GRODNO
Wtorek,
23 lipca
2024 roku
 

artykuły roździału
"Słowo Redaktora" >>
marcinowicz2020
Swoje pytania mogą Państwo przesyłać pod
adresem
: Grodno 230025, ul. K. Marksa 4.
e-mail: slowo.grodnensis@gmail.com

Na czym polega zło okultyzmu i magii? (część 1)

Rozważania - Rozważania

„Nikt nie jest zabezpieczony przed pokusami merkantylnymi, kiedyś również rzucałam na ludzi urok za pieniądze... Lecz pewnego razu zrozumiałam, że wszystkie moje uczynki są złe... Pomagając jednym, kaleczę innych. Zrozumiałam, że zawierać umowę z szatanem zawsze jest niebezpiecznie”. Jest to wypowiedź pewnej czarownicy – gwiazdy popularnego rosyjskiego show, które propaguje magię i okultyzm. Przytoczony tu cytat nie jest fragmentem spowiedzi czarownicy. Przeciwnie. Jest to próba przekonania ludzi do tego, że okultyzm to dobrze i pożytecznie. Wystarczy tylko odróżniać magię „białą” od „czarnej”.

Więcej: Na czym polega zło okultyzmu i magii? (część 1)

 

Savoir-vivre w kościele

Liturgia - Tradycje chrześciańskie

Świątynia jest to dom Boży, miejsce spotkania człowieka z Bogiem. Najpierw musimy pamiętać o innych. Nie przeszkadzać im w żadnym wypadku.
Huczne zachowanie się
    Po pierwsze, nie wolno rozmawiać w świątyni nie tylko podczas Mszy św., lecz także przed rozpoczęciem i po zakończeniu liturgii. Dom Boży nie jest miejscem dla plotek i pustych rozmów. Tu rozmawiamy przede wszystkim z Bogiem. Mianowicie tu Bóg szczególnie przemawia do nas i słyszy nas. Przed rozpoczęciem Mszy św. nasze „rozmowy” przeszkadzają innym przygotować się do Eucharystii. Podczas nabożeństwa nie wolno także omawiać jakichś spraw. Kiedy, na przykład, zdarza się niespodziewany mocny kaszel, warto wyjść ze świątyni, żeby nie przeszkadzać innym uczestniczyć we Mszy św. W przypadku, gdy coś podobnego można przewidzieć (np. przeziębienie itp.), najlepiej znajdować się blisko wyjścia, żeby na siebie  zwrócić jak najmniej uwagi. W momentach ciszy sakralnej trzeba starać się powstrzymywać od, na przykład, głośnego oraz widocznego ziewania.

Więcej: Savoir-vivre w kościele

 

Konkurs fotograficzny: „100% mojego serca dla Jezusa”

Odpoczynek ze Słowem - Chwila twórczości

Papież Benedykt XVI ogłosił w swoim liście apostolskim „Portam Fidei” Rok Wiary, który rozpocznie się 11 października. Ma on umocnić nas w wierze i przybliżyć do Boga. Przez modlitwę, udział w rekolekcjach i akcjach duszpasterskich z wielką zadumą oraz głębokim pochyleniem nad tajemnicami wiary będziemy przeżywać Rok Wiary. Przeżyć ten rok można na różne sposoby. Jeżeli jesteś człowiekiem wierzącym i praktykującym i masz pod ręką aparat fotograficzny, ten konkurs jest dla Ciebie.

Więcej: Konkurs fotograficzny: „100% mojego serca dla Jezusa”

 

I Kongres Mass Mediów Katolickich na Białorusi odbędzie się w Grodnie

Aktualności - Życie Kościoła

W dniach 24-26 sierpnia w Grodnie odbędzie się I Kongres Mass Mediów Katolickich na Białorusi. Sympozjum odbędzie się pod hasłem „Internet, radio, prasa, telewizja: katolicy – my tu jesteśmy!” O tym, dlaczego powstała konieczność przeprowadzenia takiego spotkania oraz co podczas niego się odbędzie zapytaliśmy ks. Pawła Sołobudę, odpowiedzialnego za przeprowadzenie I Kongresu Mass Mediów Katolickich na Białorusi.
– Księże Pawle, skąd przyszedł pomysł zorganizowania Kongresu Mass Mediów Katolickich?
   – W częstych rozmowach z ks. abp. Tadeuszem Kondrusiewiczem, który jest odpowiedzialny za rozwój katolickich mediów na Białorusi, niejednokrotnie poruszaliśmy temat: co musi uczynić Kościół, aby katolickie media nie ustawały w rozwoju. Ostatnio można zauważyć, że nasze media poszły do przodu: rozwija się prasa katolicka, przeprowadza się duża praca w Internecie, medialna działalność na radiu i telewizji, co raz więcej artykułów pojawia się na tematy religijne. Dlatego powstała idea wspólnego spotkania się, aby pracujący w katolickich i świeckich mediach dziennikarze katoliccy mogli się zapoznać. Bardzo ważna jest też wymiana poglądów, idei. Na pewno owoce kongresu nadadzą nowy kierunek naszej dalszej pracy ewangelizacyjnej w mediach.

