GRODNO
Wtorek,
22 kwietnia
2025 roku
 

artykuły roździału
"Słowo Redaktora" >>
marcinowicz2020
Swoje pytania mogą Państwo przesyłać pod
adresem
: Grodno 230025, ul. K. Marksa 4.
e-mail: slowo.grodnensis@gmail.com

Kościół odnośnie astrologii: Nie daj się oszukać!

Rozważania - Myśl chrześcjańska

Nabiera tempa zachwyt horoskopami, które niby powinny ułożyć wyraźnie jak sardynki życie, podpowiedzieć, z kim się przyjaźnić, kogo kochać, jak zachowywać się w pracy, w domu, czy warto wchodzić w związek małżeński w najbliższym czasie etc. Czy może prawdziwy chrześcijanin naiwnie przyznać, że jego życie zależy od gwiazdek lub innych sił niebieskich, a nie od niego samego i Opatrzności Bożej?
Według statystyk, 55% Polaków czyta horoskopy i 46% twierdzi, że poważnie podchodzą do tych informacji, które są tam podane, kierują się nimi w życiu. W Rosji 52% ludności interesują się przepowiedniami astrologów. Na Białorusi liczby tych, którzy zachwycone są horoskopami, mniej więcej takie same. Astrologia już nie pierwszy rok jest jednym z najbardziej powszechnych elementów współczesnej kultury. A popyt, jak mówią, rodzi podaż, więc większość wydań drukowanych pozostawia na swoich stronach miejsce dla „parady gwiazd”, wiele kanałów telewizyjnych i radiowych nie szczędzą czasu antenowego, aby powiedzieć, co czeka w najbliższym czasie „strzelców”, „bliźniacy”, „lwów” itp.

Więcej: Kościół odnośnie astrologii: Nie daj się oszukać!

 

Katolik i wiara w horoskopy

Rozważania - Myśl chrześcjańska

Dzisiaj bardzo często, niestety, można spotkać ludzi, którzy uważają się za chrześcijan, katolików, mówią, że nie są przywiązani do horoskopów, ale czasami czytają je tylko dlatego, że nie ma nic do zrobienia, i niektóre napisane tam rzeczy przyjmują za prawdę. Jak być w takiej sytuacji? Jak w ogóle chrześcijanin katolik musi odnosić się do horoskopów i do wszystkiego, co z nimi związane?
    Horoskopy same w sobie są częścią astrologii, którą jej zwolennicy często nazywają nauką. Ale w rzeczywistości nie ma ona nic wspólnego z nauką i z ogólnymi metodami charakterystycznymi dla różnych nauk. Nawet niektóre znane encyklopedii (np. Encyclopaedia Britannica) nazywają astrologię magiczną praktyką opartą na metodach, które są sprzeczne z naukowymi. Zawsze należy pamiętać, że astrologia i astronomia – to nie jedno i to samo.

Więcej: Katolik i wiara w horoskopy

 

Apostolat Miłosierdzia Bożego

Historia i współczesność - Jubileusz

Prawie 20 lat temu został założony Apostolski ruch Bożego miłosierdzia. Do czego dążą jego uczestnicy? Kto może dołączyć do społeczności?
Z okazji 90-lecia urodzin św. siostry Faustyny metropolita Krakowski arcybiskup kardynał Franciszek Macharski skierował do Zgromadzenia, do którego należała święta, list. W nim wyraził myśl o stworzeniu organizacji, która by dała ludziom, że nie odnoszą się do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, możliwość uczestniczyć pod jej kierownictwem w realizacji misji świętej siostry Faustyny. Niecały rok później, 6 marca 1996 roku, na wniosek przełożonej generalnej m. Pauliny Słomki kardynał Macharski erygował Stowarzyszenie Apostołów Bożego Miłosierdzia “Faustinum” z centrum w sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach. Przywłaszczył apostolstwu status prawny organizacji religijnej i zatwierdził jego statut.

Więcej: Apostolat Miłosierdzia Bożego

 

Z prasy katolickiej (110)

Aktualności - Prasa

Rzym protestuje
   Setki tysięcy osób wzięło udział w demonstracji na ulicach stolicy Włoch przeciwko legalizacji związków homoseksualnych.
   
