Słowo dla Życia (56)

Słowo dla Życia

Papież Franciszek
    “Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: “Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze, a byłaby wam posłuszna”(Łk 17, 6). Ziarno gorczycy jest bardzo małe, ale Jezus mówi, że wystarcza mieć taką wiarę, małą, lecz prawdziwą, szczerą, aby dokonywać rzeczy po ludzku niemożliwych, nie do pomyślenia. I to prawda! Wszyscy znamy ludzi prostych, pokornych, ale z bardzo mocną wiarą, którzy naprawdę przenoszą góry! Pomyślmy o niektórych matkach i ojcach, którzy stawiają czoła sytuacjom bardzo ciężkim, lub pewnych chorych, nawet bardzo poważnie, którzy przekazują pokój ducha, tym, którzy przychodzą ich odwiedzić. Osoby te, właśnie ze względu na swoją wiarę, nie chwalą się tym, co robią, a wręcz, zgodnie z tym, o co prosi Jezus w Ewangelii, mówią: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać” (Łk 17,10). Jak wiele osób pośród nas ma tę mocną, pokorną wiarę, która czyni tak wiele dobra!
Anioł Pański z Ojcem Świętym, fragment wypowiedzi, według radiomaryja.pl

Ks. abp Tadeusz
Kondrusiewicz   Ks. abp Tadeusz Kondrusiewicz
   Łacińskie powiedzenie głosi: “Qiu non progredit – regredit” – „Kto się nie doskonali, ten degraduje”. W państwie istnieją kursy dokształcania się w różnych sferach gospodarki, nauki, kultury itd. Podobne kursy powinny działać również w Kościele, ponieważ każdy z nas ma się doskonalić. Nawet gdy otrzymaliśmy dobre przygotowanie, to i tak wiedzę się zapomina, a poziom praktyk się obniża. Dlatego powstają nowe tendencje oraz kierunki katechizacji, które należy poznawać, by potrafić odpowiedzieć na coraz trudniejsze wyzwania czasu.
    Pewien student był bardzo zdziwiony, gdy w bibliotece często spotykał znanego profesora, który czegoś się uczył. W końcu odważył się go zapytać: „Czego pan, będąc znanym profesorem, może się jeszcze uczyć? Wszyscy się uczą na podstawie pana książek, dlatego też nie rozumiem, po co pan spędza tyle czasu nad innymi ksiązkimi i czasopismami”. Wtedy profesor mu odpowiedział: „Nie chcę swoich studentów karmić wczorajszym odgrzanym obiadem, chcę codziennie dostarczać im nowe rozwiązania; nauka się rozwija, więc powinienem być na czasie”.
    Myślę, że te słowa powinny dotyczyć każdego z nas. Właśnie w tym celu co roku są organizowane sympozja lub spotkania katechetyczne.
Fragment homilii na zakończenie spotkań rodziców, katechetów oraz nauczycieli, na podstawie catholic.by