Więcej: I Kongres Mass Mediów Katolickich na Białorusi odbędzie się w Grodnie

 

Dlaczego należy spowiadać się przed księdzem?

Kontakt zwrotny - Pytania i odpowiedzi

romanowskiNieraz, także wśród katolików, można usłyszeć pytania dotyczące sakramentu spowiedzi. A dokładniej, czy koniecznie przed księdzem muszę wyznawać swoje grzechy, skoro i tak odpuszczenie daje tylko Pan Bóg? Czy nie byłoby prościej wypowiedzieć przed Bogiem swoje słabości i poprosić Go o przebaczenie? Taki sposób myślenia jest właściwy Kościołom protestanckim, które nie uznają potrzeby sakramentalnej pokuty, a tylko wyznają grzechy przed Bogiem i wzbudzają akt żalu. Natomiast w Kościele Katolickim obowiązuje inna praktyka. Człowiek przystępujący do sakramentu pokuty uznaje swoje grzechy przed Panem Bogiem, wyznając je przed kapłanem, który jest widocznym pośrednikiem pomiędzy człowiekiem a Bogiem.
Sakrament spowiedzi ustanowił Pan Jezus, kiedy skierował do swoich apostołów takie słowa: „Idźcie i odpuszczajcie grzechy, komu odpuścicie będą  odpuszczone, komu zatrzymacie będą im zatrzymane” (J 20, 23). W nich już widzimy przekazanie władzy odpuszczania grzechów, jakiej Chrystus udzielił swoim apostołom. To właśnie oni stali się pośrednikami w sakramencie pokuty pomiędzy człowiekiem a przebaczającym Bogiem. Należy także zwrócić uwagę na to, co mówią dokumenty Kościoła o sakramencie spowiedzi. Katechizm Kościoła Katolickiego wyjaśnia: „Pokuta, jak wszystkie sakramenty, jest czynnością liturgiczną.

Więcej: Dlaczego należy spowiadać się przed księdzem?

 

Unikalny dzbanek

Odpoczynek ze Słowem - Kącik dziecięcy

Pewna pani miała dwa duże gliniane dzbanki. Jeden z nich był pęknięty. Po drodze od źródełka do wsi przez dziurkę wyciekała połowa wody, a drugi dzbanek był cały.  
Przez dwa lata kobieta przynosiła mieszkańcom wsi tylko półtora dzbanka wody. Jasne, cały dzbanek był dumny ze swoich osiągnięć. A pękniętemu dzbankowi było bardzo wstyd z powodu swojej niedoskonałości. Był bardzo nieszczęśliwy, ponieważ mógł robić tylko połowę tego, do czego był przeznaczony.  
Pewnego razu przemówił do kobiety:
- Jest mi wstyd, chcę poprosić cię o przebaczenie.
- Dlaczego się wstydzisz?

Więcej: Unikalny dzbanek

 

Jak otworzyć Panu swoje serce?

Aktualności - Życie Kościoła

 o. James ManjackalW dniach 29 czerwca – 1 lipca o. James Manjackal wygłosił rekolekcje w Rosi. Na jego przyjazd oczekiwały 4 tysiące wiernych. Ktoś przyjechał na wózku inwalidzkim, ktoś inny o kulach, o laskach, przywieziono sparaliżowanych, osoby w wieku starszym i niemowlęta, niektórzy przybyli z całymi rodzinami. Wierni dużo słyszeli o cudach uzdrowienia, dlatego podczas adoracji Najświętszego Sakramentu mieli nadzieję usłyszeć także swoje imię: „Józefie, Janie, Anno, wysławiajcie Boga, zostaliście uzdrowieni!” Jak i setkom tysięcy wiernych na całej ziemi, o. James odkrył uczestnikom rekolekcji w Rosi tajemnicę uzdrowienia: „Otwórzcie swe serca Jezusowi. Pan jest gotów do nich przyjść”.
Ta prosta prawda okazuje się nadzwyczaj trudna, aby ją urzeczywistnić. Grzech ludzki, blizny wewnętrzne, nasza słabość, brak wiary, wątpliwości zakrywają nas przed działaniem Ducha Świętego. Jak mogę ze swoim bólem, chorobą śmiertelną, głęboką blizną wstać przed Chrystusem w Hostii i uwierzyć, że Bóg chce mego uzdrowienia, że On mi je daje? O. James jeździ po świecie i całą swą posługą próbuje przekonać: uzdrowienie jest możliwe, trzeba jedynie zaufać!
Czym jest działanie złego ducha, o. James poznaje praktycznie każdego dnia. Kiedy dokądkolwiek się udaje z rekolekcjami, koniecznie coś się wydarzy – czy choroba, czy wypadek. Każdego poranka o. James wstaje, czyni znak krzyża na czole i każdej cząstce swego ciała i każe złemu duchowi odejść.

