GRODNO
Wtorek,
22 kwietnia
2025 roku
 

artykuły roździału
"Słowo Redaktora" >>
marcinowicz2020
Swoje pytania mogą Państwo przesyłać pod
adresem
: Grodno 230025, ul. K. Marksa 4.
e-mail: slowo.grodnensis@gmail.com

Warto wiedzieć (74)

Aktualności - Warto wiedzieć

  Ojciec Święty Franciszek przyjął rezygnację bp. Antoniego Długosza z pełnienia posługi biskupa pomocniczego archidiecezji częstochowskiej w związku z osiągnięciem przez niego wieku emerytalnego. Podczas swojej długoletniej pracy hierarcha zajmował się działalnością katechetyczną, dydaktyczną, naukową, społeczną oraz publicystyczno-medialną. Dużo uwagi biskup udzielał formacji religijnej młodych wiernych. Wyznaje, że w posługiwaniu wypełniał wezwanie Pana Jezusa „Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie”.

Więcej: Warto wiedzieć (74)

 

Do Chrystusa przez Maryję

Rozważania - Rozważania

Miesiąc maj w Kościele katolickim dla wszystkich wierzących jest czasem poświęconym Maryi, Matce Chrystusa. W kościołach, kaplicach i przy krzyżach przydrożnych odbywają się nabożeństwa majowe. A w Grodnie w parafii Miłosierdzia Bożego już od ośmiu lat istnieje grupa „Ruch Maryi”. W każdą niedzielę gromadzi ona młodzież i dzieci, którzy pragną służyć Matce Bożej.
Wspólnota została stworzona przez pana Olega Gorbaczowa 8 września 2008 roku w celu rozszerzenia kultu maryjnego w parafii, mieście i na całej Białorusi. Najpierw uczestników było niewielu, brakowało miejsca na spotkania. Ale po pewnym czasie Ruch zaczął się rozwijać. Coraz więcej ludzi dowiadywało się o wspólnocie. Pojawiły się nawet duchowe uczestnicy na Kamczatce i w Stanach Zjednoczonych. Oni się modlą za wspólnotę, pewnego razu nawet przyjeżdżali, aby ją odwiedzić. Obecnie w kościele przeznaczono dwa pokoje na spotkania.

Więcej: Do Chrystusa przez Maryję

 

Małżeństwo – święty związek, gdzie nie ma miejsca na zabobony

Rozważania - Rozważania

Lato to gorący czas na wesela. Szczęśliwe młode pary, które zamierzają się pobrać, do drobiazgów przemyślają ceremonie ślubne i z niecierpliwością oczekują ślubu, aby połączyć swoje serca i złożyć przed księdzem i Bogiem Wszechmogącym przysięgę szczerze kochać siebie nawzajem, razem dzielić radości i kłopoty, żyć we wzajemnym zrozumieniu. Jednak, jak to często uroczysty dzień narodzin nowej rodziny zostaje przyćmiony przez zabobony i przesądy.
Tematowi ślubnych przesądów i przekonań poświęcono wiele publikacji nie tylko w źródłach drukowanych, ale także w Internecie. Szczególną popularnością cieszą się wśród panien młodych, ich matek, przyjaciółek i przyszłych teściowych. Dokładnie studiują one „literaturę zabobonną”, aby później ułożyć całą instrukcję pokrokową: co można, a czego nie można robić młodym podczas uroczystości ślubnej. Szczególną przykrość sprawia to, że ludzie wierzący również często grzeszą skupieniem uwagi na rzeczach zupełnie bezsensownych, automatycznie i bezmyślnie podporządkowują swoje życie jakimś legendom i wróżbom. Prawdopodobnie są one mocno zakorzenione w umysłach.