    Demonstracja zorganizowana w ramach „Family Day”. Na transparentach uczestników znalazły się m.in. hasła: „Zło pozostaje złem, nawet jeśli ma być prawem” i „Nie dla ‘małżeństw’ homoseksualnych”. Organizatorzy podkreślali jednak, że ich celem nie jest wystąpienie przeciw komuś, ale obrona rodziny.
    W proteście wzięli udział także przedstawiciele włoskich diecezji. Demonstranci domagali się odrzucenia projektu ustawy legalizującej związki homoseksualne, włącznie z przyznaniem im prawa do adopcji dzieci, nad którym obraduje obecnie włoski senat. Sprzeciwia się temu zdecydowana większość Włochów.

Więcej: Z prasy katolickiej (110)

 

Rozpoznać w stworzeniu Boży dotyk

Rozważania - Na skrzyżowaniu

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
    Dokładnie pięć lat temu w gazecie „Słowo Życia” ukazał się pierwszy numer rubryki młodzieżowej „Na skrzyżowaniu”. Z tej okazji chciałabym podziękować wszystkim i każdemu z Was osobiście za udział w spotkaniach refleksyjnych na obszaru młodzieżowym. Dzięki Wam rubryka istnieje i rozwija się do dnia dzisiejszego.
    Proponuję zastanowić się nad tytułem „Na skrzyżowaniu”: co dla Was znaczy to wyrażenie, jak go rozumiecie. Proszę dosyłać swoje refleksje do redakcji. Najciekawsze listy zostaną wyróżnione nagrodami. !
    W dzisiejszym numerze zastanówmy się nad bezinteresownym darem, zamysłem tworzenia i majestatem Boga. Dowiemy się, jak poznawać Duch Boży, gdzie zobaczyć przejawy umysłu Wszechmogącego i po co być umiarkowanym i oszczędnym.
   Naprzód z Bogiem

    Cytat z Biblii:
    „Albowiem z Niego i przez Niego, i dla Niego jest wszystko. Jemu chwała na wieki. Amen” (Rz 11, 36).
   Jak zwięźle i zgodnie z prawdą apostoł Paweł przekazał myśl o idealnym wszechświecie! W każdym stworzeniu – oddech Wszechmocnego. On – Władca wszystkiego, co istnieje, Ten, któremu wszystko podlega, i którego wszyscy powinni wychwalać.

Więcej: Rozpoznać w stworzeniu Boży dotyk

 

Jak nie mylić z wyborem kreskówki dla dziecka?

Kontakt zwrotny - Pytania i odpowiedzi

Na podstawie poniższej klasyfikacji cech filmów animowanych rodzice mogą samodzielnie ustalić, szkodliwa kreskówka dla dziecka, czy nie. Obecność jednego lub więcej objawów szkodliwej kreskówki służy podstawą do tego, aby nie pokazać ten produkt swoim dzieciom.
1. Główni bohaterowie kreskówki zachowują się agresywnie, okrutnie, okaleczają i zabijają, powodują szkody. Przy czym wszystkie szczegóły tego „smakują się”, nawet jeśli wszystko złożone pod maską humoru.
    2. Złe zachowanie postaci w historii albo pozostaje bezkarne, a nawet prowadzi do poprawy ich życia: uzyskania uznania, popularności, bogactwa etc.
    3. W filmie prezentowane są niebezpieczne, w przypadku próby ich powtórzenia w prawdziwym życiu, dla zdrowia lub życia zachowania.

Więcej: Jak nie mylić z wyborem kreskówki dla dziecka?