Więcej: Jak otworzyć Panu swoje serce?

 

Kościół św. Jerzego Męczennika w Nowej Rudzie

Historia i współczesność - Parafii i świątynie

Widok kaplicy z zewnątrzDekanat Grodno-Wschód
Kaplica w Nowej Rudzie od parafii Jeziory czynna była w połowie XIX w., lecz była zamknięta, wiarygodnie w związku z represjami po powstaniu 1863 – 1864 r. Miejscowy kościół pw. św. Jerzego Męczennika był pobudowany z drzewa w 1914 r. Wówczas była to nieduża świątynia w neogotyckim stylu, prostokątna w planie, bezapsydowa, z niedużą wieżą-dzwonnicą nad wejściem (wygląd świątyni znany z obrazku 1930 r., który przechowywany jest w kościele; artysta – A. Lewandowski). W tymże roku w Nowej Rudzie została założona samodzielna parafia.
W latach 30-ych XX w. świątynia już nie mogła zmieścić licznych wiernych, dlatego postanowiono budować nowy, większy kościół. Nowy drewniany kościół w stylu modern pobudowali wierni pod kierownictwem ks. Kazimierza Grabowskiego w 1938 r., poświęcony został pod historycznym wezwaniem. Przed II wojną światową liczba parafian wynosiła prawie 1300 osób.

Więcej: Kościół św. Jerzego Męczennika w Nowej Rudzie

 

Słowo dla Życia (31)

Aktualności - Słowo dla Życia

Папа Бэнэдыкт XVIBenedykt XVI

    Modlimy się do Boga o wiele różnych uzdrowień: z problemów, w konkretnych potrzebach – i słusznie, ale to, o co powinniśmy usilnie się modlić, to mocna wiara, aby Pan odnowił nasze życie, oraz wielkie zaufanie w Jego miłość i Jego Opatrzność, która nas nie opuszcza. Jezus, który jest wrażliwy na cierpienie ludzkie, skłania nas do myślenia również o tych wszystkich, którzy pomagają chorym nieść ich krzyż, zwłaszcza o lekarzach, pracownikach służby zdrowia i tych, którzy zapewniają opiekę religijną w domach opieki. Są oni „zasobami miłości”, którzy przynoszą spokój i nadzieję cierpiącym. W encyklice „Deus caritas est” zaznaczyłem, że w tej cennej posłudze potrzebna jest przede wszystkim kompetencja zawodowa – jest to pierwsza podstawowa konieczność – ale ona sama nie wystarczy. Chodzi bowiem o istoty ludzkie, potrzebujące człowieczeństwa i serdecznej opieki.
   
    Fragment rozważania “Regina Caeli”, 01.07.2012, według wiara.pl

Więcej: Słowo dla Życia (31)

 

Z prasy katolickiej (31)

Aktualności - Prasa

„Dlaczego idziemy w pielgrzymkę?”
Irena Żarnosiek
Nr 6-7/2012



Autorka wybrała wypowiedzi pielgrzymów na temat tego, czym dla nich jest pielgrzymka do miejsc świętych.
„W tamtej akurat pielgrzymce obiecałam Panu Bogu, że odbędę 15 pielgrzymek. Jeżeli On pozwoli mi tyle jeszcze przeżyć. Dlaczego 15? Taka liczba przyszła mi do głowy – według liczby tajemnic Różańca. Czy dotrzymałam swojej obietnicy? Oczywiście! Pan pozwolił mi odbyć aż 27 pielgrzymek [...]”..

