GRODNO
Sobota,
29 czerwca
2024 roku
 

Słowo redaktora

Prowadzi do pełni szczęścia

Słowo redaktora

 Liturgia ostatnich niedziel zaprasza nas do spotkania w wierze ze zmartwychwstałym Panem. Razem z uczniami Chrystusa sławimy Zwycięzcę śmierci, piekła i szatana. Jesteśmy też świadkami, jak apostołowie cieszyli się z obecności Zmartwychwstałego.
   Obecnie pragniemy głębiej rozważać kolejny obraz Jezusa – Pasterza i Stróża dusz (por. 1 P 2, 25). W ikonografii ten obraz Zbawcy często przedstawia się w postaci młodego pasterza z owieczką na barkach. Nie ma wątpliwości, że pierwsi chrześcijanie intuicyjnie utożsamiali pasterza z przypowieści ze zmartwychwstałym Panem.
    Ten obraz ma długą historię. W czasach Starego Testamentu narody Bliskiego Wschodu pragnęli widzieć w Królu Dobrego Pasterza.
 

Poznać i uwierzyć

Słowo redaktora

 Śmierć starła się w boju z życiem i życie zatriumfowało. „Zwycięstwo pochłonęło śmierć. Gdzież jest, o śmierci twoje zwycięstwo? Gdzież jest, o śmierci, twój oścień?” (1 Kor 15, 54-55). Chrystus – choć umarł na krzyżu – króluje dziś żywy! Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia (por. Dz 10, 40).
   Syn Boży triumfuje… Ale nie po to, by dostarczyć nam wzruszeń czy na chwilę odwrócić uwagę od utrapień dnia codziennego. Jezus zwycięża, by raz na zawsze zniszczyć naszego najniebezpieczniejszego wroga – śmierć wieczną – i otworzyć człowiekowi bramę prowadzącą do Krainy Życia.
    Jak bardzo potrzebne jest nam to zwycięstwo Chrystusa! Zbawca uwalnia człowieka od grzechu, który nie pozwala cieszyć się pełnią życia i pogrąża w rozpaczy.
   

Zwycięstwo Chrystusa

Słowo redaktora

 Czas Wielkiego Postu przeżywamy w cieniu Chrystusowego krzyża. W tych dniach, przypominających nam o ostatnich godzinach życia Zbawiciela, krzyż staje się szczególnym znakiem Bożej miłości.
   Od pierwszych wieków chrześcijaństwa do dzisiaj krzyż dla ludzi wierzących zawsze był symbolem nadziei. Z namaszczeniem czynili na swojej piersi jego znak chrześcijanie idący na śmierć na rzymskich arenach. Często ostatkiem sił starali się go wyryć na ścianie lub pryczy skazańcy w obozach koncentracyjnych, łagrach i więzieniach.
    Z krzyżem na piersiach szły na śmierć błogosławione siostry męczenniczki z Nowogródka, 75. rocznicę rozstrzelania których w tym roku będziemy wspominać...
   

Rozpalmy w sobie miłość!

Słowo redaktora

 W czasie Wielkiego Postu przypominamy istotną prawdę: Panu Bogu zależy nie tyle na zewnętrznych praktykach, czynach wykonywanych na pokaz, ile na prawdziwym nawróceniu, które polega przede wszystkim na przemianie serca. Odmienione serce z kolei jest zawsze otwarte na praktykowanie dzieł miłości.
   Stwórca okazał ludziom miłosierdzie, gdy zesłał na świat swojego Syna, aby zbawił każdego człowieka. Jezus Chrystus wyświadczał miłosierdzie, gdy nauczał, uzdrawiał chorych, wskrzeszał umarłych, wypędzał złe duchy. Miłosierdzie Wszechmocnego w pełni objawiło się na Golgocie, kiedy to Mesjasz wziął na siebie grzechy całego świata, przyjmując haniebną śmierć z miłości do ludzi, by w ten sposób zmazać nasze nieprawości.
   

Spójrzmy w oczy Jezusa!

Słowo redaktora

 W roku kościelnym Wielki Post, czyli okres pokuty poprzedzający Wielkanoc, w ciągu 40 dni pomaga wiernym przygotować się do uroczystości paschalnych. Przypomina o tym, że według przekazu biblijnego Izrael, naród Starego Przymierza, zanim mógł wejść do Ziemi Obiecanej, przez 40 lat był doświadczany i oczyszczany na pustyni, a Jezus przed rozpoczęciem działalności publicznej przez 40 dni przebywał na pustyni, poszcząc i modląc się do Ojca.
   Post jest czasem głębokich wzruszeń, wielkich nawróceń, szczerych medytacji i rozważań nad swoim codziennym życiem. Czasem głośnego bicia się w piersi, przyznawania się do błędów oraz planowania duchowej przyszłości.
   

