Słowo dla Życia (53)

Słowo dla Życia

Papież Franciszek

Dzisiejsza Ewangelia z 10. rozdziału św. Łukasza – to słynna przypowieść o miłosiernym Samarytaninie. Kim był ten człowiek? Był jednym z schodzących z Jerozolimy do Jerycha drogą, która przechodziła przez pustynię Judzką. Na początku tej drogi jakiś człowiek został napadnięty przez zbójców, okradziony, pobity i porzucony na wpół martwy. Przed Samarytaninem przechodzili tamtędy kapłan i lewita, czyli dwie osoby związane z kultem w świątyni Pana. Obydwaj widzieli tego biedaka, ale przeszli obok, nie zatrzymując się. Natomiast Samarytanin, gdy go zobaczył, „wzruszył się głęboko” (Łk 10,33), mówi Ewangelia. Wzruszył się głęboko! Podszedł do niego, opatrzył mu rany, zalewając oliwą i winem, po czym wsadził na swoje bydlę, zaprowadził do gospody i zapłacił za jego zakwaterowanie... Innymi słowy zaopiekował się nim: jest to przykład miłości bliźniego. Dlaczego jednak Jezus wybrał Samarytanina jako bohatera przypowieści? Ponieważ Żydzi pogardzali Samarytanami z powodu różnych tradycji religijnych. Jednakże Jezus ukazuje, że serce tego Samarytanina jest dobre i wielkoduszne i że – w przeciwieństwie do kapłana i lewity – wypełnia on wolę Boga, który bardziej chce miłosierdzia niż ofiary (por. Mk 12, 33).
    Bóg zawsze tego pragnie: żebyśmy byli miłosierni, a nie szli, osądzając wszystkich! On pragnie miłosierdzia z serca, gdyż sam jest miłosierny. On rozumie nasze męki, nasze trudności, nasze grzechy również. On daje nam wszystkim miłosierne serca, i oto jest to, co robi Samarytanin: upodabnia się miłosierdziu Bożemu, temu miłosierdziu, w którym sam ma potrzebę.
   
    Fragment rozważań „Anioł Pański”, 14.07.2013, według Radio Vaticano

   
    
Ks. abp Tadeusz KondrusiewiczKs. abp Tadeusz Kondrusiewicz
   Więc wiara jest związana z prawdą i miłością. Wiara i miłość nie mogą być oddzielone od siebie, ponieważ tylko miłość wytrzymuje próbę czasu i staje się źródłem poznania. A kiedy poznanie prawdy rodzi się z wiernej miłości do Boga, wtedy prawda i wiara znajdują się razem. Prawda, która odkrywa wiarę, jest prawdą skupioną na spotkaniu z uosobionym Chrystusem, który dotyka się nas i obdarza swoją łaską, która przemienia nasze serca. Więc Papież zaczyna rozważania o dialogu między wiarą i rozumem oraz o Bożej prawdzie we współczesnym świecie, w którym ona często kojarzy się z ograniczeniem swobody.

    Fragment komentarza do papieskiej encykliki „Lumen Fidei”, według Сatholic.by