 

Piotrusiowy różaniec

Odpoczynek ze Słowem - Kącik dziecięcy

Drogi Mały Przyjacielu! Wiemy jak czasem trudno się modlić. W głowie wirują różne myśli, w sercu robi się bałagan. Zdarza się nawet, ze modlitwa zaczyna nas po prostu denerwować!
    A przecież modlenie się to nic innego jak rozmowa z Kimś, kto bardzo cię kocha. Czy może być coś lepszego na świecie od takiej rozmowy? Czy jest ktoś, kto uważniej mógłby Cię wysłuchać, pocieszyć, uradować, doradzić w kłopotach, ulżyć w bólu? Czasem trzeba trochę „powalczyć” o taką niezwykłą rozmowę, a czasem, gdy Pan Bóg widzi, że zupełnie się pogubiłeś, sam przychodzi Ci z pomocą. Tak jak pewnemu chłopcu...
Piotruś nie był wesołym chłopcem. Wychowywali go dziadkowie, ponieważ rodziców stracił, gdy był jeszcze malutkim dzieckiem.
    Dziadek był surowym człowiekiem, który nie potrafił okazywać wnukowi uczuć, chociaż bardzo go kochał. Chciał, żeby chłopiec dobrze się uczył, miał odpowiednich kolegów i nie chodził po drzewach. Tymczasem Piotruś starał się jak mógł być pilnym uczniem, żeby zadowolić dziadka, ale nauka jakoś zupełnie mu nie szła. Lubił bawić się z każdym dzieckiem nie zważając na to, czy jest ładne, czy brzydkie, zdolne, czy całkiem zwyczajne. Poza tym nie wyobrażał sobie zabawy bez wdrapywania się na jabłonki i orzechy w sadzie. Wszystko to sprawiało, że dziadek wciąż był z wnuka niezadowolony.
    – Pragnę tylko twojego dobra, mój chłopcze, a ty wciąż robisz wszystko nie tak.
    – Przepraszam, ja tylko...
    – Co tylko? Co tylko?
    – Dajże mu spokój – wtrącała zwykle babcia widząc smutek w oczach chłopca. Potem szła do kuchni robiła herbatę i stawiała jeden kubek przy fotelu dziadka, a drugi na biurku Piotrusia. Babcia zawsze umiała jakoś rozładować sytuację i w takich momentach jak tlen była niezastąpiona. Zresztą pomimo wielu kłopotów miała zwykle pogodną i, jak mawiał wnuczek, „przytulną” twarz.
    – Babciu, co sprawia ci tyle radości?
    – Ty i dziadek.
    – A dlaczego?
    – Bo bardzo was kocham.
   – No ale bolą cię nogi, masz kłopoty ze mną i z dziadkiem i... i... umarli moi rodzice...

Więcej: Piotrusiowy różaniec

 

Modlitwa w duchu Taizé – wyjątkowa

Aktualności - Życie Kościoła

Spotkania Taizé są przeznaczone dla tych, którzy miłują modlitwę i zadumę

Ponad 150 młodych katolików z Białorusi wzięło udział w ХХХVIII Europejskim Spotkaniu Młodych „Pielgrzymka zaufania przez ziemię”. Spotkanie, zorganizowane przez wspólnotę ekumeniczną Taizé, miało miejsce w dniach od 28 grudnia do 1 stycznia w hiszpańskiej Walencji. Wrażeniami z podróży dzieli się Olga Sielicka z Grodna.
Po raz pierwszy byłam na spotkaniu europejskim Taizé. Wiele słyszałam o tych spotkaniach, ale nie byłam. W zeszłym roku planowałam pojechać do Pragi, ale, niestety, nie udało się. I oto jestem w Walencji... W odpowiedzi uśmiecham się do wolontariuszów Taizé. Nas zakwaterowują na przedmieściach. Z przyjaciółką dostajemy się do starszej Hiszpanki. Pomimo bariery językowej staramy się porozumieć się sercem.
    Codziennie rano spotykamy się na modlitwie z młodzieżą, która zamieszkała z nami w parafii. Później dzielimy się na grupy. Nasza społeczność składa się z Francuzów, Niemców, Polaków, Słowaków i Białorusinów. Bracia z Taizé proponują zastanowić się nad tematem zaufania miłosiernemu Bogu, wielokrotnego przebaczenia, sytuacji niepokoju, rozszerzenia miłosierdzia, które jest wszechstronne. Swoje myśli kierujmy do motta obecnego spotkania – „Odwaga miłosierdzia”.

