólnikami, przeważnie z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Południowym, już od zimy pracuje nad tym, jak najlepiej zorganizować święto dla najmłodszych wiernych w pierwszy dzień lata. Ks. Jerzego poprosiliśmy podzielić się ciekawostkami organizacji Dnia Dziecka, jednak wszystkich tajemnic ks. Jerzy nie ujawnił.

Więcej: Święto dla najmłodszych wiernych: jak nauczyć dzieci wiary w Boga?

 

Dzieci przepisują i rysują Pismo Święte

Odpoczynek ze Słowem - Chwila twórczości

Chcę być apostołem Jezusa Chrystusa
Aby pomóc dzieciom odkryć i poznać Chrystusa, został ogłoszony I konkurs - zadanie, polegające na przepisywaniu Nowego Testamentu. Organizatorzy II Diecezjalnego Dnia Dziecka zwracają się do duchownych i świeckich katechetów z prośbą o stworzenie dzieciom możliwości udziału w konkursie podczas lekcji religii, tłumacząc przy tym im sens Pisma Świętego. Tekst można przepisywać w dowolnym języku, a po przepisaniu wysłać na adres:
ul. K. Marksa 4, 230025 Grodno, z dopiskiem na kopercie: "II Diecezjalny Dzień Dziecka".

Więcej: Dzieci przepisują i rysują Pismo Święte

 

Kwiaty wiejskich majówek już prawie przekwitły?

Rozważania - Rozważania

Dokładnie za kilka dni rozpocznie się maj. Przyroda zabłyśnie kolorami i zielenią w pełną moc. Dla większości katolików maj kojarzy się z majówkami – nabożeństwem ku czci Najświętszej Maryi Panny.
Praktycznie każda osoba dorosła może podzielić się dzisiaj wspomnieniem z dzieciństwa, jak razem z babcią chodziły do wiejskiego krzyża, kaplicy bądź do domu kogoś z mieszkańców wsi, gdzie wierni zbierali się, aby pomodlić się do Matki Bożej na różańcu, odśpiewać Litanię Loretańską lub po prostu pośpiewać pieśni Maryjne.

Więcej: Kwiaty wiejskich majówek już prawie przekwitły?

 

Po co Kościołowi wspólnota?

Rozważania - Rozważania

Wspólnota katedralna w GrodnieDziwne jest to pytanie. Odpowiedź wydaje się być oczywista… Jednakże tylko dla nas, wierzących i praktykujących katolików.
Często przecież można spotkać takich ochrzczo­nych, którzy ze wspólnotą Kościoła wolą nie mieć nic wspólnego. "Ja wierzę w Boga, i to mi wystarczy. W swoim sercu rozmawiam z Jezusem, prywatnie modlę się do Niego, i to jest najważniejsze. Po co iść do kościoła, modlić się wspólnie, jeżeli do Chrystusa mogę zwrócić się sam w każdej chwili?" – tak próbował przekonać mnie co do swego punktu widzenia jeden z ochrzczonych. Jego pozycję określiłbym hasłem: "Chrystus – tak, Kościół – nie!" Przecież można być wierzącym, nie chodząc do kościoła, bo po co? Po co są potrzebne sakramenty, po co "tłumienie się" w często niewielkim kościele, po co modlitwa wspólna? Po co w ogóle Kościołowi wspólnota?
    Drogi Czytelniku! Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad powyższymi pytaniami? Wszystkie te pytania można sprowadzić do jednego: "Dlaczego Kościół jest wspólnotą?" Odpowiedź na to ostatnie pytanie, dana w świetle Objawienia Bożego, otwiera przed nami istotę tego, kim jesteśmy.

Więcej: Po co Kościołowi wspólnota?

 

Piękna żaba i brzydki pies

Odpoczynek ze Słowem - Kącik dziecięcy

Nawet i takie coś może w życiu się wydarzyć: śliska zielona żaba może stać się piękna, a elegancki pies – brzydki, bo prawdziwe piękno znajduje się nie na zewnątrz, a w sercu. Pewnego razu pies myśliwski biegł wzdłuż brzegu i szukał kaczki, którą postrzelił jego gospodarz. Pies wąchał powietrze, krzaki i trawę w poszukiwaniu zranionego ptaka i niespodziewanie natknął się na żabę, siedzącą w zaroślach trzciny.
    - Żabo, czy nie widziałaś rannej kaczki? – zapytał pies.
    Żaba widziała kaczkę. Wiedziała też, że kaczka zostawiła 7 maleńkich kacząt, dlatego pokazała jej jedno spokojne miejsce, gdzie można czasowo uchronić się przed myśliwym i jego psem. Dlatego, kiedy żaba zobaczyła psa, nic mu nie powiedziała.

Więcej: Piękna żaba i brzydki pies

 

Miłosierdzie pozwala nam pozostać ludźmi

Aktualności - Życie Kościoła

Ks. Andrzej Znosko, proboszcz parafii Bożego Miłosierdzia w Lidzie
Miłosierdzie jest czymś więcej niż tylko przebaczeniem
– Dzięki św. Faustynie i bł. Janowi Pawłowi II słowo "miłosierdzie" utrwaliło się w naszym religijnym słowniku. Czym jest dla Księdza miłosierdzie?
    Dziękuję za to pytanie. Przyznam się, że nie od wczoraj szukam na nie odpowiedzi. Wyraz "miłosierdzie" kojarzy mi się z tekstem inspirowanej przez Biblię antyfony, często powtarzanej w liturgii Kościoła, mianowicie: "Panie, nakłoń ucha na słowa ust moich". Tak mówi dziecko, które po wybrykach i buncie nie wie, jak przeprosić rodzica i prosi nachylić głowę, aby wyszeptać słowa przeprosin na ucho. Sytuacja skądinąd znana nam wszystkim – właśnie taką postawę powinniśmy zajmować przy spowiedzi. Ale paradoksalnie chodzi tu nie tylko o przepraszanie i przebaczanie. Przebaczenie, w moim odczytaniu, mieści się w innym biblijnym słowie – "litość". Natomiast miłosierdzie jest czymś więcej. To relacja obustronna: tego, kto ma miłe serce i tego, kto takiego serca potrzebuje. Klasyką pod tym względem jest przypowieść z Łukaszowej Ewangelii, która mówi o istnieniu u marnotrawnego syna świadomości utraty własnej tożsamości bycia dzieckiem i przywróceniu utraconego stanu przez miłosiernego ojca. Ujmując personalistycznie, odbywa się swoista komplementacja, uzupełnienie osoby, która doświadczyła własnej niewystarczalności, niepełności, głębokiego egzystencjalnego braku przez Osobę, która jest pełnią wszystkiego, co dobre i święte. Wydaje się, iż właśnie w takim znaczeniu sakrament spowiedzi, który jest aktem miłosierdzia w najwyższym stopniu, jest nazywany sakramentem pojednania.

Więcej: Miłosierdzie pozwala nam pozostać ludźmi

 

Kościół Wniebowzięcia NMP i św. Andrzeja Boboli we wsi Kozłowicze

Historia i współczesność - Parafii i świątynie

Kościół Wniebowzięcia NMP i św. Andrzeja Boboli we wsi KozłowiczeDekanat Grodno-Wschód
Кościół we wsi Kozłowicze został pobudowany w I poł. XIX w., w 1859 r. został odnowiony przez miejscową ziemiankę hrabinę Świeczynę z rodu Bispingów. Został zabrany u katolików i przerobiony na prawosławną cerkiew. Wiernych dołączono do parafii w Jeziorach. W 1920 r. świątynię ponownie poświęcono jako kościół rzymskokatolicki pod podwójnym wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Andrzeja Boboli Męczennika. W latach 1920-1922 trwała przebudowa świątyni. Dobudowano dwie czworokątne wieże. Parafia w Kozłowiczach otrzymała swego proboszcza. Był nim ks. Stanisław Chadyka, który pracował tu do1932 r. Kolejnymi proboszczami byli: ks. Kazimierz Malinowski (+1934), ks. Jan Goj (1935-1937), ks. Stanisław Sarosiek (czerwiec 1937 r. – wrzesień 1939 r.). W 1939 r. liczba wiernych w kozłowickiej parafii wynosiła ponad 1000 osób.

Więcej: Kościół Wniebowzięcia NMP i św. Andrzeja Boboli we wsi Kozłowicze

 

Kościoły i kaplice pw. Miłosierdzia Bożego w Diecezji Grodzieńskiej

Historia i współczesność - Parafii i świątynie

Chodziłonie (kapl.), Dociszki, Grodno-Wiszniowiec, Lida-Mołodziożny, Łosza (kapl.), Nowosiołki (kapl.), Ostryna, Podbołocie (kapl.), Podorosk, Poleckiszki (kapl.), Swisłocz, Świack (kapl.), Woronowo, Zawielce (kapl.).
Kościół
pw. Miłosierdzia Bożego w LidzieKościół 
pw. Miłosierdzia Bożego w WoronowieKościół pw. Miłosierdzia Bożego w Dociszkach Kościół pw. Miłosierdzia Bożego na Wiśniowcu
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
 

Strona 190 z 240:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

white
Obchodzimy imieniny:
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów:
Do końca roku pozostało dni:  162

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.