Więcej: Małżeństwo – święty związek, gdzie nie ma miejsca na zabobony

 

Uczynek względem duszy bliźniego. Krzywdy cierpliwie znosić

Rozważania - Ćwiczenia w miłosierdziu

Człowiekowi trudno pogodzić się z niesprawiedliwością. Zazwyczaj w odpowiedzi na nią pojawia się żal, niechęć, pogarda. Co gorsza, gdy w sercu rodzi się pragnienie zemsty, kary: na chamstwo chce się odpowiedzieć chamstwem, na bezczelność – bezczelnością. Ale „nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj” (Rz 12, 21) – mówi w liście do Rzymian apostoł Paweł. Ta prawda wynika z przykazania miłości bliźniego, która zgodnie z Pismem Świętym „wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma” (1 Kor 13, 7). Dlatego chrześcijanin nie może osądzać tych, którzy czynią niesprawiedliwość. Wymiar sprawiedliwości – wyjątkowa sprawa Boga.
    Pod ciężarem krzywdy często wydaje się, że Stwórca pozostawił człowieka, dopuszczając w jego życiu niesprawiedliwość. Powstają pytania: dlaczego to właśnie mnie spotyka? gdzie jest Dobry Bóg, który na to pozwala? Należy pamiętać, że Wszechmogący nikogo nie zostawia w samotności. Bóg słusznie zarządza wszystkimi sprawami, a więc podobne sytuacje mają miejsce w życiu człowieka. Cierpienie i smutek, pokusy i próby, biada, prześladowania i pozbawienia – to wszystko bez wyjątku sprzyja dobru jednostki pod warunkiem współpracy z Wszechmogącym. Wszelkie okoliczności życiowe – „współpracownicy” Boże, dlatego należy przyjmować je mężnie.

Więcej: Uczynek względem duszy bliźniego. Krzywdy cierpliwie znosić

 

Diecezjalny Dzień Ojca

Wczoraj. Dziś. Jutro. - Informacja aktualna

Uroczystość odbędzie się 5 czerwca w sanktuarium Matki Bożej Jasnogórskiej Cierpliwie Słuchającej na Wzgórzu Nadziei w Kopciówce.
Program
   
    7.00 – Msza św. w kościele franciszkańskim
                Matki Bożej Anielskiej w Grodnie;

    8.00 – pielgrzymka wyrusza
                  z kościoła franciszkańskiego;

    12.00 – pielgrzymka przychodzi do Kopciówki;
    12.00 – 13.00 – herbata, wypoczynek;

    13.00 – Koronka do Miłosierdzia Bożego;
    13.15 – konferencja dla ojców, mężczyzn;
    14.00 – Droga Krzyżowa wokół kościoła;
    15.00 – Msza św. za ojców (żywych i zmarłych);
    16.30 – wyjazd autobusem do Grodna.
   
    Wszystkich serdecznie zaprasza
    kustosz sanktuarium w Kopciówce
    ks. Michał Łastowski.
 

Z prasy katolickiej (118)

Aktualności - Prasa

Zostaną zbadane „łzy”
   figury Maryi Panny

   Diecezja Fresno (USA) ogłosiła o rozpoczęciu procesu badawczego nad rzeźbą Matki Bożej z Guadalupe, która według jej właścicieli i świadków „płacze” od półtora roku.
Płyn podobny do łez tworzy się w prawym oku i spływa po twarzy figurki. Maria Cardenas, właścicielka posągu, postawiła szklankę pod twarzą Bożej Rodzicielki, aby zbierać łzy i dzielić się nimi z ludźmi, którzy przychodzą, aby ujrzeć cud. Posąg Maryi Panny kobieta dostała w prezencie na Dzień Mamy 10 lat temu. Jednak niewytłumaczalny fenomen zaczął się znacznie później – gdy zamordowano jej kuzyna.
    Mimo że rodzina Cordenas nie afiszuje swojego adresu, jednak gościnnie przyjmuje tych, którzy chcą zobaczyć płaczącą Matkę Bożę. Świadkowie twierdzą, że „łzy” nieustannie ciekną, są tłuste i pachną jak róże.