Więcej: Z prasy katolickiej (31)

 

Malieńka parafia najdłużej przechowywała obraz Jezusa Miłosernego

Aktualności - Życie Kościoła

Вернікі нясуць абраз  Езуса Міласэрнага  ў эўхарыстычнай працэсііNajmniejsza parafia, co w Nowej Rudzie, niemalże po raz pierwszy w swojej historii zgromadziła tak ogromną liczbę wiernych z różnych miejscowości. W tym dniu, 24 czerwca, odbyło się uroczyste zakończenie peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego, który w ciągu roku trafił do wszystkich kościołów naszej diecezji. Właśnie oryginał obrazu, dzieło rąk Eugeniusza Kazimirowskiego, w 1934 roku według mistycznych objawień św. Faustyny Kowalskiej, bardzo długo przechowywał się w kościele w Nowej Rudzie. Przez 30 lat obraz Jezusa Miłosiernego znajdował się między prezbiterium i nawą wysoko na ścianie, a potem udało się potajemnie wywieźć go do Wilna. Niektórzy uczestnicy tego niezwykłego wydarzenia również byli obecni na uroczystej Mszy św. z okazji zakończenia peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego. Liturgii przewodniczył ks. bp Aleksander Kaszkiewicz, który bezpośrednio się przyczynił do tych wydarzeń historycznych i poszerzenia kultu Bożego Miłosierdzia.  

Więcej: Malieńka parafia najdłużej przechowywała obraz Jezusa Miłosernego

 

Żyć, uczyć i wychowywać po chrześcijańsku

Kontakt zwrotny - Listy Czytelników

23 czerwca w kościele Miłosierdzia Bożego w Lidzie odbyło się II Diecezjalne Spotkanie Nauczycieli, tak ważne i potrzebne w dzisiejszych czasach. Spotkanie potwierdziło, że jest zapotrzebowane, że znalazło odgłos w sercu tych, kto pragnie usłyszeć słowo Boże, kto chce żyć i pracować po Bożemu. To, że nauczyciele i wychowawcy zebrali się już po raz drugi, daje nadzieję i pewność, że takie spotkania staną się tradycyjne, każdego roku będą jednoczyć co raz więcej uczestników i co raz więcej pedagogów będzie zwracać się do Ewangelii jako do podstawowego źródła wychowania młodego pokolenia.
Na spotkanie przybyło około 200 nauczycieli, wykładowców i wychowawców, pragnących podzielić się swoim doświadczeniem i wypowiedzieć swoje zdanie na temat tego, jak wychowywać dzieci i prowadzić je do Chrystusa, jak przekazać swoim wychowankom głęboką wiarę. Program spotkania był bogaty i ciekawy. Ze słowem przywitania do uczestników zwrócił się rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Grodnie ks. Józef Staniewski, który zaznaczył, że prawdziwy nauczyciel nie tylko formuje wiedzę, ale wychowuje też swoją miłością, szczerością, odpowiedzialnością, i przede wszystkim, głęboką wiarą, „schodzącą z tabernakulum”. W imieniu ks. bpa Aleksandra Kaszkiewicza ks. rektor przekazał wszystkim obecnym słowa powitania i życzenia owocnej pracy. 

Więcej: Żyć, uczyć i wychowywać po chrześcijańsku

 

Grodzieńzczyzna - ziemia zroszona męczęską krwią kapłanów

Historia i współczesność - Korzenie naszej wiary

Св. Імша на фартах каля в. Навумавічы  Duszpasterze grodzieńscy w czasie okupacji niemieckiej byli obiektem szczególnych represji ze strony okupanta. W  Grodnie w połowie 1942 r. w więzieniu znaleźli się następujący kapłani: Albin Jaroszewicz, dziekan i proboszcz fary grodzieńskiej; emeryci Jan Krukowski i Teodor Ryłło; Justyn Skokowski, kapelan kościoła sióstr nazaretanek; Ludwik Sawoniewski, prefekt fary, przed wojną redaktor gazety „Nowe Życie”; Kazimierz Szypiłło, wikariusz fary; Stanisław Śmiałowski, wikariusz fary; Emilian Wojtach, wikariusz parafii Pobernardyńskiej oraz trzej ojcowie franciszkanie: Dionizy Klimczak, Tytus Strzelewicz i Arkadiusz Waltoś. Jedynym kapłanem na wolności w Grodnie pozostawał ks. Antoni Kuryłłowicz, proboszcz parafii Pobernardyńskiej, i tylko jego kościół parafialny był w tym czasie czynny. Uwięzieni kapłani po kilku miesiącach zostali zwolnieni. Zdaje się, że dłużej przebywał w więzieniu ks. dziekan Jaroszewicz, uwięziony w Białymstoku.
Tragiczniejsze w skutkach okazało się uwięzienie kapłanów w 1943 r. Był to czas, kiedy wojska hitlerowskie już ponosiły klęski na froncie i bardziej zdecydowanie działała partyzantka. Niemcy terrorem chcieli zastraszyć ludność i dokonywali masowych egzekucji. Widoczne jest w tym także konsekwentne niszczenie inteligencji, w tym kapłanów katolickich. Dokonywano pacyfikacji wsi, np. Szaulicze w parafii Wołkowysk, gdzie wymordowano ponad 360 osób, Siny Kamień i Szkleńsk w parafii Jeziory oraz Jesionowo w parafii Lipsk (diec. łomżyńska).

