GRODNO
Wtorek,
22 kwietnia
2025 roku
 

artykuły roździału
"Słowo Redaktora" >>
marcinowicz2020
Swoje pytania mogą Państwo przesyłać pod
adresem
: Grodno 230025, ul. K. Marksa 4.
e-mail: slowo.grodnensis@gmail.com

Młodzież z Białorusi modliła się na Różańcu przez Skype

Aktualności - Życie Kościoła

Podczas modlitwy różańcowej przez Skype

31 października młodzież z Grodna, Mińska, Płocka i Mohylewa przeprowadziła modlitwę różańcową przez Skype. Jest to piąty Różaniec prowadzony przez młodych ludzi z wykorzystaniem nowoczesnych środków komunikacji.
   Pierwsza taka modlitwa odbyła się w katedrze grodzieńskiej z wykorzystaniem połączenia komórkowego. Jeśli do tej pory uczestnikami byli młodzi z diecezji grodzieńskiej, tym razem przez Skype modlilła się młodzież katolicka z całej Białorusi.
Różaniec odbył się 31 października. W taki sposób młodzież katolicka w przeciwieństwie do Halloween, który wchodzi w modę na Białorusi, postanowiła pokazać przewagę wiary w Boga żywego.
    Przed modlitwą odbyła się Msza Święta z udziałem młodych ludzi z różnych parafii grodzieńskich oraz młodzieży duszpasterstwa „Open”.

Więcej: Młodzież z Białorusi modliła się na Różańcu przez Skype

 

Czy zawsze w przypadkach opętania winny jest sam człowiek?

Kontakt zwrotny - Pytania i odpowiedzi

W przypadkach obsesji nie można ustalić stopień odpowiedzialności osobistej człowieka. Może jej w ogóle nie być. Na mocy swych niezgłębionych pomysłów Bóg może dopuścić do tego, aby nawet niektórzy święci mieli doświadczenie obsesji diabelskiej.
Zgodnie z uczeniem św. Tomasza z Akwinu, zanim spróbuje opanować człowieka, diabeł studiuje jego słabości. Dlatego więc, na przykład, zaburzeniom psychicznym mogą towarzyszyć zjawiska pochodzenia diabelskiego.
    Należy również uściślić: nawet w najcięższych przypadkach obsesji, nie dotyczy ona duszy, lecz tylko ciała. Diabeł nie może wpływać na wolność człowieka, terroryzując go efektami cielesnymi. Utrata wolności moralnej człowieka odbywa się tylko w przypadku dobrowolnej rezygnacji z tej wolności.

Więcej: Czy zawsze w przypadkach opętania winny jest sam człowiek?

 

Nieskończony chleb

Odpoczynek ze Słowem - Kącik dziecięcy

Witaj, Mały Przyjacielu! Mamy nadzieję, że podoba Ci się szukać sensu w prostej na pierwszy rzut oka przypowieści. Jesteśmy pewni, że do poszukiwania istoty rzeczy dołączały również Twoi rodzice i przyjaciele. Przecież nie jest tak łatwo rozpoznać, co kryje się za fascynującą historią i czynami bohaterów. Lecz dokładając pewnych wysiłków i odpowiadając na pytania po przeczytaniu przypowieści, zdobywasz ziarno mądrości. Będzie ono dojrzewać w Twojej duszy i przez jakiś czas da dobre owoce. Możesz nie wątpić, w odpowiednim czasie zakłosi się pięknym łanem.
Dzisiaj proponujemy Ci zastanowić się nad przypowieścią o tym, jak u dobrej babci nie kończył się chleb.
    Żyła kiedyś biedna staruszka. Taka była biedna, że czasem jej nawet nie było z czego chleb upiec.
    I miała sąsiadkę, która tę staruszkę nieustannie za ubóstwo winiła. ubóstwem wyrzucała. Tak pewnego dnia zauważyła sąsiadka:
    gdy tylko zabiera się ona do pieczenia chleba, u babci też dym idzie z komina, niby też chleb się piecze.
    – Czy ta żebraczka wzbogaciła się? – dziwiła się sąsiadka.
    – Trzeba by zajrzeć do niej, sprawdzić.
    Przychodzi ona do staruszki, a ta naprawdę bochenek wyjmuje z pieca.
    Posadziła sąsiadkę za stół, chlebem świeżym częstuje.
    – Skąd masz ten chleb? – pyta sąsiadka.
    – Niedawno była biedniejsza za biednego, a teraz codziennie chleb pieczesz?