Więcej: Z prasy katolickiej (118)

 

Zadośćuczynienie Bogu i bliźnim

Rozważania - Rekolekcje ze SŁOWEM

Jest to ostatni z pięciu omawianych na łamach „Słowa Życia” warunków koniecznych do dobrej i owocnej spowiedzi. Święty Jan Paweł II w adhortacji „Reconciliatio et Paenitentia” podkreślił, że obowiązek zadośćuczynienia i ekspiacji wynika przede wszystkim z miłości, a także ze sprawiedliwości. Każdy kto głębiej zrozumie istotę swoich grzechów, które doprowadziły Jezusa do męki i śmierci na krzyżu, oraz to, jak wielkie zło wyrządziły bliźnim, odczuje natychmiast w sercu konieczność nie tylko przemiany własnego życia, ale także zadośćuczynienia i ekspiacji. Bez podjęcia próby wyrównania zniewagi wyrządzonej Bogu i krzywdy, którą poprzez grzechy zadaliśmy bliźnim, nawrócenie sakramentalne nie byłoby pełne i skuteczne.
Aby lepiej zrozumieć obowiązek zadośćuczynienia po spowiedzi, musimy sobie przypomnieć znane nam wydarzenie z Ewangelii. „Gdy Jezus wchodził do jednej miejscowości, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka głośno zawołali: Jezusie, Mistrzu ulituj się nad nami. Na ich widok Jezus rzekł: Idźcie i pokażcie się kapłanom. A gdy szli zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich widząc, że jest uzdrowiony, wrócił chwaląc Boga donośnym głosem. Upadł na twarz do nóg Jego i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: Czy nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Żaden się nie znalazł, który by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten jeden cudzoziemiec” (Łk 17, 12–19).

Więcej: Zadośćuczynienie Bogu i bliźnim

 

Czy kapłan ma prawo przerwać spowiedź?

Kontakt zwrotny - Pytania i odpowiedzi

Ks. Andrzej 
Liszko

Chyba każdy, kto przychodzi do Bożej świątyni lub po prostu na rozmowę z księdzem, ma swoje problemy, trudności i prawdopodobnie szuka miłości, porady, aby wyjść z kryzysu, szuka pomocy, a może po prostu chce „wylać duszę”, coś opowiedzieć, zawierzyć się, znaleźć spokój wewnętrzny. Sytuacja, kiedy kapłan może nie dać rozgrzeszenia i przerwać spowiedź, może naprawdę zaistnieć.
    Są przypadki, kiedy kapłan zorientował się, że nie jest wypełniony którykolwiek z warunków dobrej spowiedzi (jest ich 5). Na przykład, ktoś nie ma żalu za swoje grzechy, obojętny lub żyje w konkubinacie, bez ślubu, więc nie będzie w stanie wykonać postanowienia poprawy. Wtedy ksiądz może nie dać rozgrzeszenia, ale musi wszystko szczegółowo wytłumaczyć.

Więcej: Czy kapłan ma prawo przerwać spowiedź?

 

O kreciku Zdzisiu

Odpoczynek ze Słowem - Kącik dziecięcy

Żył sobie krecik imieniem Zdziś, który miał bardzo chore nogi. Zawsze z zazdrością obserwował inne zwierzątka, które mogły biegać, bawić się i skakać. On zaś siedział w kącie, a wtedy nikt nie widział wielkich łez, które płynęły z jego oczu. Któregoś dnia, kiedy wiewiórki, liski, kreciki i zajączki bawiły się wesoło jak zwykle, przyleciała mądra sowa. Ptak zauważył małe stworzonko, które siedziało w kąciku pod drzewem i płakało. Żal mu się zrobiło Zdzisia. Przysiadł tuż obok niego na rozłożystej gałęzi i rzekła:
    – Zdzisiu, nie płacz, przecież nie wszystko jeszcze stracone. Słyszałam o takim lekarzu, który leczy nogi. Ale mieszka bardzo daleko stąd, i trzeba go szukać. Gdybyś mógł się z nim spotkać, na pewno by cię wyleczył.
    Mądra sowa powiedziała, że nie jest to zwykły lekarz. A skoro tak, nie było się nad czym zastanawiać. I Zdziś postanowił spróbować.