Więcej: Grodzieńzczyzna - ziemia zroszona męczęską krwią kapłanów

 

Echo кіna

Aktualności - Życie Kościoła

Рэжысёр “Беларусьфільма”  Юрый Гарулёў Poraz pierwszy w Grodnie odbył się pokaz dokumentalnych filmów chrześcijańskich. Zainteresować widza takim gatunkiem filmów jest dość problematycznie. Jednak sala kina „Czerwona gwiazda” podczas dwóch dni pokazu filmów-laureatów Festiwalu Filmów Chrześcijańskich i Programów Telewizyjnych „Magnifikat” była wypełniona po brzegi. I jak podczas translacji szczególnie popularnego filmu, przy kasie stali ludzie i pytali o bilety, ponieważ starczyło ich nie dla wszystkich.
Przed pokazem do widzów zwrócił się reżyser „Bielarusfilmu” Jerzy Gorulow, przewodniczący Międzynarodowego Festiwalu Filmów Chrześcijańskich i Programów Telewizyjnych:
- Szczerze mówiąc, jako reżyser filmów dokumentalnych nie zbyt często widziałem tak wypełnioną salę. Dlatego pozostaje tylko się cieszyć, że w Grodnie ludzie interesują się filmem dokumentalnym. Festiwal organizują i prowadzą katolicy, jednak absolutnie na równych zasadach biorą w nim udział filmy reżyserów wyznań prawosławnego i protestanckiego. Festiwal „Magnifikat” jest wydarzeniem dość wyjątkowym. Takich międzynarodowych wydarzeń kulturowych, jak na przykład, filmy na tematykę duchową, o tym, jak człowiek przychodzi do wiary, nie jest tak dużo. Ci, którzy czytają o tym festiwalu filmowym, również chcieliby zobaczyć te filmy, ale nie mają możliwości trafić na pokaz festiwalowy do Głębokiego. Dlatego istnieje takie przedsięwzięcie, jak „Echo Festiwalu”. Dzisiaj po raz pierwszy zorganizowaliśmy szeroki pokaz filmów, które w różnych latach otrzymały wyróżnienie na festiwalu „Magnifikat”.

Więcej: Echo кіna

 

Odpoczywamy duszą!

Rozważania - Na skrzyżowaniu

Ангеліна  Пакачайла Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Ciepło od słońca i z powodu naszego spotkania na stronach gazety „Słowo Życia”. Tym razem, szanowni Czytelnicy, zastanowimy się nad istotą odpoczynku duszy i ciała, a w rozdziale „Sprawa miesiąca” – nad odpoczynkiem duszy.
Pomodlimy się o dobrą pracę i spróbujemy spojrzeć na rzeczy z innego punktu widzenia. Być może zmieni to nasze relacje w stosunku do innych. Wybierzemy melodię do budzika i sięgniemy po książkę Andrzeja Zuberbira „Czy wiem, w co wierzę”, która posłuży nam jako chrześcijańska encyklopedia.  
Rozważamy, analizujemy, wyciągamy wnioski. Dokładamy starań, próbujemy, działamy.
Do przodu i tylko z Bogiem.

 
Cytat z Pisma Świętego „Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła” (Łk 17, 19).
Wiara jest czymś, co służy nam oparciem. Prowadzi do prawdy i jest zdolna wesprzeć nas w najtrudniejszych chwilach życia. I nawet, gdy cały świat od nas się odwróci, pamiętajmy, że wiara zostanie z nami. Pomoże pokonać wszystkie trudności, biedy i cierpienia. Powinniśmy jedynie walczyć z wątpliwościami, które mogą się rodzić w sercu i, z pewnością, kroczyć do przodu.

Więcej: Odpoczywamy duszą!

 

Strona 186 z 240:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

white
Obchodzimy imieniny:
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów:
Do końca roku pozostało dni:  162

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.