Więcej: Modlitwa w duchu Taizé – wyjątkowa

 

Nieciecz

Historia i współczesność - Parafii i świątynie

niecieczDekanat Lida
Кościół pierwotnie poświęcony pod tytułem Pana Jezusa został tu założony w 1715 r. przez myśliwego Kołuszewskiego, dziedzica Niecieczy. Ostatni budynek świątyni, poświęcony pod tytułem Michała Archanioła, był zbudowany z drewna na ceglanych pobielonych słupach na starym cmentarzu w 1837 r. (gruntownie przebudowany, a na kamieniu wejściowym przed drzwiami do zakrystii zaznaczony jest 1821 r.) w stylu klasycznym przez marszałka Stanisława Łaskowicza, lidzkiego starostę powiatowego. Świątynia funkcjonuje do dzisiejszego dnia. Do lat 1860. przy kościele istniała szkółka parafialna oraz szpital fundowany przez Franciszkę Burżymowską, ks. Nosiewicza i ks. Sipajłę. Do tegoż czasu istniała także kaplica na cmentarzu.
    Kościół jest zbudowany w centrum wsi, orientowany ołtarzem na wschód. Świątynia na planie prostokąta z trójbocznym prezbiterium jest przykryta dwuspadowym dachem metalowym (nad ołtarzem – czterospadowym). Fasada główna jest wykonana w kształcie portyku czterokolumnowego (kolumny o przekroju okrągłym), kompozycja jest uwieńczona niedużą dwukondygnacyjną wieżyczką nad wejściem i sygnaturką nad prezbiterium.

Więcej: Nieciecz

 

Ubóstwienie małpy ognistej

Rozważania - Rozważania

W miejscu pracy szefa często można zobaczyć figurkę sowy, która symbolizuje mądrość i roztropność. Figurki bocianów z niemowlętami często zdobią sypialni kobiet w ciąży lub tych, którzy bardzo chcą mieć dzieci. Po co daleko chodzić, z początkiem nowego roku w domach wielu z nas osiedliła się ognista małpka. Zobaczmy, jakim zagrożeniem dla chrześcijanina są figurki zwierząt.
Po pierwsze, musimy zrozumieć, jaki sens zawiera się we wcieleniu rzeźby zwierząt. Kiedy to naturalny obraz stworzenia (innym słowem, postać nie różni się od tego, jak zwierzę wygląda w życiu), i kupiliście ją jako przedmiot sztuki, nic złego w tym nie ma. Ale jeśli twórcy zdobią kotów lub słoni kwiatami, kamieniami szlachetnymi, symbolicznymi znakami (koroną, mieczem, monetami, itp.), to w tworzeniu figury zaangażowany jest kult zwierząt. Kupując takie figurki, nieświadomie przyłączacie się do uwielbienia bożka.

Więcej: Ubóstwienie małpy ognistej

 

Bóg jest największą i najlepszą tajemnicą

Rozważania - Na służbie Bogu

ojciec Edward PetelczycDzisiaj swoją historię opowiada ojciec Edward Petelczyc ze Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela.
Blisko Kościoła
    Оjciec Edward urodził się w Grodnie w rodzinie katolickiej. Tata pracował jako kierowca ciężarówki, a matka – w księgowości. Później ona zrezygnowała z kariery zawodowej i całkowicie oddała się rodzinie, w której wychowywała córkę i czterech synów.
    „Od zawsze wartości religijne miały dla moich rodziców bardzo duże znaczenie w wychowaniu dzieci”.Chłopiec został ochrzczony w jedynym działającym wtedy w Grodnie kościele pw. Znalezienia Krzyża Świętego przez księdza infułata Michała Aronowicza. W tej też świątyni po dziewięciu latach przystąpił po raz pierwszy do spowiedzi i Komunii Świętej.

Więcej: Bóg jest największą i najlepszą tajemnicą

 

Słowo dla Życia (108)