Więcej: Nieskończony chleb

 

Swięto rodzin diecezji grodzieńskiej odbyło się w Lidzie

Aktualności - Życie Kościoła

Uczestnicy święta rodzin diecezji grodzieńskiej z ks. bp. Aleksandrem Kaszkiewiczem, organizatorem spotkania

Ciepło domu rodzinnego i miłość można było odczuć 17 października w parafii Świętej Rodziny w Lidzie, gdzie miało miejsce spotkanie rodzin diecezji grodzieńskiej. Na spotkanie z różnych stron diecezji przybyło dużo małżeństw razem z dziećmi.
    W święcie wzięli udział także rodziny, które w tym roku obchodzą jubileusz życia małżeńskiego, oraz te, które dopiero zawarły sakrament małżeństwa.
Spotkaniu przewodniczył biskup grodzieński Aleksander Kaszkiewicz, jego inicjator. Obecny był także biskup piński Antoni Dziemianko, prewodniczący Rady ds. Rodziny przy Konferencji Biskupów Katolickich na Białorusi.
    Uczestnicy spotkania modlili się w intencji Ojca Świętego Franciszka, Synodu Biskupów na temat rodziny, trwającego obecnie w Watykanie, oraz w intencji małżeństw i rodzin.
    Parafia w Lidzie była obrana miejscem spotkania nie przypadkowo. Patronowie parafii – Święta Rodzina – wielki i godny naśladowania przykład dla młodej wspólnoty parafialnej. W parafii aktywnie działa duszpasterstwo rodzin, do którego należą setki małżonków, znajdujących czas na spotkania formacyjne i adorację Najświętszego Sakramentu. Proboszcz parafii ks. Józef Hańczyc zawsze gościnnie przyjmuje w świątyni parafialnej, tworząc naprawdę rodzinną atmosferę, żeby każdy czuł się jak w domu.
    W tym dniu każdy z uczestników spotkania mógł doświadczyć dużo radości i przeżyć duchowych. Wspólna modlitwa całych rodzin, piękny śpiew, ciepłe rozmowy – jednym słowem, miłość jednoczyła obecnych.

Więcej: Swięto rodzin diecezji grodzieńskiej odbyło się w Lidzie

 

Diecezja grodzieńska obchodziła liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II

Aktualności - Życie Kościoła

Relikwie św. Jana Pawła II będą dla wiernychznakiem wiary, nadziei i miłości Bożej

22 października wierni oddali cześć świętemu, także w tym dniu do świątyni parafialnej w Makarowcach przybyły relikwie św. Jana Pawła II, a w przeddzień uroczystego wspomnienia świętego została poświęcona kaplica św. Jana Pawła II w szpitalu w Michaliszkach.
Z postacią św. Jana Pawła II związane są liczne daty: 18 maja – rocznica narodzenia, 16 października – rocznica wybrania na Stolicę Piotrową, 2 kwietnia – rocznica śmierci. Data 13 maja – niezapomniane i nadzwyczajne wydarzenie, kiedy w 1981 roku na następcę świętego Piotra został uczyniony zamach. 22 października w całym Kościele w liturgii wspominają św. Jana Pawła II. Właśnie na ten dzień przypada rocznica inauguracji jego pontyfikatu.

Więcej: Diecezja grodzieńska obchodziła liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II

 

Konwaliszki

Historia i współczesność - Parafii i świątynie

Dekanat RADUŃ
Wieś jest znana od drugiej połowy XVIІ w. jako majątek Kołwaliszki w powiecie oszmiańskim, będący własnością rodu Prażmowskich. W jego skład wchodziły wieś Kołwaliszki i miasteczko Smolinsk (później Konwaliszki). Kościół Smolińskі zaznaczony jest w 1738 r. jak już działający i przypisany jako kaplica do parafii bieniakońskiej. Była to zbudowana na kształt centrycznej, prawdopodobnie ośmiobocznej rotundy świątynia. W ołtarzu świątyni był umieszczony obraz św. Anny. Na końcu ХІХ w. kaplica była zamknięta z niewiadomych przyczyn.