Więcej: O kreciku Zdzisiu

 

„Przyjmij znamię daru Ducha Świętego”

Aktualności - Życie Kościoła

Bierzmowanie jest sakramentem niezwykle ważnym, ponieważ należy do sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego

Każdego roku pod koniec maja w parafiach diecezji grodzieńskiej setki młodych chłopaków i dziewczyn przystępują do sakramentu Bierzmowania. Przez niego „ochrzczeni otrzymują szczególną moc Ducha Świętego i w ten sposób jeszcze mocniej zobowiązani są, jako prawdziwi świadkowie Chrystusa, do szerzenia wiary słowem i uczynkiem oraz do bronienia jej” (KKK 1285).
Od dawna człowiek wykorzystywał wiatr sprzyjający i żagle, aby szybciej dopłynąć na swojej łodzi do miejsca przeznaczenia. Mimo tego, że łódź może poruszać się za pomocą wioseł, tylko niedoświadczony marynarz przy sprzyjającym wietrze nie podniesie żagle.
    W naszej podróży duchowej do portu zbawienia Jezus porównuje z wiatrem natchnienie Ducha Świętego. Mówi do Nikodema: „Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd idzie. Tak jest z każdym, kto się narodził z Ducha” (J 3, 8).

Więcej: „Przyjmij znamię daru Ducha Świętego”

 

Pierwomajski-Nieciecz

Historia i współczesność - Parafii i świątynie

Dekanat Lida
Osada Pierwomajski powstała niedaleko wsi Nieciecz całkiem niedawno – w 1959 roku jako osiedle robocze przy przedsiębiorstwie torfowym. Miejscowa parafia została założona 20 września 2001 r., a budowa kościoła rozpoczęła się w kwietniu 2002 roku. Przez dwa lata 4 marca został on konsekrowany pod tytułem św. Kazimierza. Projekt świątyni został opracowany w arcybiskupim biurze budowlanym w Baranowiczach (diecezja pińska), a zrealizowany staraniami parafian przy pomocy niemieckiej fundacji katolickiej „Renovabis”.

Więcej: Pierwomajski-Nieciecz

 

Modlitwa na każdy dzień (9)

Rozważania - Jezu, Ty się tym zajmij!

Modlitwa dziękczynna za 25 lat diecezji Grodzieńskiej
    Wszechmogący i miłosierny Boże w Trójcy Jedyny! Uwielbiamy Ciebie i dziękujemy Ci za wszystkie łaski i dobrodziejstwa, udzielone dla Ludu Bożego Diecezji Grodzieńskiej w ciągu 25 lat!
    Przepraszając za nasze grzechy i zaniedbania, prosimy Cię za wstawiennictwem Maryi, Matki Miłosierdzia i Opiekunki naszej, abyś i nadal prowadził nas w swojej łaskawej Opatrzności, obdarzając nasz Kościół diecezjalny pokojem i jednością, a także świętymi powołaniami.
    Błogosław naszemu Pasterzowi w jedności ze wszystkimi kapłanami diecezji. Strzeż świętości naszych rodzin, umacniaj wiarę i miłość ku Tobie w duszach dzieci i młodzieży.
    Pozwól nam trwać przy Tobie w łączności z Kościołem Powszechnym, abyśmy mogli żyć ku Twojej chwale i Tobie nieustannie służyć! Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
 

Niedziela – dzień dla duszy

Rozważania - Rozważania

Za zgiełkiem współczesnego świata człowiek często nie zauważa, że niektóre kłopoty zastępują inne, na miejsce jednych potrzeb przychodzą inne... Życie staje się podobne do wyścigu, co przypomina bieganie w błędnym kole. Dzień niedzielny proponuje na chwilę zatrzymać się i spojrzeć w niebo.
Czy można w niedzielę pracować?
    Bóg pracował przez sześć dni, a siódmego dnia odpoczywał. Przez to Stwórca pokazał ludziom, że siódmy dzień – dzień odpoczynku. „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił” – czytamy w trzecim przykazaniu Dekalogu. Kościół przypomina o tym, że w niedzielę i święta człowiek powinien unikać wszelkiej pracy, która przynosi mu korzyść materialną, oraz w ogóle służenia sobie.
    U chrześcijan nie ma zwyczaju zostawiania na niedzielę spraw domowych (sprzątania, prania itp.). W niektórych krajach chrześcijańskich pow- strzymują się nawet od gotowania jedzenia, przygotowując je w przeddzień. Prawdziwy wierzący nigdy nie ma pracy, która nie może poczekać do jutra. Dlatego ludzie starsi często mówią, że w niedzielę nawet nić przez uszko igły nie można przeprowadzać. A wszystko dlatego, że chrześcijanin wierzy, że wszystkie zakazy i ograniczenia Bóg stworzył dla jego szczęścia.

