Papież Franciszek
“Pan posłał swego anioła i wyrwał mnie z ręki Heroda” (Dz 12,11). Na początku posługi Piotra w chrześcijańskiej wspólnocie Jerozolimy trwał jeszcze wielki strach z powodu prześladowania Heroda wobec niektórych członków Kościoła. Zabito Jakuba a obecnie uwięziono samego Piotra, aby zadowolić lud. Kiedy był on przetrzymywany w więzieniu i przykuty, usłyszał głos anioła, który powiedział: „Wstań szybko!… Przepasz się i włóż sandały!…Narzuć płaszcz i chodź za mną!” (Dz 12,7-8). Łańcuchy opadły, a bramy więzienia otwarły się same. Piotr zdał sobie sprawę, że Pan „wyrwał go z ręki Heroda”; zdał sobie sprawę, że Bóg uwolnił go z lęku i z kajdan. Tak, Pan uwalnia nas z wszelkiego lęku i od wszelkich okowów, abyśmy mogli być naprawdę wolni.
Świadectwo apostoła Piotra przypomina nam, że naszym prawdziwym schronieniem jest ufność w Bogu: oddala ona wszelkie obawy i czyni nas wolnymi od wszelkiego zniewolenia i wszelkich pokus światowych.
Fragment homilii Papieża Franciszka, wygłoszonej w Uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła †