Dlaczego kapłaństwo? Ponieważ to jest pięknie i godnie!

Życie Kościoła

W sobotę 6 października w Wyższym Seminarium Duchownym w Grodnie odbyło się uroczyste rozpoczęcie nowego roku akademickiego. Uroczystość inauguracyjna, która odbyła się już po raz 22. rozpoczęła się o godzinie 10.00 od przemówienia powitalnego Jego Ekscelencji ks. bpa Aleksandra Kaszkiewicza.
Seminaryjną wspólnotę profesorów, wykładowców, ojców duchownych oraz alumnów ks. bp Aleksander nazwał jedną wielką rodziną. W swoim rozważaniu ksiądz biskup skupił się nad słowami modlitwy, którą "dał nam sam Jezus Chrystus": "Ojcze nasz, [...] przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi". Tę modlitwę codziennie wspólnie odmawia cała wspólnota seminaryjna. I ponieważ każdy człowiek od momentu chrztu ma podwójne obywatelstwo – ziemskie i niebieskie, którym kieruje Bóg Ojciec, to słowa "Ojcze nasz, [...] przyjdź Królestwo Twoje" zawsze będą głośnym wezwaniem, prośbą o szczęście w rodzinie, o szczęście w tej wspólnocie, gdzie trzeba odpowiadać na zaproszenie Chrystusa "Pójdź za mną". Lecz odpowiadać nie słowem, a czynem i prawdą, inaczej mówiąc – formacją ducha, serca i woli – kontynuował ksiądz biskup.
W swoim przemówieniu ks. bp Aleksander przypomniał te pytania, na które odpowiedzi każdy seminarzysta musi szukać w ciągu wszystkich lat nauki:
    – Przez lata dojrzewania na tej uczelni stawiamy sobie pytania: Za jakim Chrystusem chcę iść do końca swego życia? Dlaczego chcę być blisko Chrystusa? Jakim kapłanem już dzisiaj widzę siebie w przyszłości? Jak pojmuję powiedzenie Chrystusa: "Nie wy Mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was, abyście szli i owoc wydawali i aby owoc wasz był trwały"? Czy cieszę się, że jestem powołany, i czy dzielę się tą radością z bliźnimi? Czy kocham ludzi? Czy już dzisiaj modlę się za tych, do kogo kiedyś pośle mnie Pan?..
    "Cieszę się oraz dziękuję Bogu za was wszystkich, kto tworzy wspólnotę seminaryjną, a w sposób szczególny witam braci I roku i życzę, aby talenty, otrzymane od Boga, rozwijaliście w duchu służenia oraz prawdziwej radości" – tymi słowami Jego Ekscelencja zwrócił się do alumnów I roku.
    W tym roku pięciu chłopców poczuło w sobie powołanie do kapłaństwa i zdecydowali się pójść za Chrystusem. W komentarzu dla portalu Catholic.by ks. Józef Staniewski zaznaczył, że "przez tę niedużą ilość kandydatów Pan Bóg chce obudzić nas, kapłanów, odpowiedzialnych za formację i pracujących na parafiach, do bardziej dokładnej i sumiennej pracy z młodzieżą, do konkretnej pracy z ministrantami. Pięć kandydatów – to sygnał, który zachęca nas do pracy, do autentycznego świadectwa – podkreślił ksiądz rektor, – żeby patrząc na nas i nasze życie wiele młodych osób zechciało pójść za Chrystusem".
    Oprócz wyboru duchowego, odpowiadając na pytanie Jezusa "Tak!", wybór przyszłej służby młoda osoba odbiera także na poziomie emocjonalnym i intelektualnym. Zapytaliśmy alumnów I roku, czym ich przyciąga kapłańska posługa?
    - Przede wszystkim tym, że to jest blisko Boga. A także jest to bardzo piękna i godna posługa.
    Na początku tej drogi alumni I roku mają też swoje obawy. Przede wszystkim, podzielił się jeden z alumnów, jest strach przed działaniem złego ducha na drodze do kapłaństwa, ponieważ kapłan, jak nikt inny, ulega licznym pokusom. Potrzeba dużo siły ducha, a także pomocy i wsparcia starszych braci i ojca duchownego, aby przeciwstawić działaniom szatana.
    Aby po latach nauki stanąć przy ołtarzu i sprawować Mszę św., głosić Ewangelię, która dojdzie do serca ludzkiego, udzielać sakramentów świętych – jednym słowem, aby być godnym kapłanem, potrzebne są lata formacji we wspólnocie seminaryjnej. Formowanie kapłana ma kilka etapów dotyczy różnych dziedzin życia, które powinny się rozwijać i pogłębiać: ludzkiej, duchowej, intelektualnej i duszpasterskiej. Te sfery życia powinny rozwijać się harmonijnie. Przyszły kapłan powinien przede wszystkim formować się jako człowiek, ponieważ nie można być dobrym kapłanem, nie będąc dobrym człowiekiem.
    Dlatego dzień, kiedy alumni I roku grodzieńskiego seminarium duchownego rozpoczęli swoją przygotowawczą drogę, był dla nich wyjątkowy. Ks. bp Aleksander Kaszkiewicz uroczyście wręczył nowym alumnom ich indeksy.
    Uroczysty wykład inauguracyjny na temat "Trynitarny charakter życia moralnego jako odpowiedź na dar wiary" wygłosił. ks dr Mikołaj Cichonowicz, wykładowca teologii moralnej. Kapłan zaznaczył, że poprzez wiarę człowiek osiąga swoje cele i zadania, a także to, że Rok Wiary jest dobrą okazją do pogłębienia stosunków z Trzema Osobami Boga.
    Pierwsza część uroczystości, która odbywała się w auli seminaryjnej zakończyła się studenckim hymnem "Gaudeamus Igitur".
    Najważniejszą i ostatnią częścią programu inauguracyjnego była Msza św. celebrowana w kaplicy seminaryjnej, podczas której dwaj alumni III roku po raz pierwszy założyli sutanny. W tym dniu radość seminarzystów I i III roku dzielili ich krewni, przyjaciele i pracownicy seminarium.
    Obecnie w WSD w Grodnie naukę pobiera 40 alumnów z różnych zakątków naszej diecezji, pracuje 29 wykładowców. W ciągu dosyć długiego czasu istnienia seminarium (22 lata), jego absolwentami zostali kapłani, którzy głoszą Ewangelię nie tylko na Białorusi, ale też poza jej granicami: na Ukrainie, w Rosji, Kazachstanie, na Litwie, Łotwie, w Niemczech, a także w krajach Ameryki Południowej.