Cierpienie ludzkie jest tajemnicą

Słowo redaktora

 Dzień liturgicznego wspomnienia Najświętszej Maryi Panny z Lourdes (11 lutego) jest szczególną okazją do pochylenia się nad doświadczeniem cierpienia, które staje się udziałem wielkiej rzeszy chorych. W tym czasie duchowo przenosimy się do Massabielskiej Groty, by u stóp Maryi, której „Wszechmocny uczynił wielkie rzeczy”, prosić o orędownictwo w ważnych dla nas intencjach, szczególnie zaś za osoby dotknięte chorobą.
    Cierpienie ludzkie od zawsze jest tajemnicą. W samotności przedzierać się przez jego ciemności jest strasznie trudno. Jednak chrześcijanin powinien umieć dostrzec na horyzoncie jeden niezawodny znak wskazujący drogę – Krzyż Pana Jezusa – zenit ludzkiego cierpienia, wyrządzonego najniewinniejszej Osobie, Baranku bez skazy.
   

Jedność – celem misji Chrystusa

Słowo redaktora

 Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, który stał się cyklicznym świętem ekumenizmu, przypomina nam o tym, że wszyscy jesteśmy jedną rodziną dzieci Bożych. W tym czasie uświadamiamy sobie na nowo, że Chrystus przyszedł na świat, by rozproszone owce zgromadzić w jednej Owczarni. Główny cel Jego misji, czyli zbawienie człowieka, nie może zostać zrealizowany bez jedności. Plan Boga dla ludzkości, dla Kościoła, dla małżeństwa, rodziny, wspólnoty polega na tym, aby wszyscy trwali w jedności z Nim i ze sobą nawzajem.
    Prawdziwa jedność ma swój wzór, model. Dla chrześcijan to Trójca Święta. Jedność Trójjedynego Boga jest owocem wzajemnej miłości Ojca, Syna i Ducha. A więc wspólnota chrześcijańska powinna powstawać na fundamencie miłości i nią się kierować na co dzień.
   

Kolejny rok staje się naszym udziałem!

Słowo redaktora

 Kilka dni temu z wiarą i nadzieją rozpoczęliśmy kolejny rok Pański. Wraz z nim otrzymaliśmy nowy początek, przyszłość, która nie przybiera jeszcze konkretnych kształtów, ale już stopniowo staje się naszym udziałem.
    КKażdy nowy rok dla chrześcijanina jest szansą i okazją na czynienie dobra i pielęgnowanie swojej „roli” tak, by zaowocowała ona najwspanialszymi plonami tu na ziemi i potem w wieczności. Dlatego początek roku niesie ze sobą nowe nadzieje oraz różnorodne wyzwania.
    Nowe często bywa skomplikowane. Nie przez przypadek się mówi, że „każdy początek jest trudny”. Jednak na tej drodze nigdy nie jesteśmy sami, gdyż od wieków kroczy z nami Ten, który dla nas przyszedł na świat. Jest On Słowem, które było na początku; Słowem, które rozproszyło mroki śmierci. Nasze kroki w nieznane odtąd już na zawsze są oświetlane Jego blaskiem, ponieważ Bóg w swym miłosierdziu zechciał, by stało się Ono naszym Przewodnikiem.
   

Dano nam tak wiele!

Słowo redaktora

 Ostatnie dni odchodzącego roku pełne są gorączkowych podsumowań, bilansów, raportów... Ludzie liczą dochody, zyski, wydatki i straty. Z telewizji, radia, prasy, internetu dowiadujemy się o najważniejszych wydarzeniach politycznych, sportowych, kulturalnych na świecie, w kraju. Jednak trzeba sobie uświadomić, że wczorajszy dzień już do nas nie należy, przechodzi do historii. Warto więc z wdzięcznością wspominać przeszłość, całym sercem angażować się w teraźniejszość i ufnie otwierać się na przyszłość.
    Koniec roku kalendarzowego nieuchronnie nam przypomina, że czas leci szybko i teraźniejszość błyskawicznie zmienia się w przeszłość. Sukcesy i zyski stracą wartość – zostanie tylko to, co Boże, czyli to, co wieczne. Jeden ze znanych myślicieli amerykań- skich Henry Van Dyke napisał: ,,Czas jest zbyt wolny dla czekających. Zbyt gwałtowny dla lękających się. Zbyt długi dla cierpiących. Zbyt krótki dla tych, którzy się weselą. Jednak dla tych, którzy kochają, czas jest wiecznością”.
   

Strona 12 z 34:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
red
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  186

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.