Dzień Świętego Walentego

Rozważania

Niezwykłe prezenty i patetyczny nastrój, przyjemny uśmiech i oczekiwanie cuda, czymś podobnego do noworocznego, pisemne wyznania w miłości – są to liczne znaki nadchodzącego święta zakochanych, obchodzonego w dniu św. Walentego – 14 lutego.
Jest to stosunkowo nowy dla Białorusi zwyczaj, szczególnie popularny wśród młodzieży, szeroko rozpowszechniony w świecie dzięki, przede wszystkim, współczesnym środkom społecznego przekazu. Jego korzenie wywodzą się z zachodnioeuropejskiej tradycji kulturowej.
    Uważa się, że pierwsze pisemne walentynki pojawiły się w XV w. w Anglii. W XVII w. pisane były wierszem, którego pierwsze litery tworzyły imię odbiorcy i ozdabiane były rysunkami. Z wynalazkiem w XIV w. drukowanej kartki pocztowej zaczęły się rozpowszechniać walentynki, drukowane dużym nakładem z tekstami o różnej treści i rysunkami, które narysował sam właściciel. Pierwsza kartka poświęcona dniu św. Walentego została nadrukowana w 1848 r. w USA. Przypuszcza się, że tradycja święta zakochanych ma swój początek w starożytnej rzymskiej tradycji obierać imiona narzeczonych tuż przed świętem bogini Junony, opiekunki ślubu i zakochanych. To pogańskie święto obchodzono 15 lutego i z ciągiem czasu połączyło się w świadomości narodowej z dniem pamięci św. Walentego.
W kalendarzowym spisie świętych 14 lutego wspomina się o dwóch Walentych. Obaj są pierwszymi męczennikami chrześcijańskimi – kapłan rzymski i biskup Terni koło Rzymu, pozbawieni życia w III w. w okresie prześladowań chrześcijan. Nie wiadomo, czy byli dwaj Walentowie w jednej osobie czy różni, czczeni w jednym dniu.
    Zgodnie z legendami, św. Walenty miał bardzo przychylny stosunek do zakochanych, godził skłóconych, darzył im kwiaty ze swego ogrodu. Błogosławieni przez niego żyli długo i szczęśliwie w prawdziwej miłości. Jedno z podań głosi o tym, że św. Walenty ucierpiał za to, że wbrew woli imperatora rzymskiego potajemnie błogosławił śluby pogańskich legionistów z chrześcijankami. Za co został porwany, uwięziony i osadzony na karę śmierci. Przed śmiercią Walenty zdążył przekazać list adresowany dziewczynie, którą wyleczył ze ślepoty. W liście stał podpis: „twój Walenty”. Na znak pamięci o tym romantycznym wydarzeniu narodziła się tradycja walentynek – pisemnych wyznań miłosnych, których autorzy podpisują się w imieniu św. Walentego.
    Zgodnie z inną legendą, św. Walenty leczył ludzi, był utalentowanym głosicielem i nawrócił na chrześcijańską wiarę wielu pogan, za co został porwany i pozbawiony życia. Przed karą śmierci przekazał pewnej dziewczynie list w kształcie serca. Dlatego dzisiaj zakochani wysyłają swoim wybrańcom kartki w kształcie serca. Przy tym, otoczeni uwagą w tym dniu mogą być nie tylko narzeczona czy narzeczony, lecz każdy, kto jest nam bliski i dla kogo mamy pewną sympatię. Nie zapominajmy jednak, że dzień zakochanych to święto współczesnej kultury masowej i stosunek do niego powinien być odrobinę humorystyczny.