Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Сnota ekologiczna

Droga Redakcjo „Słowo Życia”, artykuł opublikowany w ostatnim numerze zatytułowany „Ekologiczna alternatywa uszanowania pamięci po zmarłych”, zawiera użyteczną uwagę na temat stosowania sztucznych kwiatów. Lecz równocześnie jego druga część wyraża niejednoznaczną opinię, że „katastrofą ekologiczną jest samo miejsce pochówku”.
Akapit, z którego pochodzi ten cytat, wydaje się być zbiorem niesprawdzonych stwierdzeń i jest wykorzystany jako podstawa do dalszego zalecania kremacji ciał i pochówku prochów w kolumbarium w celu ochrony środowiska.
   Stanowisko wyrażone w artykule sprzeciwia się stanowczej rekomendacji Kościoła, by stosować tradycyjny sposób grzebania ciał w ziemi (Kon. 1176, §3 KKP). Bluźniercze wydaje się również stwierdzenie, że „do produkcji trumien i krzyży drzewa są również niszczone w dużych ilościach”. Obowiązek kultu chrześcijańskiego dla człowieka jest ponad obowiązek dbania o środowisko. Ponadto uważa się, że „wielkość” tej „dużej ilości” w oczach autora artykułu jest znacznie przesadzona.
   
    Z poważaniem Maksym Fomicz
W Kodeksie Prawa Kanonicznego czytamy, że „Kościół usilnie zaleca zachowanie pobożnego zwyczaju grzebania ciał zmarłych. Nie zabrania jednak kremacji, jeśli nie została wybrana z pobudek przeciwnych nauce chrześcijańskiej” (kan. 1176 § 3). Z powyższego tekstu wynika, że Kościół Katolicki nie sprzeciwia się kremacji zwłok, choć nadal preferuje pochówek ciał. Wynika to z prawdy o zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa, które jest centrum wiary chrześcijańskiej.
   
    Redakcja