Aktualności - Słowo dla Życia

papa-francesco7Papież Franciszek
    W Piśmie Świętym Bóg przedstawiony jest jako „Bóg miłosierny”. Jest to imię, poprzez które objawia On nam swoje oblicze i serce. On sam, jak mówi Księga Wyjścia, objawiając się Mojżeszowi definiuje siebie w następujący sposób: „Pan, Pan, Bóg miłosierny i litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność” (34, 6). Także w innych tekstach odnajdujemy tę formułę, z pewnymi zmianami, ale zawsze kładziony jest nacisk na miłosierdzie i miłość Boga, który niestrudzenie przebacza.
    Pan jest „miłosierny”: słowo to przywołuje postawę czułej troski, takiej jaką matka otacza swoje dziecko. Rzeczywiście hebrajskie słowo użyte w Biblii skłania nas do myśli o wnętrznościach, a także o łonie matczynym. Dlatego sugeruje ono obraz Boga, który się wzrusza i okazuje nam swoje uczucia, jak matka, kiedy bierze w ramiona swoje dziecko, pragnąc jedynie je kochać, chronić, pomagać, gotowa oddać dla niego wszystko, nawet siebie samą. Jest to zatem miłość, którą można określić, w dobrym sensie, jako poruszającą wnętrzności.
        
Audiencja Generalna Ojca Świętego, 13.01.2016   
 

Więcej: Słowo dla Życia (108)

 

Warto wiedzieć (65)

Aktualności - Warto wiedzieć

•  Ćwierć miliona złotych przekazał ciężko chorej dwuletniej dziewczynce papież Franciszek. Dzięki temu Julia Piskorska z Polski mogła dostać się na leczenie do kliniki w USA. Dziewczynka urodziła się bez kości strzałkowych, skokowych i piętowych w obu nóżkach. Polscy lekarze byli bezradni, jak jedyne wyjście proponowali amputację nóg. Rodzice jednak znaleźli klinikę w USA, która zajmuje się podobnymi schorzeniami. Małżeństwo zwróciło się z prośbą o wsparcie finansowe do Ojca Świętego. Interwencja medyczna okazała się skuteczna. Stan dziewczynki stopniowo się poprawia, wkrótce będzie mogła chodzić.  

Więcej: Warto wiedzieć (65)

 

Z prasy katolickiej (109)

Aktualności - Prasa

catholicRzymskie piekarze prowadzą akcję
„chleb gościnności”

   Do akcji przyłączyło już około 40 piekarni miasta. W nich wystawione są skrzynie, gdzie można złożyć chleb, zakupiony specjalnie dla pielgrzymów, bezdomnych, imigrantów lub dla ludzi, którzy znajdują się w trudnej sytuacji.
   
   „Każdy może kupić bochenek lub więcej. Te bochenki są odpowiednio zapakowane i poznaczone krzyżykiem. A pielgrzymi, uchodźcy i wszyscy potrzebujący mogą otrzymać ten chleb go za darmo” – powiedział prezes stowarzyszenia rzymskich piekarzy Bernardino Bartotti.
    Jego zdaniem, jest to symboliczny gest, który jest w harmonii z tak wielkim wydarzeniem, jak Jubileusz Bożego Miłosierdzia.

Więcej: Z prasy katolickiej (109)

 

Wpuścić w serce Boży promień

Kontakt zwrotny - Listy Czytelników

Mając wiele lat, myślami wracam do przeszłości. Analizuję zachowanie swoje i innych ludzi, a także to, co widziałam. Być może, dlatego tak bardzo chcę, aby odmierzone Bogiem życie ludzie żyli w szczęściu i radości, aby byli uprzejmi, nie zazdrościli szczęściu i radości drugiego człowieka. Jak twierdzi Wilhelm von Kepler, „szczęście – gdy innego uczynisz szczęśliwym, radość – gdy innemu przyniesiesz radość”.
Człowiek urodził się po to, aby się radować, bo radość jest potrzebą, siłą, sensem życia. I tą radością, mówił Franciszek z Asyżu, jest Bóg. Dla naszej radości Bóg umieścił przed swoim domem słońce. Nie omija ono nikogo, chyba tylko tego, kto chowa się w cień. Bóg dał dzień – światło, noc – ciemność. Jak lekko i radośnie na duszy, gdy świeci słońce. I jak smutno i ciężko, gdy chmurny dzień. Orientować się w ciemności nie jest łatwo, czasem trudno znaleźć utraconą rzecz. Znacznie trudniej jest znaleźć klucz, zagubiony w ciemności społeczeństwa, który mógłby otworzyć duszy, gdzie wszedłby promień słońca.

Więcej: Wpuścić w serce Boży promień

 

Strona 117 z 240:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  254

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.