Slowo dla Życia (161)

Słowo dla Życia

Papież Franciszek
    Nie wolno nam zapominać, że sprawujemy Eucharystię po to, by się uczyć, jak stawać się mężczyznami i kobietami eucharystycznymi. Co to znaczy? Oznacza pozwolenie, aby Chrystus działał w naszych czynach: aby Jego myśli były naszymi myślami, Jego uczucia naszymi uczuciami, Jego wybory także naszymi wyborami. To właśnie jest świętością: czynienie tego, co czynił Chrystus. Dokładnie wyraża to św. Paweł, mówiąc o swoim upodobnieniu do Jezusa: „Razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie” (Ga 2, 19-20).
    Eucharystia, pogłębiając nasze zjednoczenie z Chrystusem, odnawia życie łaski, jaką Duch Święty obdarzył nas w chrzcie i bierzmowaniu, aby nasze chrześcijańskie świadectwo było wiarygodne. […] Ponadto, rozpalając w naszych sercach Bożą miłość, Eucharystia oddziela nas od grzechu. Im bardziej uczestniczymy w życiu Chrystusa i pogłębiamy przyjaźń z Nim, tym trudniej jest nam zerwać więź z Nim przez grzech śmiertelny. Regularne przystępowanie do stołu eucharystycznego odnawia, umacnia i pogłębia więź ze wspólnotą chrześcijańską, do której należymy, zgodnie z zasadą: Eucharystia tworzy Kościół.
Fragment przemówienia wygłoszonego podczas audiencji generalnej w Watykanie, 04.04.2018 


biskup   Ks. bp Aleksander Kaszkiewicz

      Chrystus Zmartwychwstał! Prawdziwie Zmartwychwstał! Alleluja!
    Zmartwychwstał… Ileż milionów i miliardów razy, w różnych językach i dialektach, w różnych zakątkach świata to słowo zostało wypowiedziane! Zmartwychwstał, czyli powstał z martwych, i to własną mocą, trzeciego dnia, tak jak przepowiedział.
    Jakie znaczenie ma zmartwychwstanie Chrystusa dla nas dzisiaj? Skoro Jezus zmartwychwstał, to znaczy, że On żyje i będzie żył. „Ja jestem Zmartwychwstaniem i Życiem” – powiedział kiedyś do Marty w Betanii (por. J 11, 25). I te słowa powtarza dziś. Jego grób jest pusty i pozostanie pusty do koń- ca świata. Nikt tam na nowo Go nie zamknie. Niech prawda o zmartwychwstaniu Chrystusa skłania każdego z nas do „szukania tego, co w górze”, jak mówi św. Paweł (por. Kol 3, 1), a więc do podążania za Zbawicielem drogą miłości do Boga i bliźniego, drogą umierania dla grzechu i rodzenia się do nowego życia w Chrystusie Panu, drogą wyrzeczenia i krzyża – ku pełni życia w chwale zmartwychwstania.
   
Fragment homilii wygłoszonej podczas rezurekcyjnej Mszy św. w katedrze grodzieńskiej, 01.04.2018