Więcej: Niedziela – dzień dla duszy

 

Uczynek względem duszy bliźniego. Strapionych pocieszać

Rozważania - Ćwiczenia w miłosierdziu

Тęsknoty, bólu serdecznego, upadku sił i ciekawości do życia zazwyczaj doświadcza człowiek strapiony. Taki stan może być związany ze stratą kogoś lub czegoś. I cały świat wtedy wydaje się niemiłym. Ręce się opuszczają, uwaga rozprasza.
    Lecz nie zawsze da się zauważyć, jakie udręki męczą człowieka od wewnątrz. Często ludzie próbują schować swój smutek albo w ogóle odmawiają się od niego. Wydaje się im, że pokazywanie swego bólu to rzecz niewłaściwa, niepotrzebna. I człowiek pozostaje sam ze swoim nieszczęściem. Z tej przyczyny inni ludzie, którzy się znajdują obok, czują się nieporadni i zakłopotani, kiedy się spotykają z cudzym nieszczęściem. Co powiedzieć? Czym pocieszyć człowieka?
    Przede wszystkim trzeba otworzyć swe serce i wpuścić do niego cierpienie bliźniego. Nie jest to łatwe, gdyż czasami człowiek musi spotkać się z własnym egoizmem, brakiem czasu albo chęci.
    Pocieszyć strapionego – znaczy pokazać swoje zatroskanie przez słowa, uczynki albo modlitwę. Trzeba ocenić sytuację i w miarę możliwości zaradzić ludzkiej biedzie. Zawsze są nam dostępne słowa: „jestem z tobą”, „nie jesteś mi obojętny”, „wszystko będzie w porządku”, „możesz na mnie liczyć”. To nie rozwiązuję problemu, ale pozwala po innemu spojrzeć na sytuację. Człowieka można zranić także swoją konwencjonalnością, dlatego ważne jest, aby pocieszenie brzmiało szczerze. Siła pociechy leży nie w samych słowach, ale w bliskości, nieobojętności.

Więcej: Uczynek względem duszy bliźniego. Strapionych pocieszać

 

Słowo dla Życia (116)

Aktualności - Słowo dla Życia

papa-francesco7Papież Franciszek
    МNie jesteśmy sami: Jezus jest blisko nas, pośród nas, w nas! Jego nowa obecność w historii realizuje się poprzez dar Ducha Świętego, dzięki któremu można nawiązać żywą relację z Nim, Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym. Duch, rozlewany w nas poprzez sakramenty chrztu i bierzmowania, działa w naszym życiu. On prowadzi nas w naszym sposobie myślenia, działania, abyśmy rozróżniali, co jest dobre, a co złe. Pomaga nam praktykować miłość Jezusa, Jego darowanie się innym, szczególnie najbardziej potrzebującym.
    Znakiem obecności Ducha Świętego jest również pokój, który Jezus daje swoim uczniom: „Pokój mój daję wam” (w. 27). Pokój Jezusa wypływa ze zwycięstwa nad grzechem, egoizmem, który uniemożliwia nam wzajemnie się miłować, jak bracia. Jest darem Boga i znakiem Jego obecności. Każdy uczeń, wezwany dziś do podążania za Jezusem niosąc krzyż, otrzymuje w sercu pokój Zmartwychwstałego Chrystusa wraz z pewnością Jego zwycięstwa, oczekując na Jego ostateczne przyjście.
        
“Regina Caeli” са Святым Айцом, 01.05.2016   
 

Więcej: Słowo dla Życia (116)

 

Strona 110 z 240:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  254

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.