Cud eucharystyczny jest szczególnym rodzajem cudu, nierozerwalnie bowiem połączony z jedną z największych tajemnic wiary, z przeistoczeniem chleba i wina w Ciało i Krew Jezusa Chrystusa podczas Eucharystii. Cud eucharystyczny poprzez swoją dosłowność uświadamia nam realność tej przemiany, która dokonuje się na ołtarzu podczas konsekracji. †

Za pierwszy cud eucharystyczny uznaje się wydarzenie, które miało miejsce na początku VIII wieku w Lanciano na terenie Włoch, kiedy to pewien powątpiewający w przeistoczenie kapłan z zakonu św. Bazylego odprawiał Mszę św. w klasztorze pod wezwaniem św. Longina. Gdy skończył wypowiadanie słów konsekracji, hostia w jego dłoniach przemieniła się we fragment Ciała, a wino w kielichu w Krew. Pomimo, że większość znanych cudów eucharystycznych pochodzi z czasów średniowiecza, to część z nich miała miejsce również w ostatnich latach. Podobne cuda mają miejsce na całym świecie. W najróżniejszych jego zakątkach dokonało się ich ponad 130, a kilka z nich miało miejsce również w naszym sąsiednim kraju w Polsce.
   
    Oto 4 cuda eucharystyczne, które odnotowano w ciągu ostatnich 20 lat:

---

    Tixtla, Meksyk
    W czasie rekolekcji 21 października 2006 roku, gdy rozpoczęto rozdawać Komunię świętą, z hostii wydobyła się czerwonawa substancja. W październiku 2009 roku miejscowy biskup Alejo Zavala Castro powołał specjalną komisję mającą na celu zbadanie i określenie, czy to wydarzenie było żartem, czy prawdziwym cudem.
    Badania naukowe przeprowadzone w latach 2009-2012 dowiodły, że podejrzana substancja znajdująca się na hostii ma związek z ludzką krwią. Dwa badania przeprowadzone przez wybitnych ekspertów medycyny sądowej wykazały, że substancja pochodzi z wnętrza hostii, tym samym wykluczając opcję mówiącą o tym, że ktoś mógł umieścić ją z zewnątrz. Oświadczenie jasno stwierdza, że ten incydent nie ma naturalnego wytłumaczenia.
   
    Sokółka, Polska
    12 października 2008 roku podczas porannej Mszy Świętej w parafii św. Antoniego Padewskiego jednemu z księży upadła na podłogę hostia. Kapłan podniósł hostię i zgodnie z liturgicznymi normami postanowił odłożyć ją do vasculum (specjalne naczynie z wodą), by tam się rozpuściła.
    Po tygodniu jedna z sióstr zakrystianek poczuła delikatny aromat niezakwaszonego chleba, pochodzący z sejfu. Otworzyła go i zauważyła na hostii czerwoną skazę, wyglądającą jak prawdziwa plama krwi.
    O sprawie został poinformowany lokalny ordynariusz, arcybiskup Edward Ozorowski, metropolita białostocki. Zalecał on, aby czekać dalej. 29 października ze zdumieniem stwierdzono, że hostia wciąż nie uległa rozkładowi, a ślady krwi są jeszcze bardziej widoczne.
    Próbka z hostii została poddana dwóm niezależnym analizom, w wyniku których wyciągnięto jednakowe wnioski: fragmenty hostii były bezsprzecznie pochodzenia ludzkiego, ich cechy morfologiczne wskazywały na podobieństwo do komórek mięśnia sercowego. Naukowcy nie potrafili wyjaśnić, jak to możliwe, że czas nie miał wpływu na rozkład tkanki i jest ona cały czas w procesie przedśmiertnym. .
   
    Chirattakonam, Indie 28 kwietnia 2001 roku
    w lokalnym kościele parafialnym kapłan zauważył cudowny wizerunek, który pojawił się na hostii.
    W swoim oświadczeniu napisał, że gdy wystawił Najświętszy Sakrament, zauważył na nim trzy kropki. Kapłan spoglądał na monstrancję i zapraszał wiernych do podziwiania tego zjawiska. 5 maja 2001 roku otworzył tabernakulum i ujrzał w hostii ludzką twarz. Zastanawiał się, czy to tylko jego złudzenie, po czym spytał ministranta o to, czy coś tam widzi. „Widzę postać człowieka” – odpowiedział.
    Z czasem obraz stał się czytelniejszy i przedstawiał mężczyznę podobnego do Jezusa ukoronowanego cierniami. Do dziś hostia jest otaczana czcią.
   
    Legnica, Polska
    W Boże Narodzenie, 25 grudnia 2013 roku, na posadzkę kościoła św. Jacka upadła hostia. Została ona podniesiona i włożona do vasculum. Niedługo potem kapłan zauważył na niej ślady krwi. Ówczesny ordynariusz, biskup Stefan Cichy, zdecydował powołać specjalną komisję, która miała obserwować i zbadać całe zjawisko.
   Na zlecenie hierarchy Zakład Medycyny Sądowej przeprowadził w 2014 roku badania na wyodrębnionych fragmentach. Zaobserwowano wówczas w obrazie histopatologicznym fragmenty tkanki charakterystyczne dla serca w agonii.
   

---

Przesłanie Boga
    do człowieka Każdego dnia, nawet w każdej jego sekundzie, w jakimś miejscu na świecie odprawiana jest Msza Święta, w czasie której Jezus w sposób bezkrwawy ofiarowuje się za nas Ojcu. Co jakiś czas Pan Jezus daje nam jednak szczególne znaki – cuda eucharystyczne. Czyni to, aby zachęcić nas do głębszego udziału w Eucharystii i pokładania w Nim wszelkiej nadziei.
    Wydarzenie o znamionach cudu eucharystycznego uzmysławiają nam, jak zróżnicowany może być język, którym mówi Pan Bóg. Zawsze jednak jest to język zrozumiały dla wierzącego człowieka. Stwórca daje nam wyraźny znak swojej obecności i swojego realnego istnienia.