Papież Franciszek
Święty Paweł przypomina nam: „Bóg będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia” (Ef 2, 4–5). Krzyż Chrystusa jest najwyższym dowodem miłości Boga do nas: Jezus umiłował nas aż do samego końca (por. J 13, 1), to znaczy, że nie tylko do ostatniej chwili swego ziemskiego życia, ale do ostatecznych granic miłości. Jeśli w stworzeniu Ojciec dał nam dowód swojej miłości, dając nam życie, to w męce Syna dał nam dowód w największej próbie: przyszedł, by cierpieć i umrzeć za nas.
Po śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa „miłość Boga – mówi św. Paweł – rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany” (Rz 5, 5). Duch Święty działa w Kościele, a przez to zapewnia żywą pamięć o Chrystusie i działa wszędzie, nawet poza Kościołem, sprawiając, że wzrasta wartość prawdziwego człowieczeństwa.
Anioł Pański z Ojcem Świętym †