GRODNO
Poniedziałek,
20 maja
2024 roku
 

Słowo redaktora

marcinowicz2020
Redaktor Naczelny gazety
“Słowo Życia”
- Ks. Jerzy Martinowicz urodził się 20 maja 1985 r. w Grodnie.
- Skończył Wyższe Seminarium Duchowne w Ełku (Polska).
- Święcenia prezbiteratu otrzymał 29 maja 2010 r. w Grodnie z rąk ks. bpa Aleksandra Kaszkiewicza.
- Jest doktorantem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
- Pisze pracę doktorską na temat „Katolickie media instrumentem nowej ewangelizacji w odrodzeniu Kościoła na Białorusi”.
- Od 2012 roku pięciu lat pełnił posługę dyrektora służby informacyjnej przy Konferencji Biskupów Katolickich na Białorusi w Mińsku.
- Od sierpnia 2016 r. ks. bp Aleksander Kaszkiewicz mianował go redaktorem naczelnym diecezjalnej gazety „Słowo Życia”.



Boży styl XXI wieku

Słowo redaktora

Нумар 14 (307), 18 ліпеня 2010 Każda epoka ma swój styl, każdy człowiek ma swoje preferencje. Sukces i moda są dzisiaj mocno zakorzenione w ludzkim życiu. Ktoś wypracowuje własny styl, ktoś naśladuje innych, a są tacy, którzy ciągle coś wymyślają. Ostatnio usłyszałem o jednym z takich wymysłów, których chyba nie brakuje w dzisiejszych czasach.
    Ktoś sobie wziął do głowy, że początkowe litery imienia człowieka mają decydować o tym, jaką on powinien kupować czekoladę czy auto albo w ubraniu jakiego modniarza powinien chodzić. Na przykład, ja mam na imię Paweł, a więc powinienem kupować ubranie firmy Puma, mieć peugeota oraz częściej chodzić na pizzę. I to ma być styl XXI wieku? Owa tendencja, jak podpowiadają naukowcy, jest naszym utajonym egocentryzmem. Uważam, że owe ludzkie „wymysły” i „tendencje” tylko przeszkadzają nam w życiu. A ileż w dzisiejszym świecie takich wymysłów- poczynając od pierwszej litery naszego imienia i kończąc kwestią wyboru daty śmierci lub mniemaniem, jaki kolor skóry będzie mieć noworodek.
   

Powołany czy «normalny»?

Słowo redaktora

Нумар 13 (306), 4 ліпеня 2010 Otóż takie pytanie pewnego razu usłyszałem od pewnego człowieka, który szukał dla siebie potrzebnej odpowiedzi. Szukając sensu własnego życia oraz lepszej jego jakości, pragnął na pewno po ludzku znaleźć „swoje” szczęście. Starał mi się wszystko wytłumaczyć. Była to ładna i mądra opowieść. Słuchałem tego, co mówił, uważnie, bo skłaniało to do myślenia. Ale myśli, jak wiadomo, chodzą dziwnymi drogami. Należy się każdemu z nas trochę wyjaśnień. Uważam, że ten człowiek nie rozumiał do końca, co znaczy powołanie. Gdyby przyjąć jego tok myślenia, należałoby rozgraniczyć tytułowe pojęcia. Zastanówmy się wspólnie, czy miał rację.
    Starałem się przywołać z pamięci jak najwięcej rozmaitych skojarzeń ze słowem „powołanie”. A więc: Kościół, ksiądz, siostra zakonna, klauzura, klasztor, brak dyskoteki i rozrywki, sutanna, asceza, post, modlitwa, umartwienia, spuszczona do ziemi głowa i tak dalej. I tak właśnie uważa większość z nas. A to jest błąd.
   

Czy człowiek wierzący czyta prasę katolicką?

Słowo redaktora

Numer 12 (305), 20 czerwca 2010

Dużo jest pism wydawanych bardzo pięknie i jeszcze piękniej, na cudownym papierze, ze wspaniałymi zdjęciami. Czasem nawet lubię sobie niektóre pooglądać, aby zobaczyć, jak żyją inni, co się dzieje w świecie. Jednak kiedy czytam te ładne kolorowe pisma, od dłuższego czasu nie opuszcza mnie jedna myśl: przecież to wszystko, co w nich się znajduje, ma tak niewiele wspólnego z moim życiem, z życiem moich znajomych, a przede wszystkim - z życiem człowieka wierzącego. Od dawna nurtują mnie pytania: Czy człowiek wierzący czyta prasę katolicką? Czy pamięta o swoim religijnym wychowaniu? Czy zdaje sobie sprawę z tego, że może być niedojrzały duchowo? Moje życie jest największym darem od Boga, w którym Stwórca powinien zajmować pierwsze miejsce. Pomyślałem: może, interesuje to jeszcze kogoś. Może, warto poświęcić kilka chwil dla refleksji i zadumy nad własnym życiem.

   

Dobry czas na szczerość

Słowo redaktora

Numer 11 (304), 6 czerwca 2010
S
zczerość to prawda. A prawda nigdy nie odbiera wolności. Każdy z nas na pewno kilka razy w życiu powiedział do kogoś: ”Będę z tobą szczery” albo ”Powiem ci prawdę”. Ale czy łatwo nam jest mówić prawdę? Na przykład, powiedzieć osobie starszej, że jest śmiertelnie chora? Dziecku, że jego rodzice się rozwodzą? Czy małżonek powie, że nie dochowuje wierności współmałżonkowi? Takich dylematów jest dużo i często jesteśmy na rozdrożu: jak zaradzić temu w swoim własnym życiu? Nasuwają się kolejne pytania: Czy zawsze musimy mówić prawdę? Czy człowiek jest na nią przygotowany? Czy rzeczywiście jesteśmy gotowi na szczerą relację? A co znaczy dla człowieka wierzącego być szczerym wobec Boga? Jakie są przyczyny tego, że człowiek boi się być przed Bogiem szczerzy?
   

Strona 70 z 76:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  226

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.