Więcej: Konwaliszki

 

Jak okazać miłość naszym zmarłym

Liturgia - Tradycje chrześciańskie

Początek listopada jest dobrą okazja do tego, żeby zatrzymać się i pomyśleć o wieczności. Do refleksji skłaniają migocące płomyki świec i blask lampionów palących się na grobach zmarłych, które przypominają jak kruche jest życie ludzkie. Jest to także czas, kiedy w sposób szczególny możemy pogłębić naszą łączność z naszymi bliskimi, którzy odeszli do wieczności, ofiarując za nich modlitwy, uczynki miłosierdzia, odpusty, co świadczą o naszej miłości do nich.
Św. Jan Paweł II w rozważaniach przed modlitwą „Anioł Pański” powiedział, że modlitwa za zmarłych jest ważną powinnością, bowiem nawet jeśli odeszli w łasce i w przyjaźni z Bogiem, być może potrzebują jeszcze ostatniego oczyszczenia, by dostąpić radości nieba”.
    Chyba najwięcej modlitw do Boga w intencji zmarłych wznosi się na cmentarzach, kiedy ludzie pochylają się nad grobami swoich bliskich, zwłaszcza 1 i 2 listopada. W tych dniach cmentarze przeżywają prawdziwe „oblężenie”. Jednak czasem zdarza się, że mogiły naszych bliskich stają się jedynie miejscem spotkań, rewią mody, które zastępują modlitwę i refleksję. Często także zatrzymujemy się wyłącznie na formie zewnętrznej: kwiatach, zniczach, natomiast zapominamy o wewnętrznym przygotowaniu, skupieniu. Oczywiście sprzątanie i przyozdobienie nagrobków, wspomnienie przy grobie pewnych ciepłych wspólnie spędzonych chwil jest ważne, ale nie można także zapomnieć o darach duchowych, jakie możemy ofiarować naszym zmarłym: o modlitwie, stanie łaski uświęcającej, Komunii św. przyjętej w ich intencji.

Więcej: Jak okazać miłość naszym zmarłym

 

Dla Boga powinniśmy robić coś więcej

Rozważania - Na służbie Bogu

ojciec doktor Andrzej Szczupał Dzisiaj swoją historię opowiada ojciec doktor Andrzej Szczupał ze Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela.
Droga do życia zakonnego
    Ojciec Andrzej urodził się w miejscowości Rudy-Rysie w diecezji tarnowskiej w Polsce w gorliwej religijnie rodzinie. W kościele swojej rodzinnej miejscowości został ochrzczony, przystąpił do Pierwszej Komunii Świętej i przyjął Sakrament Bierzmowania. Również w swojej rodzinnej parafii jako ministrant po raz pierwszy w życiu uczestniczył w misjach prowadzonych przez redemptorystów. Było to dla niego wielkim przeżyciem duchowym. Także klerycy tego zakonu przyjeżdżali w czasie wakacji pomagać w budowie nowego kościoła parafialnego. Decyzja została podjęta: redemptoryści!
    Po maturze w 1975 roku zgłosił się do Wyższego Seminarium Duchownego Redemptorystów w Tuchowie. Tam odbył nowicjat i studia filozoficzno-teologiczne. Tamże 5 czerwca 1983 roku otrzymał święcenia kapłańskie.
    Najpierw pracował jako misjonarz – rekolekcjonista. W 1987 roku był skierowany do Warszawy na studia dzienne z zakresu teologii duchowości na Akademii Teologii Katolickiej (obecnie Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego). Po dwóch latach obronił pracę końcową i uzyskał dyplom magistra – licencjata teologii duchowości, w 2001 roku – pracę doktorską.

Więcej: Dla Boga powinniśmy robić coś więcej

 

Słowo dla Życia (102)

Aktualności - Słowo dla Życia

papa-francesco7Papież Franciszek
    List do Hebrajczyków przedstawia Chrystusa jako najwyższego kapłana dzielącego naszą ludzką kondycję we wszystkim oprócz grzechu: „Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz doświadczonego we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu” (4, 15). Jezus sprawuje w istocie kapłaństwo miłosierdzia i współczucia. Miał bezpośrednie doświadczenie naszych trudności, zna od wewnątrz naszą ludzką kondycję; to, że nie doświadczył grzechu, nie stanowi dla Niego przeszkody w zrozumieniu grzeszników. Jego chwała nie jest chwałą ambicji i pragnienia panowania, ale to chwała miłowania ludzi, przyjęcia i dzielenia ich słabości i obdarzenia ich łaską uzdrawiającą, towarzyszenie z nieskończoną czułością ich męczącej pielgrzymce.
        
Fragment homilii wygłoszonej podczas Mszy św. kanonizacyjnej, 18.10.2015

  
 

Więcej: Słowo dla Życia (102)

 

Warto wiedzieć (59)

Aktualności - Warto wiedzieć

•  Рapież Franciszek dokonał kanonizacji czworga błogosławionych: ks. Wincentego Grossi z Włoch, s. Marii od Niepokalanego Poczęcia z Hiszpanii oraz Zelii i Ludwika Martin z Francji – rodziców św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Liturgię koncelebrowali kardynałowie i biskupi uczestniczący w XIV Zwyczajnym Zgromadzeniu Ogólnym Synodu Biskupów. W homilii Ojciec Święty zauważył, że Jezus zaprasza swych uczniów do pójścia za Nim „drogą miłości i służby, odrzucając światową pokusę chęci zajmowania pierwszego miejsca i rozkazywania innym”. Ten, kto służy innym i naprawdę nie ma prestiżu, wypełnia w Kościele władzę rzeczywistą, – mówił рapież Franciszek.  

Więcej: Warto wiedzieć (59)

 

Z prasy katolickiej (103)

Aktualności - Prasa

Pielgrzymka Cyganów u Papieża
   „Znam z bliska ciężkie warunki, w jakich żyje wielu Cyganów” – mówił Ojciec Święty, przyjmując w Watykanie ich światową pielgrzymkę. Spotkał się z nimi dokładnie w 50. rocznicę wizyty bł. Pawła VI w obozie Romów w Pomezii pod Rzymem.
   
   Franciszek przypomniał liczne problemy, jakich doświadcza ich społeczność: bezrobocie, brak opieki zdrowotnej, wciąganie dzieci i kobiet w handel narkotykami czy organami ludzkimi. Jednocześnie Papież zachęcił, by nie tracili oni nadziei na lepszą przyszłość i sami ją tworzyli. Franciszek zwrócił uwagę na obecność wśród pielgrzymów pochodzącego z cygańskiej rodziny bp. Devprasada Ganawy z Indii. Wyraził radość ze wzrastającej liczby powołań kapłańskich i zakonnych spośród młodych Romów.

Więcej: Z prasy katolickiej (103)

 

Jak rozmawiać o wierze z tymi, którzy w nic nie wierzą

Rozważania - Rozważania

Kiedy przyznałem się swojej koleżance, że teraz wierzę w Boga, popatrzyła na mnie tak, niby zwariowałem. Byłem jednym z tych ateistów, którzy z każdej okazji i na każde pytanie związane z chrześcijaństwem z godnością odpwiadają 1) cytatem Nietzschego, 2) cytatem Marksa albo 3) wszystkim powyższym. Delikatnie mówiąc, byłem wrogo nastawiony do religii.
    Prawda nie wymaga dowodów, ale warto wiedzieć, jak ją udowodnić, kiedy zaczną się pytać.
    Znam z własnego doświadczenia, co myślą ludzie po obu stronach barykady, i mogę z pewnością powiedzieć: wielu chrześcijan z taką gorliwością stara się zdobyć serca i umysły niezłamanych, że osiąga tylko efekt odwrotny – ludzie zaczynają ich unikać. W trakcie przekonań zapominają o niektórych podstawowych mądrych regułach chrześcijańskich – właśnie owych, które tak przekonująco działają na „w nic nie wierzących”.
    Przytoczę kilka propozycji co do tego, jak opowiadać o wierze tym, którzy nie wierzą.
To, co mówisz, powinno być przede wszystkim rozumne, a nie tylko emocjonalne
    Wśród ludzi, którzy zaprzeczają wierze, istnieje pogląd, że wiara opiera się wyłącznie na emocjach i jest pozbawiona fundamentu rozumowego. W rozmowie z agnostykiem albo ateistą chrześcijanie zbyt często przechodzą na język emocjonalny: „Kiedy zaufałem Panu...”, „Bóg był tak dobry dla mnie...” itp.
    Nic błędnego w tym nie ma – jesteśmy powołani, by opowiadać o swojej wierze. Lecz dla ateistów i agnostyków język wiary jest absolutnie cudzy, niewygodny i dokuczliwy. To tak, jakby trzeba ci było słuchać całą tyradę o jakimś przyjacielu twego przyjaciela, którego nawet nigdy nie widziałeś.

Więcej: Jak rozmawiać o wierze z tymi, którzy w nic nie wierzą

 

Jak katolik ma się zachowywać przy łóżku umierającego?

Kontakt zwrotny - Pytania i odpowiedzi

Oczywiście, że nie można dać „uniwersalnej” recepty: każda sytuacja jest indywidualna. Jeżeli jest możliwość zaprosić kapłana, on udzieli umierającemu ostatnich sakramentów.
Dzięki łasce sakramentu namaszczenia chorych osoba chora otrzymuje siłę do ściślejszego zjednoczenia z Męką Chrystusa. Cierpienie jako konsekwencja grzechu pierworodnego otrzymuje nowy sens: zostaje ono udziałem w Chrystusowym dziele zbawienia.
    Nieprzypadkowo sakrament ten, chociaż udziela się nie tylko na łożu śmierci, nazywają „Ostatnim Namaszczeniem”. Nadaje on umierającym szczególną siłę i odporność dla ostatniej walki przed przejściem do Domu Ojca.
    Wraz z sakramentem namaszczenia chorych umierającemu udziela się „ostatniego pożegnania” – Eucharystii. Przyjmowane podczas przejścia do Ojca Ciało i Krew Chrystusa mają szczególne znaczenie.

Więcej: Jak katolik ma się zachowywać przy łóżku umierającego?

 

Dodać tolerancji do bukietu uczuć moralnych

Rozważania - Na skrzyżowaniu

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
    Witam wszystkich czytelników rubryki młodzieżowej „Na skrzyżowaniu”. W dzisiejszym numerze zastanowimy się nad wzorem miłości Bożej, istotą tolerancji i niepowtarzalnością każdego człowieka. Dowiemy się, na czym bazują się harmonijne stosunki wzajemne ze światem oraz co można zgubić, zakrywając się od ludzi.
   Naprzód z Bogiem!

    CYTAT Z BIBLII:
    „Bo całe Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego” (Ga 5, 14).
   Obecnie na Ziemi mieszka ponad 7 miliardów osób. Ale wśród ludzi nie ma nawet pary jednakowych. Nie było i nie będzie. Każdy z nas jest niepowtarzalny i znaczny; i Bóg równie dzieli na wszystkich swoją miłość. Warto naśladować ten wzór.

Więcej: Dodać tolerancji do bukietu uczuć moralnych

 

Aniołowie do pomocy

Odpoczynek ze Słowem - Kącik dziecięcy

Witaj, Mały Przyjacielu! Z pokolenia na pokolenie nasi przodkowie opowiadali jeden drugiemu przypowieści kryjące w sobie pewne pouczanie. Dużo historii doszło też do dzisiejszych czasów. Jedne z nich są zdolne nas inspirować, drugie wywołują uśmiech, zaś trzecie zmuszają zastanowić się nad czymś. Wszystkie one przenikają w serca podobnie jak nasiona, które przez pewien czas zakiełkują i wydadzą owoce.
Proponujemy Ci, nasz Mały Przyjacielu, skorzystać z wielowiecznego doświadczenia i napełnić się przepiękną mocą przodków. Redakcja rozpoczyna publikację cyklu przypowieści chrześcijańskich. Wraz z rodzicami i kolegami możesz odnajdywać w nich sens. Ale tylko na pierwszy rzut oka tłumaczenie może wydawać się łatwym i oczywistym. W rzeczywistości zrozumienie historii może otrzymać się niejednoznaczne: często jedno tłumaczenie dopełnia inne, a czasem nawet są one ze sobą sprzeczne.

Więcej: Aniołowie do pomocy

 

Strona 122 z 240:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  254

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.